eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieproblem z elektrykąRe: problem z elektryką
  • Data: 2009-03-11 08:19:15
    Temat: Re: problem z elektryką
    Od: "Tom@sz" <n...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    kiki napisał(a):

    > Teraz jest patowa sytuacja/. Wykonawca powie, że za opóźnienia chce 2x tyle
    > kasy, bo każdy otworek trzeba macać czy aby nie ma kabla. Trzeba te kable
    > badać i badać i badać i badać.... ciemno to widzę. Odkuwanie młotkiem często
    > niszczy izolacje kabli i później wywala różnicówki bez powodu. To też nie
    > metoda. Trzeba zrobic audyt, zrobic kreski. Kupa kasy. Żeby dobrze wymacać
    > kabel trzeba je podłączyć, a jak je podłączyć jak do końca nie wiadomo gdzie
    > są jeszcze rozwarte.... To jest tragedia.

    W tej chwili jest rozwalona tylko jedna żyła do garderoby.

    Tragedia to to nie jest, ale cholernie skomplikowało mi plan prac. Na tę
    chwilę widzę dwa rozwiązania:
    1. miśki od płyt w ciągu jednego dnia wyznaczają poziom UD30 i
    zaznaczają punkty gdzie chcieliby wiercić. Wieczorem lekko poddłubuje
    "wiercę" śrubokrętem tynk i sprawdzam czy nie ma kabla, jak nie ma to
    czerwona kropa i będą mogli sobie wiercić. Jak jest to szersze rozkucie
    i delikatne przesunięcie kabla, a później dłuższy kołek aby szyna nie
    spadła.
    2. początek j/w ale postawić światłego elektryka wraz z ekipą i nich na
    bieżąco sprawdza punkty...

    ps. zdjęcia wszystkich pomieszczeń mam, dosyć precyzyjny wykrywacz także
    typu phaser777

    --
    Pozdrawiam, Tom@sz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1