eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieocieplenie jak do tego się zabraćRe: ocieplenie jak do tego się zabrać
  • Data: 2009-07-17 09:26:15
    Temat: Re: ocieplenie jak do tego się zabrać
    Od: Krzemo <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 17 Lip, 10:48, "firma" <hitokazja(wytnij to)@o2.pl> wrote:
    > Witam przymierzam się do ocieplenia starego budynku (budynek jest z cegły
    > nieotynkowanej ), zamierzam ją zagruntować ,przykleić styropian, zakołkować,
    > zatopić siatkę i otynkować tynkiem silikatowym (odrazu w kolorze)Na co mam
    > uważać , ile materiałow kupić na 1 m2 ściany i dodać ,ogólnie prosze o uwagi
    > związane z ociepleniem ,acha i mam jeszcze jedno ważne pytanie ,czy warto
    > jak to mówią odrazu prostować budynek , jeszcze tego niesprawdzałem ale
    > podobno są dwie szkoły ocieplac do istniejących ścian  nie trzymać się pionu
    > lub równać do pionu , podejrzem że drobne odchyłki można skorygować ale
    > wieksze to chyba nie ma sensu nie wiem ile do 5 cm odchyłki do pionu
    > ?.Prosze o wszelkie porady i sugestie .Pozdrawiam

    Najpierw powinieneś ją umyć i odpylić. Potem zrobić coś co się szumnie
    nazywa "inwentaryzację pionów i poziomów" - czyli rozpiąć sznurki i
    sprawdzić czy krzywo. Jeżeli odchyłki są większe niż 1cm to najlepiej
    ścianę najpierw "otynkować". Tak samo bardzo zagłębione fugi mogą
    przeszkadzać w prawidłowym ociepleniu (trzeba by je wyrównać lub znowu
    całą ścianę wytynkować). Jeżeli ściana w miarę równa (a nie
    tynkowaliśmy) przeprowadzić test przyczepności. Jeżeli będzie OK to
    nie trzeba gruntować (chyba że producent konkretnego kleju który
    zamierzasz użyć mówi inaczej). Potem wypoziomować i przymocować listwy
    startowe. No i kleić "na ramkę" a nie na same placki. Już po tej
    operacji powinno być równo. Wypełniamy (po 2 dniach od przyklejenia)
    szpary pianką. Potem te minimalne nierówności jakie powstaną i nadmiar
    pianki zetrzeć tarką. Przykołkować styropian (nie za głęboko ani nie
    za płytko). Wkleić narożniki, Obrobić otwory okienne. Zatopić siatkę w
    kleju (na zakład a nie na styk z innymi pasami siatki). W rogach okna
    diagonalnie wkleić prostokątne pasy siatki (na skos). itp.... pełno
    tego na sieci. Użyj google.

    No i najważniejsze... poziomica nie służy do przyklepywania
    styropianu. Ma ona takie bańki szklane w których jest bańka powietrza
    (to nie wada fabryczna) i służy do sprawdzania pionu i poziomu.
    Używanie tego nie boli (jakby mogło się wydawać obserwując niektórych
    wykonawców).
    ;-)

    Co do prostowania, to jak najbardziej najlepiej jest wyprostować. No
    ale skoro to stary budynek i przedtem to nie przeszkadzało to i po nie
    powinno... Trzeba to najpierw uzgodnić z inwestorem.
    ;-)

    Pozdrawiam,
    Krzemo.
    PS: Współczuję inwestorowi. Będzie musiał zapłacić za Twoją naukę ...
    ;-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1