eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanierekuperator - solar czy bateria sloneczne ?Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
  • Data: 2012-06-29 13:03:09
    Temat: Re: rekuperator - solar czy bateria sloneczne ?
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:jsjv3n$hsl$1@node2.news.atman.pl...

    > Czytaj ze zrozumieniem, ja nie twierdzę, ze wisielce są bardziej awaryjne.

    Czytam czytam.

    > Chodzi o to, że kupuję gotowe rozwiązania. Jak coś kiedyś padnie na
    > gwarancji wołam serwis od producenta całości i tyle, Przy wiszącym mam dwa
    > serwisy producentów (kocioł i zasobnik) + instalator którzy mogą się
    > przerzucać winą dlaczego coś nie działa.

    Po pierwsze w gwarancji i tak musi się podpisać instalator oraz kominiarz
    inaczej nici z gwarancji, tak samo z obowiązkowymi corocznymi przeglądami
    kotła i komina.
    Po drugie wisielec z osobnym zbiornikiem nie koniecznie oznacza zbiornik
    innego producenta bo możesz kupić zewnętrzny zbiornik Vaillanta.
    Po trzecie jeśli coś się zepsuje to nie licz że akurat zepsuje ci się w
    okresie gwarancji zbiornik lub dwie rurki doprowadzające. Najczęściej psuje
    się to co jest w środku kotła a zbiornik to może co najwyżej przerdzewieć
    ale to też już dawno po gwarancji będzie.
    Po czwarte jak ci przerdzewieje zewnętrzny zbiornik to możesz kupić dowolny
    inny a do kotła tylko taki jaki tam wejdzie do środka co oznacza że na 100%
    nie będzie on tani a kto wie może i trudno dostępny za te 10-15 lat będzie.

    > Gdy coś padnie gdy będę w domu to sam stwierdzę co i kogo mam wołać do
    > naprawy, ale gdy padnie gdy mnie nie będzie to co? Żona wezwie instalatora
    > ten zwali na producenta kotła,

    Instalator zawsze może zwalić na producenta kotła bo instalację jakąś poza
    kotłem tak czy siak masz. Dwie rurki i zbiornik zewnętrzny to jest żaden
    problem, tzn tu awaryjność jest niemal zerowa.

    > A ogrzewania jak nie było tak nie ma. A jakoś nie ma zaufania do firm
    > które dają gwarancję "na całość" bo jakoś często padają i powstają nowe
    > :-)

    Błędnie zakładasz. Intsalator nigdy ci nie da gwarancji na kocioł. On tylko
    się musi podpisać w jego gwarancji ale nie jest gwarantem.
    Jak ci kocioł nie będzie palić to nie wezwiesz instalatora tylko serwisanta
    od kotłów. Wiedz że serwisanci od kotłów też mają narzędzia i znają się na
    hudraulice bo to przeważnie ich podwójna działalność jest. Jeżeli serwisant
    kotła stwierdzi że kocioł zepsuty to naprawi a jeżeli stwierdzi że nie
    grzeje bo np. spadło ciśnienie w instalacji to przeważnie zaproponuje że
    uzupełni ciśnienie odpłatnie a gdyby się okazało że nie chcesz płacić to
    sobie wezwac musisz tego kto instalował kocioł. Jak więc widzisz tak czy
    siak nie masz możliwości wyegzekwowania tego aby jedna osoba odpowiedzialna
    była za funkcjonowanie kotła i instalacji.

    > Nie wezwie się _jeden_ serwis

    Nie ma czegoś takiego jak jeden serwis. Serwisant od kotła może ale nie
    musi być zarazem instalatorem twojego kotła i instalacji poza nim. Gwarancji
    na działanie kotła nie udziela ani instalator ani serwisant. Udziela jej
    producent który ma w terenie swoich przedstawicieli czyli autoryzowanych
    serwisantów.

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1