-
41. Data: 2021-02-15 14:33:06
Temat: Re: Robot
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 15 Feb 2021 01:39:31 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
<4...@g...com> wrote:
> Już o tym pisałem dlaczego niektórzy zachowują się
> mało racjonalnie w pewnych okolicznościach.
Mam wrażenie, że chyba nie zrozumiałeś mojego ostatniego zdania. Nie
kupiłbym "bo nie" ale dlatego, że nie spełnia moich podstawowych
wymagań co do minimum funkcjonalności.
Ja dobrze rozumiem, że innym taki wystarczy a jeszcze się cieszą że
miesięczny koszt eksploatacji mają na poziomie 3,60.
--
Marek
-
42. Data: 2021-02-15 14:35:57
Temat: Re: Robot sprężynowy
Od: Runt <r...@s...prv>
W dniu 2021-02-15 o 10:39, BĘKART GENETYCZNY Zenek Kapelinder pisze:
> i mogę mieć odkurzacz na sprężynę
czy to ta sprężyna którą gospodarz przyczepił cie do budy!? ;-)))
no zenusiu, popisz sie elokwencją! ;-)))
--
Runt
Thanks for visiting and have a fantastic day!
-
43. Data: 2021-02-15 15:38:19
Temat: Re: Robot
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 15 Feb 2021 13:02:23 +0100, ąćęłńóśźż<...@...pl> wrote:
> Co to DLF?
Dystrybutor iRobot w Polsce.
--
Marek
-
44. Data: 2021-02-15 17:19:42
Temat: Re: Robot
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 14/02/2021 23:51, Marek wrote:
>> 6xx omijała ściany i grube nogi. Zderzak porysował się i już ma z tym
>> kłopot. Czyszczenie nie naprawia porysowanego zderzaka, wiec obecnie
>> widzi już tylko ściany.
> Chodzi o problem z IR zza porysowanego zderzaka czy o jakiś inny?
Czujniki przeszkód za zderzakiem nie widzą już nóg od stołu, kiedyś
widziały. Jak się zaświeci latarką w zderzak, to jest soldnie
porysowany. Można go wymienić i pewnie tak zrobię.
-
45. Data: 2021-02-15 17:20:33
Temat: Re: Robot
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 15 lutego 2021 o 14:33:09 UTC+1 Marek napisał(a):
> On Mon, 15 Feb 2021 01:39:31 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
> <4...@g...com> wrote:
> > Już o tym pisałem dlaczego niektórzy zachowują się
> > mało racjonalnie w pewnych okolicznościach.
> Mam wrażenie, że chyba nie zrozumiałeś mojego ostatniego zdania. Nie
> kupiłbym "bo nie" ale dlatego, że nie spełnia moich podstawowych
> wymagań co do minimum funkcjonalności.
> Ja dobrze rozumiem, że innym taki wystarczy a jeszcze się cieszą że
> miesięczny koszt eksploatacji mają na poziomie 3,60.
>
> --
> Marek
Znaczy że taki działający na sprężynę nie spelnia Twoich oczekiwań ale spełnia je
taki który nie działa bo ma szczotki o skrajnie niskiej trwałości, ma problemy z
naładowaniem w związku z czym potrafi w nocy obudzić właściciela, może spaść ze
schodów i wali po meblach bo ma niskiej jakości czujniki, w krótkim czasie zbliżonym
do okresu gwarancji wyrabia się w nim przekładnia co powoduje że można go wyrzucić.
Mnie zawsze się wydawało że odkurzacz ma służyć do sprzatania i ma działać a nie
ciągle się psuć i dostarczać nocnych atrakcji właścicielowi. Mój pomimo że siedem
razy tańszy od Twojego spalania podstawowy warunek żeby nazwać go samojezdnym
odkurzaczem. Raz się zdarzyło że w czasie pracy odmówił współpracy bo się zepsuł. Do
naprawy potrzebny był wszędzie dostępny klej.
-
46. Data: 2021-02-15 21:51:49
Temat: Re: Robot
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 15 Feb 2021 08:20:33 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
<4...@g...com> wrote:
> Znaczy że taki działający na sprężynę nie spe
> lnia Twoich oczekiwań ale spełnia je taki który nie dzia?
> ?a bo ma szczotki o skrajnie niskiej trwałości, ma problemy z n
> aładowaniem w związku z czym potrafi w nocy obudzić wła
> ściciela, może spaść ze schodów i wali po meblach
> o okresu gwarancji wyrabia się w nim przekładnia co powoduje ?
