eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejak zakończyć wykusz pod okapem?Re: jak zakończyć wykusz pod okapem?
  • Data: 2011-01-11 14:37:05
    Temat: Re: jak zakończyć wykusz pod okapem?
    Od: Shaman <s...@o...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 11-01-2011 o 15:24:33 Adam <a...@g...com> napisał(a):

    > On 11 Sty, 15:15, Shaman <s...@o...com> wrote:
    >
    >> A w tych PLC i przekaźnikach Relpol to co niby jest jak nie DIY? Nno
    >> tak.. tam jest DoItHimself lub DoItThemself :) W każdym razie w żaden
    >> sposób nie
    >
    > Jak mi sie PLC zepsuje to kupuje nowego, przekladam karte pamieci z
    > kodem i dziala. Jezeli na rynku nie bedzie juz dokladnie takiego PLC
    > to beda inne, na ktorych moj prosty kod bez zadnego problemu zadziala
    > - pod warunkiem ze kabelki podepniemy do tych samych wejsc/wyjsc :)
    > Takze tutaj nie ma co porownywac, PLC to standard i urzadzenia tego
    > typu beda jeszcze dluuuuuuugo na rynku :)

    taaa.. zadzwoń do Moellera czy Fatec'a i zapytaj o sterownik sprzed 10
    lat. Sam wiesz jaka będzie odpowiedź. Nawet jeśli znajdą jakieś
    rozwiązanie to będzie ekstra kosztować. Już lepiej mieć własne rozwiązanie
    na ogólnodostępnych częściach. Każdy elektronik jak zobaczy schemat to
    naprawi.

    >> Poza tym miło będzie jak wnuczek przyjdzie zapytać się dziadka o płytkę
    >> wykonawczą z triakami. Chętnie sam bym swojego (św. pamięci) dziadka
    >> zapytał o jakieś pentody czy inne lampy bo nie załapałem się wiekowo.
    >
    > Ale tu nie o to chodzi. Masz 86 lat i nagle przestaje Ci dzialac
    > oswietlenie w calym domu bo padla plytka ktora opracowales i wykonales
    > 56 lat temu. Wszystko lezy, nic nie dziala, zona goni Cie z walkiem bo
    > nie moze obejrzec 1258812 odcinka M jak Milosc.

    na szczęście pod wycieraczką w piwnicy ciągle leżą wydrugi schematów z
    Eagla i każdy potrafi mi to naprawić :)

    > Juz widze jak wolasz
    > wnuczka zeby to naprawil (sam nie pamietasz swojego nazwiska a co
    > dopiero assemblera ktorym oprogramowales swoj system ;) Trzeba
    > przerobic cala instalacje. Z PLC tez nie bedzie tak rozowo ale jest to
    > jednak jakis standard, wnuczek odpali dzial "antyki" na allegro,
    > znajdzie takiego Fateka, przelozy kabelki + pamiec i voila, dziala! :D

    Standardem to jest język C w którym można pisać pod swoje sterowniki.
    Łatwiej i taniej będzie naprawić własne rozwiązanie niż próbować naprawiać
    coś co jakaś firma sprzedawała 50 lat temu i trzymała dokumentację w
    sejfie w tajemnicy przed konkurencją. Myślę, że jak się zastanowisz to się
    ze mną zgodzisz. Żaden Fatec za 50 lat nie będzie serwisował obecnych
    "standardów".

    >
    > A tak wogole to jest to dobry argument w razie rozwodu zeby zachowac
    > dom dla siebie (bo nikt inny nie bedzie w stanie go serwisowac;))

    lol :) A nawet gdyby oddać dom to można sobie zostawić niezłe pole do
    popisu.

    > pozdr.
    >
    > --
    > Adam Sz.


    --
    PZDR
    Shaman

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1