"yapann" <y...@o...pl> wrote in message
news:hcrjlc$rdq$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> > Zmieni się moda i przejrzysz na oczy. Wyspa lepsza jest prostokątna -
> nie czytasz
> wcale mi się nie podoba ani nie nie podoba. chodzi o praktykę i tyle!
>
> > umożliwia łatwe dojście ze wszystkich stron, co skutkuje minimalizacją
> > czasu
> nie ma wyspy będzie blat przy ścianie długości ograniczonej (i to być może
> miej niż 2m na wszystko, kuchenka ma iść pradopodobnie w róg), miejsce do
> szastania 'nożem i tłuczkiem' na wagę złota
>
> wydaje mi się że podłużny układ jest praktycznejszy przy blacie, choć
zmieni
> się moda i będę cierpieć (lub chwalić, mimo braku mody) wygibasy jej
> kształtu tudzież problem z ewnetuaną zmianą.

Czytam ze zrozumieniem, nie podałaś jak jest "na gruncie", dopiero w
odpowiedzi. Na przyszłość, jeżeli masz chęć zawołać o poradę dokonaj
wprowadzenia. Zwykły prostokątny blat, jeżeli można, to radzę jedną szafkę
mieć od podłogi po sufit, o głębokości blatu - najlepiej w kącie, lub przy
chłodziarce - taka szafka zastępuje dawne spiżarki - osobne małe i
nieogrzewane pomieszczenie na zapasy podręczne oraz sprzęty używane
sporadycznie, z osobnym wejściem z kuchni. Jeżeli robisz meblena zamówienie
dobrym rozwiązaniem jest wykonanie podwójnego blatu. Wierzchni jest
podnoszony do góry, a dolny stały na ciasta, makarony i inne okazje, gdy nie
ma miejsca np. do podsuszenia makarony opuszczasz górny blat i pracujesz na
nim, a następnie podnosisz i bierzesz makaron do gotowania. Odległość od
blatu do blatu około 10cm. Nie musi być na całej długości. Na częsci można
zrobić mokry stół - z własnym odpływem do kanalizacji (pełni funkcje płyty
ociekowej przy zlewozmywaku), może przydać się do robienia przetworów.