> ?e można go wyrzucić. Mnie zawsze się wydawało ż
> e odkurzacz ma służyć do sprzatania i ma działać a
Co ty znowu pierdolisz? Niczego takiego o i7 nie pisałem. Ani nie
budzi w nocy właściciela ani nie ma niskiej trwałości szczotek. To
jest jeden z najlepszych (pod kątem jakości i sprawności sprzątania)
modeli na rynku. On u mnie _codziennie_ zapierdala przez 3-4h na
prawie 200m2. Niedoróbki w sofcie, czy w hardware które owszem są
irytujące mimo to absolutnie nie dyskwalifikują go do poziomu zabawki
za 250 zł bez harmonogramu, wskazywania pomieszczeń czy bez
integracji z ihome.
Proponuję abyś zamienił swój wynalazek na komplet zmiotka+szczotka.
Stosunek jakości sprzątania do ceny (szczotki) wypierdoli tak w
kosmos, że już nikt nie będzie próbował z tym dyskutować.
--
Marek
-
47. Data: 2021-02-15 23:42:20
Temat: Re: Robot
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
poniedziałek, 15 lutego 2021 o 21:51:53 UTC+1 Marek napisał(a):
> On Mon, 15 Feb 2021 08:20:33 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
> <4...@g...com> wrote:
> > Znaczy że taki działający na sprężynę nie spe
> > lnia Twoich oczekiwań ale spełnia je taki który nie dzia?
> > ?a bo ma szczotki o skrajnie niskiej trwałości, ma problemy z n
> > aładowaniem w związku z czym potrafi w nocy obudzić wła
> > ściciela, może spaść ze schodów i wali po meblach
> > o okresu gwarancji wyrabia się w nim przekładnia co powoduje ?
> > ?e można go wyrzucić. Mnie zawsze się wydawało ż
> > e odkurzacz ma służyć do sprzatania i ma działać a
> Co ty znowu pierdolisz? Niczego takiego o i7 nie pisałem. Ani nie
> budzi w nocy właściciela ani nie ma niskiej trwałości szczotek. To
> jest jeden z najlepszych (pod kątem jakości i sprawności sprzątania)
> modeli na rynku. On u mnie _codziennie_ zapierdala przez 3-4h na
> prawie 200m2. Niedoróbki w sofcie, czy w hardware które owszem są
> irytujące mimo to absolutnie nie dyskwalifikują go do poziomu zabawki
> za 250 zł bez harmonogramu, wskazywania pomieszczeń czy bez
> integracji z ihome.
> Proponuję abyś zamienił swój wynalazek na komplet zmiotka+szczotka.
> Stosunek jakości sprzątania do ceny (szczotki) wypierdoli tak w
> kosmos, że już nikt nie będzie próbował z tym dyskutować.
>
> --
> Marek
Ja też o wadach drogiego odkurzacza nie pisałem. Pisałem o zaletach taniego i
porównywałem z drogim. Jeśli chcesz mieć pretensję to miej do tego co napisał o
wadach które według mnie powodują że nic nie jest warty. Napisz że ten od wad kłamał.
A jak nie kłamał to niech się wytłumaczy. Przyznasz że w odkurzaczu za kilka tysięcy
przekładnia nie powinna paść po dwóch latach i powinna być zrobiona z lepszego
tworzywa niż gownolit. W moim są dwie przekładnie odpowiadające za jazdę. Są
skutecznie zabezpieczone przed kurzem i brudem. Jak kiedyś z ciekawości sprawdziłem w
jakim są stanie to oryginalny smar był czysty. Jedyne łożysko do którego jest dostęp
z zewnątrz jest ze spieków a nie plastikowe. Jest jeszcze trzecie kółko na stalowej
ośce. Nic tam się nie dzieje chociaż pracuje w trudnych warunkach. Po sześciu latach
widać że szczotki są używane, do zużycia im jeszcze bardzo daleko. Tekst że jest
fajnie bo są tanie zamienniki szczotek wytrzymujące trzy miesiące to dla mnie jakaś
abstrakcja.
-
48. Data: 2021-02-16 10:04:54
Temat: Re: Robot
Od: Marek <f...@f...com>
On Mon, 15 Feb 2021 14:42:20 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
<4...@g...com> wrote:
> łumaczy. Przyznasz że w odkurzaczu za kilka tysięcy przekładnia nie
> powinna paść po dwóch latach i powinna być
> zrobiona z lepszego tworzywa niż gownolit. W moim są dwie przek
> ładnie odpowiadające za jazdę. Są skutecznie zabezpiecz
> one przed kurzem i brudem.
I w i7 dokładnie tak jest. Cała przekładnia wraz silnikiem jest łatwo
wymienialnym hermetycznym modułem, ze smarem w przekładni.
Jak mi rozsmarował kocie gówno to dzięki temu dało się wszystko
wyczyścić a naturalny smar nie miał szans zakonkurować z oryginalnym
w przekładni. Zauważyłeś już, że heby pisał o innym modelu a ja
komentuje jeszcze droższy? Być może iRobot odrobił lekcję w wielu
aspektach konstrukcji.
