eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepompa ciepła z odwiertem pionowym.. › Re: pompa ciepla z odwiertem pionowym..
  • Data: 2009-12-19 06:24:16
    Temat: Re: pompa ciepla z odwiertem pionowym..
    Od: Krzemo <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 18 Gru, 15:12, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:
    > Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w
    wiadomościnews:9419a3c4-ada0-4d8b-bcd3-bca01fb7030d@
    m26g2000yqb.googlegroups.com...
    >
    > >Uprzedzając Twój tok rozumowania... to ile by nie było to wentylację
    > >mechaniczną można ustawić tak samo.
    >
    > Żadenego podstępu w moim pytaniu nie było.
    > {Przy mechanicznej piszą o 3 wymianach na godzine przy grawitacyjnej wydaje
    > mi się że jest to kilka razy mniej ale może mi sie tylko wydaje więc pytałem
    > tych którzy to wiedzą/liczyli.
    > W necie znalazłem wyliczenia że ta wymiana to 0,5 na godzine czyli 6 razy
    > mniejsza jak mechaniczna, czyli 6 razy mniej ciepła ucieka.

    Nie wiem skąd to znalazłeś, bo 0,5 to tylko dla twardzieli a przy
    mechanicznej też piszą o 2ch (opierają się na wyliczeniach sprzed 100
    lat).
    ;-)
    A... już wiem. Jest taki wskaźnik... Higieniczny... na 1 osobę.....
    Tak się przelicza wentylację grawitacyjną gdy jest więcej osób niż 4 w
    pomieszczeniu.
    ;-)

    > >Przyjmując że twardziele mogą wytrzymać przy czterokrotnie mniejszej
    > >wymianie, to można (dla domku jednorodzinnego w modelu rodziny 2+1 i
    > >zero ruchu tylko leżenie na kanapie przed telewizorem) przyjąć 0,5
    > >wymiany na h (poziom smrodu i bólu głowy).
    >
    > To pewnik czy takie tylko gdybanie?

    Gdybanie graniczące z pewnością.
    ;-)

    > >Może się to wydawać bardzo dużo, ale z moich obserwacji, w zimie, ta
    > >wymiana jest o wiele większa. A jak ktoś za bardzo ją ograniczy, to
    > >potem musi co pewien czas intensywnie wietrzyć i wychodzi na to samo.
    >
    > Moje obserwacje są takie: tu gdzie mieszkam teraz oraz w lokalach w których
    > mieszkałem wcześniej smrodku nie było i głowa mnie ani niokogo z rodziny
    > notorycznie nie bolała. A wydaje mi się że wymiana powietrza była mniejsza
    > jak 2 na godzine.

    A zmierzyłeś czy tylko wydaje Ci się?
    A wietrzyli otwierając okna?

    > Mechaniczna tez nie odpowiada mi też z tego powodu ze musiałbym znaczaco
    > zmienić swoje nawyki. Np latem drzwi na taras mam cały czas otwarte aby
    > obserwowac córke kąpiącą sie w basenie czy doglądac grila itp.
    W lecie możesz otworzyć okna wyłączyć centralkę rekuperacyjną i
    klimatyzację i nie zmieniać nawyków...
    ;-)
    Trochę robactwa do domu naleci ale nawyków nie musisz zmieniać.
    ;-)

    > Znaczną część roku sypaim przy otwartym oknie a przy mechanicznej to bez
    > sensu. Dodatkowo drażniłaby mnie świadomośc że ciągle chodzą jakies
    > wentylatorki/rekkuperatorki i pożeraja prąd.

    Mnie drażnią komary pożerające w nocy mnie.
    ;-)
    Zysk z rekuperatora jest tylko w zimie (grzanie) i w upały w lecie
    (klimatyzacja), pozostały czas gdy temp. domu równa jest temp.
    powietrza zewnętrznego to te niewielkie ale straty. Teoretycznie
    sumarycznie średniorocznie wychodzi się na plus (licząc także koszt
    prądu). Można także wyłączyć wentylację i otworzyć okna.

    > Z tego też m. in powodu nie
    > zrobiłem cyrkulacji bo drazniła by mnie świadomość chodzacej ciągle/z
    > przerwamio pompy żrącej prad i kradnącej ciepło.

    Też tak mam. Ale się przemogę. Jak ta świadomość będzie nieznośna to
    wyłączę to w cholerę.
    ;-)

    Pozdrawiam,
    Krzemo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1