eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniezawór napowietrzającyRe: zawór napowietrzający
  • Data: 2009-02-09 10:53:42
    Temat: Re: zawór napowietrzający
    Od: "robert" <r...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > poruszyłeś ciekawy temat, który niedługo bedzie mnie tez dotyczyć...
    > tak więc czy:
    >
    > - stosowanie studzienki (fachowcy mówią na to "kineto" albo jakoś tak)
    > nie eliminuje problemu przeciągu w POŚ wywołanego instalacją wewnętrzną?
    > a może taka studzienka musi byc hermetyczna?

    kineta, czy też studzienka rozdzielcza jest w instalacji, ale służy do
    rozdzielenia ścieków na poszczególne nitki drenażu, sama w sobie jest
    szczelna (zakryta szczelną pokrywą), żeby powietrze nie dostawało się przez
    tę studzienke, bo wtedy nie będzie jego przepływu przez nitki drenażu,
    zawsze można tam zajrzeć i zobaczyć w jakim stanie są scieki wypływające z
    osadnika, po kolorze i zapachu można stwierdzić czy rozkład jest prawidłowy
    (nie specjalizuję się w tym :-))

    > - czy nie stosuje się syfonu w postaci lekkiego przegłębienia rury (bardzo
    > łagodne łuki bez zmiany przekroju rury) tuż przed POŚ?

    nie wolno tego syfonować, tam MUSI być przepływ powietrza, ono wlatuje przez
    kominki na końcach nitek, płynie przez nitki, przez zbiornik, przez
    kanalizację, pion kanalizacyjny i wylatuje prze wywiewkę na dachu, różnica
    poziomów między wlotem i wylotem tworzy naturalny ciąg kominowy, tego obiegu
    nie możesz przerwać, gdyż w drenażu zachodzi reakcja tlenowego rozkładu
    nieczystości i musisz dostarczyć powietrze bakterion znajdującym się w
    obsypce drenażu, natomiast w osadniku następują głównie reakcje beztlenowego
    (gnilnego) rozkładu i tam przewiew nie jest potrzebny, natomiast jest
    potrzebny odpływ wytwarzających się gazów, czesto (ja tak mam) robi się
    obejście zbiornika, żeby powietrze w drenażu "hulało" nie przez zbiornik,
    BTW każda przydomowa oczyszczalnia wytwarza nieprzyjemne zapachy, nawet ta
    najdroższa, jest to naturalny element reakcji rozkładu, ale nie każdy o tym
    wie, bo w normalnych warunkach są one "bezboleśnie usuwane" przez wywiewkę i
    ulegają rozkładowi w atmosferze w bardzo krótkim czasie, mój problem to
    umiejscowienie domu pod lasem i zawiewanie powietrza z dachu w dół, z
    kominem dymowym tez mam ten problem, ale zapach dymku z palonego drewna od
    czasu do czasu, mnie tak nie denerwuje jak ten smrodek (mimo iż bakterie
    działaja i smrodek jest taki "bagienny" a nie żywego gó...na)

    --
    pozdrawiam
    robert
    www.sabina.studioonline.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1