Natomiast czy może paść po dwóch latach to już kwestia dyskusyjna.
Moim zdaniem może, bo po dwóch latach większość i tak kupi nowy,
lepszy sprzęt.
>Jest jeszcze trzecie kółko na stalowej
> ośce. Nic tam się nie dzieje chociaż pracuje w trudnych waru
> nkach.
W i7 też jest 3 kółko na dwóch stalowych osiach. Pionowa do zmian
kierunku i pozioma na zatrzask do toczenia. W moim przypadku są obie
codziennie wyjmowane do czyszczenia bo zbiera się w nich zagarnięta
sierść co z czasem blokuje toczenie. Miałem obawy co do tej osi na
zatrzask, ale po 8 miesiącach nie zauważyłem efektów zużycia
zatrzasku. W razie czego całe kółko jest dostępne za 30 zł:
https://allegro.pl/oferta/kolko-przednie-do-irobot-r
oomba-i7-i7-e5-e6-rolka-9626309760
Do Twojego da się dokupić kółko?
>Po sześciu latach widać że szczotki są używ
> ane, do zużycia im jeszcze bardzo daleko. Tekst że jest fajnie bo
> są tanie zamienniki szczotek wytrzymujące trzy miesiące to
> dla mnie jakaś abstrakcja.
A wziąłeś pod uwagę, że skoro szczotki się nie zużywają to być może
nieskutecznie zagarniają?
W i7 są szczotki silikonowe o specjalnej konstrukcji, która umożliwia
skuteczne czyszczenie na różnych powierzchniach. Mają kontakt z
powierzchnią, więc się zdzierają. W opiniach wielu robotów znajduje
się uwaga "słabo sprząta na dywanie", widać są lepsze i gorsze
konstrukcje szczotek.
I żeby było jasne, ja nie twierdzę że i7 jest najlepszy i go nawet
specjalnie nie polecam. Pokaż mi robota w budżecie Twojego, z
harmonogramem, z wypróżnianiem, z mapą, z integracja z ihome, z
dostępnymi częściami zamiennymi a widowiskowo wypierdolę i7 do kosza
pod siedzibą DLF.
--
Marek
-
49. Data: 2021-02-16 11:08:25
Temat: Re: Robot
Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>
wtorek, 16 lutego 2021 o 10:04:57 UTC+1 Marek napisał(a):
> On Mon, 15 Feb 2021 14:42:20 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
> <4...@g...com> wrote:
> > łumaczy. Przyznasz że w odkurzaczu za kilka tysięcy przekładnia nie
> > powinna paść po dwóch latach i powinna być
> > zrobiona z lepszego tworzywa niż gownolit. W moim są dwie przek
> > ładnie odpowiadające za jazdę. Są skutecznie zabezpiecz
> > one przed kurzem i brudem.
> I w i7 dokładnie tak jest. Cała przekładnia wraz silnikiem jest łatwo
> wymienialnym hermetycznym modułem, ze smarem w przekładni.
> Jak mi rozsmarował kocie gówno to dzięki temu dało się wszystko
> wyczyścić a naturalny smar nie miał szans zakonkurować z oryginalnym
> w przekładni. Zauważyłeś już, że heby pisał o innym modelu a ja
> komentuje jeszcze droższy? Być może iRobot odrobił lekcję w wielu
> aspektach konstrukcji.
> Natomiast czy może paść po dwóch latach to już kwestia dyskusyjna.
> Moim zdaniem może, bo po dwóch latach większość i tak kupi nowy,
> lepszy sprzęt.
> >Jest jeszcze trzecie kółko na stalowej
> > ośce. Nic tam się nie dzieje chociaż pracuje w trudnych waru
> > nkach.
> W i7 też jest 3 kółko na dwóch stalowych osiach. Pionowa do zmian
> kierunku i pozioma na zatrzask do toczenia. W moim przypadku są obie
> codziennie wyjmowane do czyszczenia bo zbiera się w nich zagarnięta
> sierść co z czasem blokuje toczenie. Miałem obawy co do tej osi na
> zatrzask, ale po 8 miesiącach nie zauważyłem efektów zużycia
> zatrzasku. W razie czego całe kółko jest dostępne za 30 zł:
>
> https://allegro.pl/oferta/kolko-przednie-do-irobot-r
oomba-i7-i7-e5-e6-rolka-9626309760
>
> Do Twojego da się dokupić kółko?
> >Po sześciu latach widać że szczotki są używ
> > ane, do zużycia im jeszcze bardzo daleko. Tekst że jest fajnie bo
> > są tanie zamienniki szczotek wytrzymujące trzy miesiące to
> > dla mnie jakaś abstrakcja.
> A wziąłeś pod uwagę, że skoro szczotki się nie zużywają to być może
> nieskutecznie zagarniają?
