On 2 Maj, 13:04, Shaman <s...@o...com> wrote:

> Ale zrodziło mi się jeszcze jedno pytanie:  czy ma sens obklejać murłatę  
> np styropianem? Ściana ma 30cm grubości, murłata 14cm, czyli zostaje po  
> 8cm luzu.. gdyby od zewnątrz przykleić 5cm styropianu, wełnę z ocieplenia  
> dachu wypuścić na to i od zewnątrz przycisnąć styropianem z ocieplenia  
> ścian? Praktykuje się tego typu pomysły czy szkoda zachodu bo i tak wiele  
> to nie zmieni?

Mysle ze pomysl jak najbardziej OK - glownie z tego wzgledu ze
izolujesz w ten sposob gorna powierzchnie scianki kolankowej. Jak
gdzies pozniej ekipa od elewacji zewnetrznej cos spaprze i naruszy
ciaglosc na styku styro/welna i bedzie tam wpadac chlodek - to takie
dodatkowe ocieplenie spowoduje ze sciana nie bedzie sie wyziebiac.
Tylko pakuj tam pelne 8cm styro, a nie tylko 5! Niech cala
powierzchnia pustaka bedzie odizolowana. A styro zlicowany z
zewnetrzna sciana :)

Az sie dziwie, ze temat nie byl tu chyba jeszcze nigdy poruszany. Kiki
zaciekle walczy z niepoprawnym murowaniem szczytow i scian, a to
wlasnie ocieplenie jest chyba rownie czesto traktowane po macoszemu
przez budowlancow, mimo ze jest dokladnie takim samym paskudnym
mostkiem :)
pozdr.

--
Adam