eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domkupno jednego pokojuRe: kupno jednego pokoju
  • Data: 2012-04-09 22:03:03
    Temat: Re: kupno jednego pokoju
    Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Mon, 9 Apr 2012 17:48:48 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

    > Widziałem mieszkanie, w którym między kuchnią i pokojem była nośna,
    > gruba ściana po której została ,,wisząca'' pod sufitem belka i modły
    > o to, aby każdy uznawał tę belkę za dekiorację.

    Jest taki sposób przebijania otworów w ścianach nośnych, że się najpierw
    wkuwa w ścianę 2 belki stalowe (kolejno po obu stronach ściany), a potem
    dopiero pod nimi wykuwa otwór. Może to ten przypadek.

    >
    > Przejście do pokoju to mniej niż 1 metr szerokości -- tam wywalono
    > ze 3 metry ściany nośnej, ale być może wywalono w czasie budowania
    > bloku.

    Znam z autopsji przypadek - znajomy wytłukł otwór drzwiowy w nośnej scianie
    na parterze starej 4-piętrowej kamienicy. Żadnej belki nie dał i jeszcze
    pochwalił sie mnie i mężowi, jak to sobie usprawnił komunikację w
    mieszkaniu - a my zzielenieliśmy ze strachu, przestrzegajac go o błędzie.
    Drzwi są tam nadal, póki co nic się nie dzieje, ale... no krótko mówiąc
    ograniczamy wizyty do minimum i to raczej do pobytu na podwórku.
    Ludzie nie mają pojęcia o wyobrażeniu - nie wiem, jak można spać spokojnie
    w czymś takim. Przecież to tylko kwestia czasu,kiedy ta sciana "pójdzie"...

    >
    > Przejście to wywalenie dziury wysokiej na 2 metry z małym hakiem,
    > tam wywalono ze 30 cm więcej.
    >
    > Przejścia w ścianach nośnych to codzienność blokowa.
    > Część z tych przejść pozostaje, część jest zamurowywana.
    > (służą tylko w czasie budowy)


    No ale chyba nie "dzikie" przejscia?

    >
    > Widuję nośną ścianę ciętą korytarzem szerokim prawie na 2 metry.


    No ale może projekt to przewidywał?
    Może nad korytarzem w linii ściany nośnej jest belka?

    >
    > Niekoniecznie mieszkania są oddzielone od siebie ścianami nośnymi.

    Oczywiście, dlatego zwróciłam uwagę, aby to sprawdzić.

    >
    > Widziałem też mieszkanie w wielkiej płycie złożone z dwóch mieszkań.
    > (mieszkała tam nowa władza)

    Ja też, i to niejedno - i nie mieszkała tam żadna władza :-)

    >
    > I widziałem ukryty pokój, do którego wchodziło się przez szafę ubraniową.
    > (mieszkała tam stara/dawna władza)
    >
    > I co śmieszniejsze -- stara władza uważała swój sekretny pokój za zabawny,
    > zaś nowa wolałaby, abym nigdy nie puścił pary z gęby na temat tego połączenia.
    > I nie puszczam -- pisząc, milczę jak grób. I nawet wiem, co by było, gdybym
    > puścił tę parę -- oficjalnie dożywocie, nieoficjalnie cichy pochówek moich
    > zwłok w ogródku władzy.

    O.
    :-/
    --

    XL wiosenna

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1