eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejak połączyć przewód w ziemi? › Re: jak połączyć przewód w ziemi?
  • Data: 2012-06-08 09:55:45
    Temat: Re: jak połączyć przewód w ziemi?
    Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Plumpi" <a...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:jqqb74$mb7$1@inews.gazeta.pl...

    > Oczywiście, że tak i wcale się z tym nie sprzeczam.
    A jednak sięsprzeczasz. Wyraźnie "zabraniałeś" chowania lutowanego kabla w
    ziemi.

    > Nie masz jednak pewności co do używanego stopu cynowego, ani temperatury
    > przy której ulega on zarazie.
    Jak to nie mam? Kupuję szpulę i ani razu nie zdarzyło mi się nie wiedzieć
    jaki to stop.
    Jest wyraźnie oznaczona. A gdyby coś z nim było nie tak to moja lutownica w
    ręku od razu
    by to wywęszyła inną temperaturą topnienia.

    > Stopów cynowych jest cała masa.
    > Są stopy cynowe z pierwiastkami takimi jak: ołów, srebro, miedź, bizmut,
    > kadm, arsen i in.

    I co idziesz do sklepu, prosisz o "cynę" i nie patrzysz
    co ci sprzedawc sprzedaje, czyli jaki stop czego z czym? Nie prosisz
    konkretny rodzaj lutowia
    bo jak napisałeś jesteś profesjonalistą od wielu lat.


    > Wszystko po to, żeby uzyskać odpowiednie właściwości fizyczne danego
    > stopu.
    O jej. Czy ty myślisz że ja o tym nie wiem?

    > Teoretycznie stop cyny 60% i 40% ołowiu powinien zapewnić najlepsze
    > właściwości lutownicze i pełną odporność na zarazę cynową w naszych
    > warunkach klimatycznych.

    Stop 60/40 daje niemal najniższą temperaturę topnienia co powoduje że
    lutowanie zwłaszczo półprzewodników
    nie grozi ich przegrzaniem, i o to tu w zasadzie najbardziej chodzi aby dało
    się łątwo i szybko lutować.

    > Jednak w handlu spotyka się przeróżne stopy lutownicze, a nierzadko tylko
    > stopy zgodne z RoHS, z którymi jest najwięcej problemów.

    Jeszcze nie spotkałem sklepu z podzespołami elektronicznymi w którym nie
    można by było kupić Sn60Pb40.



    > Ale nie płynie ona cały czas. Większość czasu temperatura tych rur
    > zbliżona jest do 20°C
    > Po prostu woda się ogrzewa w tych rurach.

    Co to ma do rzeczy? Płynie lodowa woda , często poniżej 10stC czy nie?

    > Dodatek miedzi i srebra w lucie cynowym ma zapobiegać zarazie cynowej.

    Acha. Czyli kłaść kable w ziemię i spać spokojnie.


    > Teoretycznie dawne stopy do lutowania elektroniki zawierały 60% cyny i 40%
    > ołowiu.

    Praktycznie też, ustalały to normy branżowe.

    > Teoretycznie były odporne na zarazę, ale dość często zdarzały się tzw.
    > zimne luty

    Zimny lut to nie wina lutowia lecz po prostu technologii lutowania czyli
    operatora lutownicy.
    Począwszy od przygotowania miejsca lutowania a skończywszy na momencie
    odłożenia lutownicy na bok.
    W produkcji wielkoseryjnej na automatch obowiązuje to samo.

    > Oczywiście, że nie w każdej branży, ponieważ stopy bezołowiowe posiadają z
    > kolei inne, złe cechy poza zarazą np. krystalizowanie w formie cieniutkich
    > włosków, które mogą powodować zwarcia w elektronice.

    Co ty za bzdury znów wypisujesz. Wąsy cynowe to nie tylko RoHS
    http://nepp.nasa.gov/whisker/reference/tech_papers/L
    eidecker2003-SnPb-whiskers-on-laser-diode-array.pdf

    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1