W dniu 2019-09-26 o 11:30, collie pisze:
> I nie słuchaj głodnych kawałków użyszkodników o przecinaniu
> czynnej (!) rury kanalizacyjnej i wstawianiu jakichś mufek-
> srufek i trójników.

Kolego, takie prace nie stanowią żadnego problemu dla firm, które
wykonują takie usługi.

Wykonanie wcinki w sposób, który opisałem na czynnym rurociągu nie
stanowi najmniejszego problemu. Pod warunkiem, że się wie jak to zrobić
i się posiada odpowiedni sprzęt.

A odpowiednim sprzętem są:

Korek pneumatyczny, który wsuwa się do odpływu studzienki
kanalizacyjnej, która znajduje się na sieci powyżej punktu wcinki.

Po wsadzeniu korka, puszcza się sprężone powietrze z kompresora lub z
butli, który zostaje napompowany jak balon i szczelnie zatyka przepływ
nieczystości.

Wcięcie o którym pisałem zajmuje raptem 20-30min roboty. W tym czasie
studzienki przyjmują ścieki. Po wykonaniu wcinki, spuszcza się powietrze
z korka, a korek wyciąga. Wszystkie te czynności wykonuje się nawet nie
schodząc do studzienek. Każda sieć kanalizacyjna posiada co kawałek
takie studzienki rewizyjne.