eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniexiaomi / roborock - odkurzacz-robocikRe: xiaomi / roborock - odkurzacz-robocik
  • Data: 2018-10-14 17:50:06
    Temat: Re: xiaomi / roborock - odkurzacz-robocik
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 14.10.2018 o 14:02, w...@g...com pisze:
    > Ja już od pół roku użytkuję (wersję jedynkę), kupiona prosto z Chin (gearbest w
    promocji bez narzutów fiskalnych:) ).

    Ja od dwóch miesięcy mam "odpowiednik" w postaci iLife A8. W cenie 960zł
    z polskiej strony iLife.

    > Ale do konkretów po półrocznym użytkowaniu mogę powiedzieć (plusy i minusy):
    > + (plus) samo odkurza, logicznie jeździ po całym mieszkaniu
    > + całkiem nieźle pozbiera okruchy, jakiś tam kurz, w porównaniu do normalnego
    workowego powiedziałbym że w 50%
    > + wysprząta 'koty' pod meblami
    > + jak ktoś ma koncepcję, aby w tygodniu pojeździł i posprzątam Xiaomi, a weekend
    generalne tradycyjne sprzątanie - to bardzo dobry pomysł

    Zgadza się. Z tym że normalnym odkurzaczem po robociku już nie jeździmy.
    Raz na tydzień podłogi są mopowane do kompletu, z resztą w sposób
    zadowalający radzi sobie samo urządzenie.

    > - (minus) zero utrudnień typu kredka, jakaś mała zabawka, sznurek, etc. Biedaczysko
    (Xiaomi) weźmie za punkt honoru, żeby to posprzątać i walka niemiłosierna do czasu aż
    mu się pomoże lub sam się wyłączy
    > - wałek nawija włosy momentalnie, jak tego sporo (pies, kot), to obowiązkowe
    czyszczenie i sprawdzanie z dużą częstotliwością

    - żeby sprawnie i szybko posprzątał, to jednak klamoty nie mogą się
    walać po podłodze. W moim przypadku zazwyczaj nic poza krzesłami, które
    odwracam na stół nie muszę nic więcej "przygotowywać".

    Znajomi mają rumbę i im zdarzyło się że podczas burzy pies został sam w
    domu, zrobił parówę na podłodze, a robocik ją rozmaślił po cały domu. Ja
    na szczęście nie zostawiam zwierząt w domu samych :-P

    > Reasumując ja jestem zadowolony z takiego pomocnika, bo w tygodniu on sprząta, w
    weekend my. Mnie kosztował poniżej tysiaka, więc nie zabolało finansowo.

    Też jesteśmy zadowoleni. Zakup odkurzacza centralnego, póki co właściwie
    się zamroził.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1