https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-15-domow-w-cen
ie-1-euro-wloska-miejscowosc-walczy-z-wyludnie,nId,7
227515#crp_state=1
We Włoszech w małych miastach domy za 1 euro. W Niemczech w przeciągu kwartału spadek
cen o 10%. U nas na niedalekiej od duzych miast prowincji na przykład w Koluszkach
oferty sprzedaży całkiem przyjemnych domow z cenami ofertowymi 2,5 tysiaca za metr
kwadratowy domu. Działka w gratisie. Nie wiem jak w innych miastach ale w Łodzi
wynajęcie kawalerki położonej 5 przystankow autobusem od centrum za 1000 złotych plus
z 500 opłat graniczy z cudem. I to ostatnie to pewna informacja bo ktoś z bliskiej
rodziny chce wynajac. Przez poł roku spuscił z oczekiwań 500 a chętnych jak nie było
tak nie ma. Całkiem możliwe ze w nowym roku i w Polsce załamie się rynek
nieruchomosci. Bo niby dlaczego miał by się nie załamać, bo strzeze nas Najjasniejsza
Panienka?