-
11. Data: 2012-12-21 18:21:25
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj Adams, 21 gru 2012 w news:kb1mo7$hfp$1@news.task.gda.pl
napisałeś/aś:
>> Ale jedno mnie zastanawia - jeśli mieszkanie jest za szczelne to
>> dlaczego w łazience wentylacja działa a w kuchni nie?
Witam
>
> Jedna kratka zaciaga a druga wyciaga, co w tym skomplikowanego ???
Fakt, ale tę która wyciąga po prostu zakleiłem - nie mam ochoty żeby mi
teraz zwłaszcza jakiś syf do kuchni leciał
> ;-))) Masz kratki wywiene, a powinnes miec jeszcze nawiewną, albo
> przynajmniej rozszczelnione okna.
Mam tylko rozszczelnione okna, takie same jak inni mieszkańcy.
> Masz piec na gaz ??
Tak, przepływowy.
-
12. Data: 2012-12-21 19:07:11
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: hk <h...@g...com>
W dniu piątek, 21 grudnia 2012 18:21:14 UTC+1 użytkownik pueblo napisał:
> Witaj Ergie, 21 gru 2012 w news:kb20r6$kiq$1@node2.news.atman.pl
>
> napisałeś/aś:
>
>
>
> > tzn. wydaje Ci się, że masz bo masz dwa wywiewy, ale nie zapewniłeś
>
> > nawiewów.
>
> >
>
> Rozumiem, ale wydaje mi się, że zapewniam nawiew taki sam, jak inni
>
> którzy nie mają problemu. To mnie wkurza. Nie będę nacinał uszczelek w
>
> oknach, skoro jest to zrobione przez producenta, a okna nie da się
>
> uchylić w tak dokładny sposób, żeby był tylko minimalny nawiew.
>
>
>
> > Czy przy otwartym oknie ten problem też występuje?
>
>
>
> nie
>
>
>
> > To, że jest jeden komin o niczym nie świadczy - może być jeden komin
>
> > z wieloma kanałami w środku.
>
>
>
> Na każdym piętrze są trzy mieszkania, więc są trzy piony, pewnie osobny
>
> kanał dla łazienki i dla kuchni - tak to chyba wygląda.
Należało zacząć od remontu przewodów wentylacyjnych, a póżniej okna plastykowe z
nawiewem montować.Kominiarze mierzą coś, sami nie wiedzą dokladnie co, opłaty
pobierają, też nie wiadomo za co.
Ale przerasta to kominiarza.
Właściciel mieszkania jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo budynku !
-
13. Data: 2012-12-21 19:56:18
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: "Adams" <n...@n...pl>
Użytkownik "pueblo" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:50d49a94$0$1307$65785112@news.neostrada.pl...
Czesc ;-))
> Fakt, ale tę która wyciąga po prostu zakleiłem - nie mam ochoty żeby mi
> teraz zwłaszcza jakiś syf do kuchni leciał
Ok, zeby nie robic zamieszania.
Spółdzielnia ma racje.
Brakuje dopływu powietrza, pomysl
nad rozwiazaniem tego problemu.
I dmuchaj na zimne, przynajmniej podczas
dłuzszego korzystania z piecyka uchyl okno.
pozdrawiam
Adams
-
14. Data: 2012-12-21 20:57:54
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: pueblo <n...@n...pl>
Witaj hk, 21 gru 2012 w
news:1cd7e7e6-0ec0-456e-9e30-b9885a895a48@googlegrou
ps.com
napisałeś/aś:
> Należało zacząć od remontu przewodów wentylacyjnych, a póżniej okna
> plastykowe z nawiewem montować.
Okna (drewniane) mam już 10 lat, a problemy z wywiewem pojawiły się
pierwszy raz ze 4-5 lat temu i nasilają sie z każdą zimą. Skoro u mnie
się nic nie zmieniło to jako niefachowiec mam prawo sądzić, że problem
jest gdzie indziej niż moje za szczelne okna. To co się zmnieniło przez
te lata - docieplili blok.
Na czym miałby polegać remont, czy modernizacja wetylacji? Chętnie się
dowiem i przekażę administracji, jeśli to miałoby pomóc.
>Kominiarze mierzą coś, sami nie
> wiedzą dokladnie co, opłaty pobierają, też nie wiadomo za co. Ale
> przerasta to kominiarza.
Właśnie dlatego szukam jakiejś odopowiedzi tutaj.
> Właściciel mieszkania jest odpowiedzialny
> za bezpieczeństwo budynku !
Za wentylację w bloku odpowiada spółdzielnia - to oni organizują
"przeglądy" kominiarskie, chociaż nie przypominam sobie kiedy ostatnio
kominiarze coś czyścili - może tu jest problem?
-
15. Data: 2012-12-22 21:41:23
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: "kiki" <s...@l...pl>
"pueblo" <n...@n...pl> wrote in message
news:50d37ece$0$1304$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam taki problem, właściwie w mniejszym lub większym stopniu co rok.
> Mieszkanie w bloku na parterze, kratki w łazience i kuchni, temp. w domu
> 20C, okna rozszczelnione. A jednak jak co roku w łazience zdarza się że
> mam lodowatą bryzę. Teraz też tak było, przestało i parę dni temu zaczęło
Powiem ci z doświadczenia. Mam wentylację grawitacyjną i na zimę zamykam
kominy wentylacyjne. W części zamykam anemostaty, a w części wręcz wkładam
tobołek z wełną mineralną. Czaem mam takie cofki, że sała ściana z kominem
robi sie wilgotna od skroplin.
