eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepompowanie wody - opłacalność?Re: pompowanie wody - opłacalność?
  • Data: 2013-10-09 20:56:01
    Temat: Re: pompowanie wody - opłacalność?
    Od: janusz_k <J...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 09.10.2013 o 00:08 ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
    pisze:

    > W dniu 08.10.2013 21:57, wolim pisze:
    >> W Twoim przypadku woda jest czysta, jak ze studni. Gdyby nie podmywanie
    >> fundamentów, które sobie sam fundujesz pompując non stop wodę, miałoby
    >> to sens.
    >
    > Z tymi fundamentami - nie wiadomo jak jest. był jeden taki, który chciał
    > odwierty robić w scianach i wlewać klej - pomysł upadł, potem się
    > okazało że dobrze. Inny chciał prąd wpuszczać, ale podobno jest to
    > skuteczne, ale powoduje natychmiastową gwałtowną korozje zbrojeń. Wiec
    > stanęło na odkopaniu fundamentów, zaizolowaniu...
    > Przed osuszaniem, ściany były tak mokre, że komary wykluwały się na
    > ścianach, nie w kałużach! Po zaizolowaniu - ściany suche, woda pojawiła
    > się w najniższych pomieszczeniach w innej części budynku. W sąsiednich
    > budynkach podobno woda stoi cały czas, a nie pojawia się. OStatnio inni
    > sąsiedzi robili remont dachu i zapomnieli połączyć rynny pionowej
    > (odpływu) z kanalizacją. 2 dni deszczu spływającego metr od budyku - w
    > piwnicy już było 3cm wody, ściany suche.....
    > No i znowu pompka jest wydajniejsza niż mopowanie i wynoszenie kiblami.
    > Dzięki za rady. NA razie spróbuje zdobyć na testy jakąś pompkę, rurkę
    > albo wąż ogrodowy i puścić to w starym kominie wentylacyjnym. Napiszę co
    > wyszło.
    > ToMasz
    Najlepiej byłoby na zewn wykopać studnię, tam gdzie napływ wody jest
    największy, ewent podłączyć do niej drenaż, do tego pompa z wył pływakowym
    i do kanalizacji. Wtedy będziesz miał suchą piwnicę.
    Co do wykorzystania tej wody, jako że to woda powierzchniowa to do kibla
    się nada, do mycia już nie bardzo nie mówiąc o piciu, czyli i tak
    musiałbyś robić dodatkową instalację dla tej wody, a z racji małego
    zużycia opłacalność jej byłaby taka sobie, na dodatek musisz wtedy kupić
    hydrofor i filtry. A i tak cię nie ominie opróżnianie studnii przy
    nadmiarze wody. Czyli musiałbyś mieć dwie pompy, hydrofor, odrębne rurki.


    --

    Pozdr
    Janusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1