eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieprzyłącze wodyRe: przyłącze wody
  • Data: 2009-08-14 06:59:13
    Temat: Re: przyłącze wody
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Krzysiek
    Użytkownik "Adam Szendzielorz" <a...@g...com> napisał w wiadomości
    news:e6ccabca-0929-4ae6-99c9-4cdefdbe580e@g10g2000yq
    h.googlegroups.com...
    On 13 Sie, 17:01, "kris" <k...@p...onet.pl> wrote:

    >A widzisz, zapomnialem napisac ze ja tez w naszych przylaczach wrylem
    >sie w rure :) To byla rura PE fi50, ciachnelismy ja lopata w sobotnie
    >popoludnie :-) Ale duzo wody nie wycieklo - byla tylko mala fontanna
    >ale strumien malutki. Za usuniecie awarii i wyciek wody zaplacilismy
    >180 pln. Twoj szwagier robil wcinke w PCV czy PE ? Bo zeby pekla rura
    >PE to nie wiem co trzebaby zrobic :-) Ja da sie normalnie scisnac i
    >zablokowac doplyw wody, a ta nie peka. Juz nie raz o tym pisalem :)

    To taka sztywna rura była. Jej nie ściśniesz. Nakłada się na nia taki
    specjalna zasuwe z z taką mini wiertnicą.
    Skręca się to do kupy i delikatnie odkrecasz zasuwe. Ta wiertnica robi otwór
    w tej rurze i "wcinka gotowa.
    U moich rodziców kilka lat temu jak podłaczaliśmy się do wodociągu to
    zrobiliśmy wspólnie z sasiadami trzy takie wcinki i nic się nie działo-
    robota prosta jak drut.
    U szwagra teraz pech jakiś albo wada materiału, zasuwa była założona,
    delikatnie krecił juz nawet zaczeło ten otwór wycinać i nagle rura pękła.
    Pech i tyle, nawet goascie z wodociagów tak gadali że to się baaardzo rzadko
    zdarza.

    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1