No k***a! Zlapali goscia ze sprayem w rece i on sie musi przyznac przed
policja, ze to on malowal, tak pieknie dziala u nas "domniemanie
niewinnosci"
:D


Bo to pewnie syn proboszcza był ;)

do góry

Użytkownik "Adam" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:304c09b3-3f3d-4e74-9752-2c864abc4bc9@go
oglegroups.com...

> To ja opowiem historie sprzed ~2 miesiecy z mojej wsi.

[ciach]

> No k***a! Zlapali goscia ze sprayem w rece i on sie musi przyznac przed
> policja, ze to on malowal, tak pieknie dziala u nas "domniemanie
> niewinnosci"


Coś mi tu nie gra. Mieszkałem kiedyś na wsi i też był taki przypadek i też
ktoś złapał wandali, ale nie wzywał policji tylko poszedł do rodziców
gówniarzy. Na drugi dzień chodzili z rozpuszczalnikiem i wszystko ładnie
myli. Widziałem jak myli jakiegoś poloneza i pamiętam jak byłem zdziwiony że
spray tak łatwo schodzi z samochodu. Przez następnych kilka lat był spokój z
młodzieżą.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

"Ergie" <e...@s...pl> wrote in message
news:ktoai7$dic$1@node1.news.atman.pl...

> Coś mi tu nie gra. Mieszkałem kiedyś na wsi i też był taki przypadek i też
> ktoś złapał wandali, ale nie wzywał policji tylko poszedł do rodziców

Jak jadę do Gdyni to po drodze wszystko jest zdewastowane. przystanki,
lampy, nawy ulic, ściany.

do góry

Ergie wrote:

> Coś mi tu nie gra. Mieszkałem kiedyś na wsi i też był taki przypadek i
> też ktoś złapał wandali, ale nie wzywał policji tylko poszedł do
> rodziców gówniarzy.

Przecież to jest akt bezprzykładnego okrucieństwa i przemocy
psychicznej wobec sprawców. Oni tylko chcieli rozwijać swoje
talenty, a bezduszne społeczeństwo, zamiast dać im szansę,
doprowadziło do ich publicznego poniżenia. Kolejny Janko
Muzykant za ich sprawą stał się obiektem wykluczenia
i stygmatyzacji, a Ty nie wstajesz, za broń nie chwytasz..?

Pozdrawiam, Piotr

PS. Kiedyś istniała instytucja wpierdolu upominawczego,
ale na szczęście i do nas w końcu zawitała cywilizacja.

do góry