> W i7 są szczotki silikonowe o specjalnej konstrukcji, która umożliwia
> skuteczne czyszczenie na różnych powierzchniach. Mają kontakt z
> powierzchnią, więc się zdzierają. W opiniach wielu robotów znajduje
> się uwaga "słabo sprząta na dywanie", widać są lepsze i gorsze
> konstrukcje szczotek.
>
> I żeby było jasne, ja nie twierdzę że i7 jest najlepszy i go nawet
> specjalnie nie polecam. Pokaż mi robota w budżecie Twojego, z
> harmonogramem, z wypróżnianiem, z mapą, z integracja z ihome, z
> dostępnymi częściami zamiennymi a widowiskowo wypierdolę i7 do kosza
> pod siedzibą DLF.
>
> --
> Marek
A może te wszystkie harmonogramy są zwyczajnie zbędne. W moim wyciągam wtyczkę od
ładowania,zanoszę np do kuchni i wciskam przycisk max. Sprząta do rozładowania
akumulatora czyli prawie półtorej godziny. W tym czasie jeździ gdzie chce. Jak
jednego dnia coś opuści to następnego się ogarnie i tam posprząta za to opuści w
innym miejscu. Tylko żebyś tendencyjnie nie stwierdził że te półtorej godziny on
tylko w kuchni sprząta. Jak mam kaprys to mogę go w dowolnym innym miejscu włączyć i
jak drzwi nie będą zamknięte to pojedzie gdzie będzie chciał. Jak sprząta to mnie
najczęściej w domu nie ma. Przychodzę wywalam z niego śmieci do wiaderka i zanoszę
żeby podlaczyc wtyczkę do ładowania. Co do przekładni że się rozwaliła podyskutuj z
tym co to napisał. Dlaczego mam uwierzyć tobie że się nie psuje przekładnia a nie
komuś kto napisał że się psuje? Zdajesz sobie sprawę że taki co sam podjeżdża do
ładowarki kosztuje dwa tysiące drożej od takiego co trzeba wtyczkę do ładowania
wsadzić? Jesteś ofiarą systemu polegającego na tym że gdyby co kilka sekund na
świecie nie rodził się frajer to handel byłby niemożliwy.
-
50. Data: 2021-02-16 16:21:49
Temat: Re: Robot
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 16 Feb 2021 02:08:25 -0800 (PST), Zenek Kapelinder
<4...@g...com> wrote:
> A może te wszystkie harmonogramy są zwyczajnie zbędne. W moi
> m wyciągam wtyczkę od ładowania,zanoszę np do kuchni i
> wciskam przycisk max. Sprząta do rozładowania akumulatora czyli p
> rawie półtorej godziny. W tym czasie jeździ gdzie chce.
I to jest problem. Ja nie chcę by jeździł gdzie chce, bo:
- to jest nieefektywne
- przeszkadza gdy się jest w tym samym pomieszczeniu
Idea automatycznego sprzątania polega na tym by on sam posprzątał bez
mojego zaangażowania i przeszkadzania mi przy tym sprzątaniu.
Najlepiej gdy mnie nie ma w danym pomieszczeniu o danej porze albo
najlepiej żeby wyjechał sam jak nikogo nie ma w domu. Do tego
konieczny jest harmonogram.
Nie wspominając o tym, że zdalne uruchomienie też jest bardzo
wygodne, gdy się coś przypomni.
Noszenie robota do roboty uznaję jako jedynie połowiczny sukces w
dążeniu do tej idei. Ale jak ktoś chce nosić to niech nosi.
> nia. Co do przekładni że się rozwaliła podyskutuj z tym
> co to napisał. Dlaczego mam uwierzyć tobie że się nie
> psuje przekładnia a nie komuś kto napisał że się p
> suje?
No mi przekładnia się nie psuje. A wiesz czemu? Bo to inny model!
Niesamowite, nie?
A jak po 2 latach się zepsuje i nie będzie nic lepszego na rynku to
za 130 zł wymienię cały moduł koła.
Co jest dość prawdopodobne bo jak na razie nie pojawiło się nic
skuteczniejszego w mopowaniu niż Braava a i7+ plus Braava
(współpracując razem) to ma razie najmocniejszy tandem.
>Zdajesz sobie sprawę że taki co sam podjeżdża do
> ładowarki kosztuje dwa tysiące drożej od takiego co trzeba w
> tyczkę do ładowania wsadzić? Jesteś ofiarą systemu
> polegającego na tym że gdyby co kilka sekund na świecie nie
> rodził się frajer to handel byłby niemożliwy.
Ależ ja z pełną świadomością wydałem te 2k więcej na takiego co sam
podjeżdża. Wiem, że są tańsze, wiem, że są nawet nikczemnie tanie jak
Vileda bo też mam taki wynalazek.
--
Marek