> a wytłumaczcie mi tak po chłopsku - abstrahując od kosztów, czemu nie
> zrobić w każdym pomieszczeniu nawiewów na jednym końcu pomieszczenia i
> wywiewów na drugim jego końcu?

Bo jak otworzysz okna w domu w którym chodzi wentylacja mechaniczna, to
ona przestanie działać. A teraz wyobraź sobie, że masz
otwarte/nieszczelne drzwi w całym domu.

Wolisz poruszać się swobodnie we własnym gnieździe, czy na wszystkich
drzwiach zamontować samozamykacze? :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2017-11-08 o 19:50, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 8 listopada 2017 14:47:33 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
>
>> Nic nie zrozumiałeś :P
>> Uwaga, będzie przykład.
>> Wyobraź sobie autobus dalekobieżny, w którym przez 24h jazdy wszystkie
>> miejsca siedzące są zajęte przez ludzi (czyli smród). I teraz na
>> kolejnym przystanku przednimi drzwiami wsiada komiwojażer (świeże
>> powietrze) z piwkiem i przelatując wzdłuż korytarza wysiada tylnymi
>> drzwiami.
>> żadnego 'zabierania' po drodze nie będzie bo wszedł (nawiew) 1 i wyszedł
>> (wywiew) 1 domokrążca.
>>
>> Poniał?
>
> Czyli jak w zimę otworzysz przeciwległe okna i wywołasz przeciąg, a potem
> zamkniesz okna - też nie będzie w ogóle przewietrzone, bo świeże
> powietrze jednym oknem wleciało, a drugim wyleciało? ;)
> Zastanów się jeszcze nad tym :D
> pozdr.
>

Czyli teraz sam sobie przeczysz. Bo wcześniej napisałeś, że przy
nawiewie i wywiewie w tym samym pomieszczeniu, świeże powietrze
przemaszeruje z nawiewu do wywiewu i będzie d... z wentylacji.
Twoje własne słowa.

Poniał? :P

--
Pete

do góry

W dniu 2017-11-09 o 00:28, Mateusz Bogusz pisze:
>> a wytłumaczcie mi tak po chłopsku - abstrahując od kosztów, czemu nie
>> zrobić w każdym pomieszczeniu nawiewów na jednym końcu pomieszczenia i
>> wywiewów na drugim jego końcu?
>
> Bo jak otworzysz okna w domu w którym chodzi wentylacja mechaniczna, to
> ona przestanie działać. A teraz wyobraź sobie, że masz
> otwarte/nieszczelne drzwi w całym domu.
>
> Wolisz poruszać się swobodnie we własnym gnieździe, czy na wszystkich
> drzwiach zamontować samozamykacze? :-)
>

Pomijając koszty, to jaka jest różnica pomiędzy dziesięcioma a trzema
wywiewami?
Ergo, najlepsza wentylacja będzie tylko z jednym wywiewem :P

--
Pete

do góry

W dniu piątek, 10 listopada 2017 13:33:21 UTC+1 użytkownik Pete napisał:

> Pomijając koszty, to jaka jest różnica pomiędzy dziesięcioma a trzema
> wywiewami?
> Ergo, najlepsza wentylacja będzie tylko z jednym wywiewem :P

Serio przemyśl sobie o czym piszesz bo piszesz bzdury:D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2017-11-10 o 14:07, Adam Sz. pisze:
> W dniu piątek, 10 listopada 2017 13:33:21 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
>
>> Pomijając koszty, to jaka jest różnica pomiędzy dziesięcioma a trzema
>> wywiewami?
>> Ergo, najlepsza wentylacja będzie tylko z jednym wywiewem :P
>
> Serio przemyśl sobie o czym piszesz bo piszesz bzdury:D
> pozdr.
>

To wyjaśnij miszczu od WM, jaka jest magiczna liczba wywiewów i dlaczego
akurat tyle.

Już raz popłynąłeś na chlapniętej bzdurze, czekam na kolejną.

--
Pete

do góry

W dniu piątek, 10 listopada 2017 18:53:16 UTC+1 użytkownik Pete napisał:

> To wyjaśnij miszczu od WM, jaka jest magiczna liczba wywiewów i dlaczego
> akurat tyle.

Nie ma żadnej liczby. Wywiew ma być w każdym "brudnym" pomieszczeniu -
kuchni, łazience, WC. Można dodać w garderobie.

> Już raz popłynąłeś na chlapniętej bzdurze, czekam na kolejną.

WAT??

Mówisz o tym żeby nie robić nawiewu i wyciągu w tym samym pomieszczeniu
w suficie? I według ciebie powietrze wpuszczone na nawiewie opłynie
magicznie całe pomieszczenie i wróci do wyciągu?:D
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

> Czyli teraz sam sobie przeczysz. Bo wcześniej napisałeś, że przy
> nawiewie i wywiewie w tym samym pomieszczeniu, świeże powietrze
> przemaszeruje z nawiewu do wywiewu i będzie d... z wentylacji.
> Twoje własne słowa.
>
> Poniał? :P

Ale Wy jednak podaliście dwa dość różniące się przypadki :-D

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

> Ergo, najlepsza wentylacja będzie tylko z jednym wywiewem :P

Jak mieszkasz w wagonie to tak. Jak dom ma pokoje to już nie, bo gdzie
ten jeden wyciąg zainstalujesz, w holu? A nawiew też w holu po drugiej
stronie? To z pokoi nic nie wyciągnie.

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu 2017-11-10 o 20:44, Mateusz Bogusz pisze:
>> Ergo, najlepsza wentylacja będzie tylko z jednym wywiewem :P
>
> Jak mieszkasz w wagonie to tak. Jak dom ma pokoje to już nie, bo gdzie
> ten jeden wyciąg zainstalujesz, w holu? A nawiew też w holu po drugiej
> stronie? To z pokoi nic nie wyciągnie.
>

wg sztuki, czyli nawiew wszędzie tam gdzie być powinien.

--
Pete

do góry

W dniu 2017-11-10 o 20:07, Adam Sz. pisze:
> W dniu piątek, 10 listopada 2017 18:53:16 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
>
>> To wyjaśnij miszczu od WM, jaka jest magiczna liczba wywiewów i dlaczego
>> akurat tyle.
>
> Nie ma żadnej liczby. Wywiew ma być w każdym "brudnym" pomieszczeniu -
> kuchni, łazience, WC. Można dodać w garderobie.

Powtórzę : dlaczego nie może być nawiew i wywiew w pokoju?
Konkretnie

>
>> Już raz popłynąłeś na chlapniętej bzdurze, czekam na kolejną.
>
> WAT??
>
> Mówisz o tym żeby nie robić nawiewu i wyciągu w tym samym pomieszczeniu
> w suficie? I według ciebie powietrze wpuszczone na nawiewie opłynie
> magicznie całe pomieszczenie i wróci do wyciągu?:D

Dlaczego zatem miałoby opłynąć całe pomieszczenie i polecieć do kibelka?


--
Pete

do góry