On 13 Mar, 09:36, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:

>
> ale to wykonawca mu obiecuje ze jego tynki będa jak po gładziach więc chyba
> sobie zdaje sprawę jak wyglądają gładzie. Albo tylko pierdzieli głupoty żeby
> chłopa naciągnąć na drogie tynki które malarz będzie i tak musiał pociągnąc
> gładzią.

Panowie

Dlaczego upieracie się przy tych nieszczęsnych gipsach?! - jeszcze nie
zaczeli kłaść - a jak widać powyżej - problemy się piętrzą :)
Kolega (chyba) robi dla siebie, a nie na sprzedaż - wiec dlaczego
gips?
IMO położyć wewnątrz tynk cementowo-wapienny lub jeszcze lepiej
wapienny - na to gładz wapienną albo tynk wygładzajacy - zależy
jakiekj faktury oczekujemy. Wnętrze zdrowe (hypoalergiczne) żadnych
grzybów, pleśni itp. Ze specjalnym tynkiem wapiennym (MKK quick-mix)
ma stałą-optymalną wilgotność wnętrza (ok 60%) np do sypialni, pokoi
dziecęcych.
Nakładanie bezproblemowe - również maszynowe, obróbka i wykończenie
łatwe, czyste i szybkie.

pozdrawiam
Sebastian