W dniu poniedziałek, 10 sierpnia 2015 00:13:30 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder
napisał:
> Q=m x c x (t1-t2). Za mało energii niewielka ilość wody jest w stanie pochłonąć.

otóż to - a gdyby ci przyszlo do glowy ta wode marnowac by uzyskac wiecej energii to
ta podlogowka jest z zlym miejscu bo na dole - a zimno do gory samo nie uleci
(wiatrak jakis musi mieszac powietrz). Zatem podloga bedzie chlodna, w pokoju nadal
goraco - a jesli osiagniesz punkt rosy w danych warunkach (łatwo) to bedziesz mial
mokra podloge.
Łatwym sposobem na ograniczanie ilosci ciepla jest pokrycie okien z zewnatrz (wazne!)
czymkolwiek np starymi przescieradlami. W nocy wietrzysz chlodnym powietrzem na maxa,
nad ranem zamykasz okna i nie otwierasz w dzien. Slonce nie wpada to i nie nagrzewa.
Dobre efekty zwlaszcza na poddaszu.

b.