eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesterownik pokojowyRe: sterownik pokojowy
  • Data: 2010-10-24 11:07:37
    Temat: Re: sterownik pokojowy
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Plumpi napisał:
    > Użytkownik "robercik-us" <r...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:ia0jiu$vva$1@news.onet.pl...
    >
    >> Nie chciałem żadnej wyszukanej automatyki, zatem majster zrobił
    >> wszystko sterowane ręcznie, począwszy od sterowania kotła - ustawiam
    >> zadaną temperaturę, przez sterowanie podłogówką - zwykłe zaworki, a na
    >> sterowaniu temperaturą w pomieszczeniach skończywszy - zawory
    >> termostatyczne na kalafiorach.
    >
    > I przez to spierdzieliłeś sobie całą instalację.
    > Jak masz kocioł węglowy i podłogówkę to MUSISZ mieć zawór mieszający lub
    > inny układ, który obniży temperaturę wody zasilającej podłogówkę np.
    > sprzęglo. W przeciwnym razie Twoja podłoga będzie parzyć w stopy :)

    Nie bądź taki 'do przodu'... zawór trójdrogowy jest i to na nim mogę
    sobie wyregulować temp na podłogówkę.

    > Drugi problem jaki sobie chcesz zafundować to łączenie 2 układów
    > sterowania tj. zaworów termostatycznych oraz sterownika pokojowego.
    > Użytkowanie tych 2 układów jednocześnie jest NIEMOŻLIWE, ponieważ układy
    > te będą się wzajemnie zakłócały.

    ok.

    > Ponadto regulator pokojowy nie jest dobrym rozwiązaniem dla kotła
    > węglowego, bo przyczyni się do jego szybkiego rdzewienia.
    >
    rozumiem.

    > Prawidłowy układ powinien wyglądać następująco:
    > Na kotle temperatura minimum 60stC

    jest

    > Za zaworem mieszającym temperatura wody dostosowana do strat cieplnych i
    > zazwyczaj jest ona wyższa o kilka stC od temperatury jaką chcemy uzyskać
    > w pomieszczeniu. Może to być zawór mieszający termostatyczny lub też
    > zawór sterowany z pomiarem temperatury wody w podłodze. Jeżeli używasz
    > zaworu mieszającego, sterowanego ręcznie to warto na powrotach
    > podłogówki pozakładać zawory RTL, które nie dopuszczają do przegrzania
    > podłogówki.

    póki co mam zwykłe zaworki na zasilaniu i na powrotach.

    > Grzejniki mogą pracować w bezpośrednim obiegu z kotłem lub za drugim
    > zaworem mieszającym, ustawianym niezaleznie od zaworu mieszającego
    > podłogówki.

    grzejniki i podłogówka pracują w układzie odseparowanym od obiegu
    kotłowego płytowym wymiennikiem ciepła. Obieg kotłowy jest otwarty,
    grzejnikowo-podłogówkowy jest zamknięty z odpowiednimi tam naczyniami
    przeponowymi i zaworami bezpieczeństwa.

    Tu nie mam wątpliwości, że jest wszystko dobrze, bo działa i nawet da
    się tym regulować, chodziło mi tylko o sugestię, czy warto pchać się w
    sterownik pokojowy?

    Zawory termostatyczne przy grzejnikach doregulowują i
    > utrzymuja stałą temperaturę w pomieszczeniu. Podłogówka natomiast
    > powinna być zasilana stałą temperaturą wody.

    Tak. I właśnie na zaworze mieszającym trójdrogowym, mam takie pokrętło,
    którym mogę sobie ustawić temperaturę zasilania na podłogówkę -
    instalator mówił, że to się ustawia i potem się tego nie rusza, nawet
    jest taka śrubka :-), żeby nie było tam bezpośredniego dostępu. Jednak
    nie byłbym sobą, gdybym nie popróbował. Mam tam zakres regulacji od 30,
    do chyba 55 stC. Ustawiłem 35 i wydaje mi się, że jeszcze podłogówka
    jest za ciepła, ale reakcja na wszelkie zmiany w podłogówce jest bardzo
    powolna.

    > Zamiast zaworów termostatycznych przy grzejnikach można użyć termostatu
    > pokojowego, ale powinien on sterować oddzielną pompę, która zasila same
    > grzejniki lub steruje drugim zaworem mieszającym przy pomocy siłownika,
    > który zasila grzejniki.
    > W żadnym wypadku nie steruj bezpośrednio kotłem tzn. sterownikiem kotła,
    > bo skrócisz żywotność kotła.
    >
    Sama temperatura kotła nie ma wiele wspólnego z tym, czy jest ciepło na
    grzejnikach, czy nie, bo wymiennik i zawory temostatyczne robią swoje,
    poza tym na wymienniku też dochodzi do jakichś tam strat temperatury, a
    i na pierwszym obiegu jest wpięty baniak z cwu, który też skutecznie
    odbiera ciepło.

    > Przewymiarowanie kotła pogarsza tylko pracę całego układu, dlatego tym
    > bardziej powinieneś był zastosować zawory mieszające.

    Wiem, ale mimo to nigdy nie dopuszczam, by temp na kotle, kiedy pracuje,
    nie spadała poniżej jakichś 58 stC.

    Czyli podsumowując...

    Nie bawić się w sterowniki? Nie będę teraz na pewno przerabiał
    instalacji, bo po pierwsze działa w porządku, a po drugie instalator dał
    mi gwarancję i jak zacznę grzebać, to ją stacę :-)

    pozdr
    robercik-us

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1