Cześć.

Przeglądam z nudów to i owo i trafiłem na rekuperatory w relatywnie
niskiej cenie (kiedyś kosztowały 10kzł+).

https://allegro.pl/oferta/centrala-wentylacyjna-reku
perator-200m3-h-panel-9654546482

Myslałem że to glitch, ale nie. W cenie 2.5kzł można kupić kilka różnych.

Czyli to już...

Instalacje pod rekuperator mam zrobioną. Pozostało tylko go zamontować,
co sobie ogarnę samodzielnie.

Pytanie jednak: czy rekuperator za 2.5kzł-3kzł ma jakikolwiek sens? Tak
wiem że są "lepsze" modele, na razie pytam o tani.

Spodziewam się że oszczędzi mi troche na ogrzewaniu vs wciskanie
powietrza bezpośrednio z zewnątrz, i załatwi problem zaduchu w domu,
ogrniczy zarodniki i problemy alergiczne. Cudów natomiast nie chcę.
Doskonale sobie zdaje sprawę że może być problem z dyskutowaniem ile się
zwróci. Może się nigdy nie zwróci, ale wystarczy że choć nie strace za
dużo na wymianie powietrza.

Te rekuperatory wyglądają jakoś małe. Wymiennik ciepła w środku jest tak
maleński, czy postęp tak ogromny?