Osobiście uważam, że niczego z tym nie da sie zrobić.
Nawiewać i wywiewać ciepło w zimie? Bzdura.
Przymykam ile sie da i tyle.
Trzeba mi było zrobić rekuperator.
-
16. Data: 2012-12-22 23:48:58
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: "nacocito" <n...@c...to>
Użytkownik "pueblo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:50d4bf42$0$1317$6...@n...neostrada
.pl...
--------------------
Sądze ze u ciebie wystepuje kilka powodow cofki.
Po pierwsze to przypuszczam ze twoje okna wychodza na jedna lub gora dwie
strony świata. (poludnie i/lub wschod?)
W polaczeniu z niedawna termoizolacja budynku ktora raz ze dala dodatkowa
izolacje to prawdopodobnie w twoim wypadku rowniez znaczaco budynek
uszczelnila. To razem z oknami wychodzacymi na jedna strone swiata daje taki
efekt ze gdy tylko wiatr, nawet lekko, zawieje z drugiej strony bloku,
wytwarza sie przy twoich oknach minimalne podcisnienie. Wystarczajace jednak
aby przy ich uchyleniu odwrocic ciag w kanale wentylacyjnym.
Rada. Zamknac szczelnie okna i dostarczyc powietrze z drugiej strony bloku
lub tak jak jest teraz czyli kanalem wentylacyjnym. Tak czy inaczej, zawsze
bedzie wiazac sie to z wychlodzeniem czegos - mieszkania lub tylko lazienki.
Take sa koszta posiadania wentylacji grawitacyjnej w szczelnym bloku. W
PRL-u chyba wiedzieli ze norm w budownictwie nie nalezy trzymac bo ludzie
beda narzekac :)
Druga sprawa to jest twoj piecyk gazowy. On tez porzebuje doplywu powietrza
z zewnatrz. Czyli przez okno lub kanal wentylacyjny. Jesli przez kanal i nie
ma wyziebiac lazienki to piec powinnien byc wymieniony na z zamknieta komora
spalania a powietrze kanalem wentylacyjnym powinno byc doprowadzone
bezposrednio do komory a nie lazienki. Jednak dla wlasnego bezpieczenstwa
wentylacja w pomieszczeniu z piecykiem gazowym musi byc sprawna tak czy
inaczej.
-
17. Data: 2012-12-23 00:05:16
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>Nawiewać i wywiewać ciepło w zimie? Bzdura.
>Przymykam ile sie da i tyle.
Czyli brak świeżego powietrza i siedzenie w smrodku ...
Duszno w domu , nieświeże powietrze ...
Idealne środowisko dla grzyba i pleśni i złego samopoczucia ..
Nie ma cudów ...
Albo trzeba poprawnie działającej wentylacji grawitacyjnej , a w zimie ona
działa wręcz za dobrze i grzać i pogodzić się ze stratami ciepła albo
rekuperator ...
-
18. Data: 2012-12-23 02:38:51
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: "kiki" <s...@l...pl>
"/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> wrote in message
news:kb5ebd$t22$1@node1.news.atman.pl...
> Albo trzeba poprawnie działającej wentylacji grawitacyjnej , a w zimie ona
> działa wręcz za dobrze i grzać i pogodzić się ze stratami ciepła albo
> rekuperator ..
Teraz wiem, że tylko rekuperator.
Nie pogodzę się z takim ciśnieniem ssania lub dmuchania. Nie otworzę
nawiewników żeby uszczęśliwić kierunek powietrza w kominie. Ekonomicznie bez
sensu.
Zamknięte anemostaty i tak puszczają dużo.
Moja rada jest taka, że tylko rekuperator.
-
19. Data: 2012-12-23 15:47:20
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: "Budyń" <b...@r...pl>
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:kb5ebd$t22$1@node1.news.atman.pl...
> >Nawiewać i wywiewać ciepło w zimie? Bzdura.
>>Przymykam ile sie da i tyle.
>
> Czyli brak świeżego powietrza i siedzenie w smrodku ...
> Duszno w domu , nieświeże powietrze ...
> Idealne środowisko dla grzyba i pleśni i złego samopoczucia ..
Ja w tym roku tez przymknąłem wentylacje - ciąg i tak jest ale znikomy w
porównaniu z otwartymi kratkami. Grzybów wypatruje, ale nie ma. Na maxa
wentyluje tylko z pol godziny po kąpieli.
Smrodu i wilgoci nie stwierdzam - a pewnie troch ciepla zaoszczedzam bo w
łazience jest troche cieplej niz było.
b.
-
20. Data: 2012-12-23 16:57:18
Temat: Re: Wentylacja grawitacyjna - wieje do wew.
Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>
>Ja w tym roku tez przymknąłem wentylacje - ciąg i tak jest ale znikomy w
>porównaniu z otwartymi kratkami. Grzybów wypatruje, ale nie ma. Na maxa
>wentyluje tylko z pol godziny po kąpieli.
>Smrodu i wilgoci nie stwierdzam - a pewnie troch ciepla zaoszczedzam bo w
>łazience jest troche cieplej niz było.
Człowiek przyzwyczaja się do zapachu i po chwili już go nie czuje ...
Dlatego zaduchu się nie "czuje". Czuje dopiero osoba która wejdzie do tego
pomieszczenia/domu ...
Człowiek cały czas wytwarza dwutlenek węgla i zadaniem wentylacji jest
usunąć nieświeże powietrze i wymienić na nowe ...