eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Wybór technologii przy budowie domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 61. Data: 2015-05-07 22:28:04
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: JK <j...@n...pl>

    W dniu 07.05.2015 o 12:52, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:c10a7759-85a7-4420-aa77-034d6cd40076@go
    oglegroups.com...
    >
    >> GWC wodne (na powierzchni ~100m2) wyciagajac z niego 1-2kW ma jak
    >> najbardziej stala temperature.
    >
    > Fakt, ale chyba nie o tym dyskutujemy. Zwykle GWC to kilka m3 żwiru
    > zasypanego w ziemi, albo kilka rur PVC fi 160 po kilkanaście mb każda.
    >
    > To o czym piszesz to owszem ma szansę działać (sam to nawet kiedyś
    > liczyłem), ale po pierwsze jest droższe a po drugie wymaga pompki. De
    > facto to już DZ pełną gęba, a nie tana popierdułka będąca dodatkiem do
    > wentylacji.

    To teraz pytanie - jak na prawdę porządnie zrobić GWC?


  • 62. Data: 2015-05-07 23:03:37
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com>

    W dniu czwartek, 7 maja 2015 12:52:45 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > Fakt, ale chyba nie o tym dyskutujemy. Zwykle GWC to kilka m3 żwiru
    > zasypanego w ziemi, albo kilka rur PVC fi 160 po kilkanaście mb każda.

    Alez wlasnie dyskutujemy o tym czy cos o mocy ~1kW jest w stanie schlodzic
    skutecznie chate :) Przynajmniej kilka osob z forum muratora to ma - milosnicy
    rozwiazan energooszczednych. Wszyscy jak jeden maz twierdza, ze to sie po
    prostu nie sprawdza. Nic nie schladza. Dokupuja zwykle splity i tyle :)
    Nie sadze, ze klamia - gdyby klamali to raczej w druga strone, nie chcac sie
    przyznac do porazki (wydania ~3-5k na calosc bez efektu).

    > To o czym piszesz to owszem ma szansę działać (sam to nawet kiedyś
    > liczyłem), ale po pierwsze jest droższe a po drugie wymaga pompki. De facto
    > to już DZ pełną gęba, a nie tana popierdułka będąca dodatkiem do wentylacji.

    Ja wiem czy drozsze? Moim zdaniem to najprostsze, najtansze i najbardziej
    higieniczne GWC jakie istnieje :) 100mb rury 200 pln, glikol do tego z 100 pln.
    Plus koszt zakopania i niestety chlodnicy - ok 2k pln. Az takiego kosztu to
    nie ma - ale jak jest zero efektu to kazdej zlotowki szkoda :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 63. Data: 2015-05-08 00:21:46
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: k...@g...com

    W dniu czwartek, 7 maja 2015 23:03:38 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
    > W dniu czwartek, 7 maja 2015 12:52:45 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > > Fakt, ale chyba nie o tym dyskutujemy. Zwykle GWC to kilka m3 żwiru
    > > zasypanego w ziemi, albo kilka rur PVC fi 160 po kilkanaście mb każda.
    >
    > Alez wlasnie dyskutujemy o tym czy cos o mocy ~1kW jest w stanie schlodzic
    > skutecznie chate :) Przynajmniej kilka osob z forum muratora to ma - milosnicy
    > rozwiazan energooszczednych. Wszyscy jak jeden maz twierdza, ze to sie po
    > prostu nie sprawdza. Nic nie schladza. Dokupuja zwykle splity i tyle :)
    > Nie sadze, ze klamia - gdyby klamali to raczej w druga strone, nie chcac sie
    > przyznac do porazki (wydania ~3-5k na calosc bez efektu).
    >
    > > To o czym piszesz to owszem ma szansę działać (sam to nawet kiedyś
    > > liczyłem), ale po pierwsze jest droższe a po drugie wymaga pompki. De facto
    > > to już DZ pełną gęba, a nie tana popierdułka będąca dodatkiem do wentylacji.
    >
    > Ja wiem czy drozsze? Moim zdaniem to najprostsze, najtansze i najbardziej
    > higieniczne GWC jakie istnieje :) 100mb rury 200 pln, glikol do tego z 100 pln.
    > Plus koszt zakopania i niestety chlodnicy - ok 2k pln. Az takiego kosztu to
    > nie ma - ale jak jest zero efektu to kazdej zlotowki szkoda :-)
    > pozdr.
    >
    > --
    > Adam Sz.

    Wiele lat stecz sprawdziłem w realu. Od poldka chłodnica samochodowa z wentylatorem.
    Zimna woda z kranu. Nie działa.


  • 64. Data: 2015-05-08 09:00:13
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: Budyń <b...@r...pl>

    W dniu piątek, 8 maja 2015 00:21:49 UTC+2 użytkownik k...@g...com napisał:

    > Wiele lat stecz sprawdziłem w realu. Od poldka chłodnica samochodowa z
    wentylatorem. Zimna woda z kranu. Nie działa.


    a ja favorita, woda ze studni - niby dzialalo ale słabo. Odkąd załozyłem zewnetrzne
    rolety nie ma specjalnego problemu z przegrzewaniem a wynalazek poszedł w odstawke.

    b.


  • 65. Data: 2015-05-08 09:50:35
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "JK" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mighsk$cp3$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 07.05.2015 o 12:52, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:c10a7759-85a7-4420-aa77-034d6cd40076@go
    oglegroups.com...
    >
    >> GWC wodne (na powierzchni ~100m2) wyciagajac z niego 1-2kW ma jak
    >> najbardziej stala temperature.
    >
    > Fakt, ale chyba nie o tym dyskutujemy. Zwykle GWC to kilka m3 żwiru
    > zasypanego w ziemi, albo kilka rur PVC fi 160 po kilkanaście mb każda.
    >
    > To o czym piszesz to owszem ma szansę działać (sam to nawet kiedyś
    > liczyłem), ale po pierwsze jest droższe a po drugie wymaga pompki. De
    > facto to już DZ pełną gęba, a nie tana popierdułka będąca dodatkiem do
    > wentylacji.

    > To teraz pytanie - jak na prawdę porządnie zrobić GWC?

    To jest porządnie (w sensie wydajności), ale po co skoro klimatyzatory tak
    potaniały że bardziej się opłaca po prostu jakiś kupić.

    Tradycyjne GWC rurowe czy żwirowe w połączeniu z rekuperatorem w ogóle sensu
    nie mają.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 66. Data: 2015-05-08 10:18:10
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:194db0d1-8d6a-4f97-aae9-2f165219307e@go
    oglegroups.com...

    > Alez wlasnie dyskutujemy o tym czy cos o mocy ~1kW jest w stanie schlodzic
    > skutecznie chate :) Przynajmniej kilka osob z forum muratora to ma -
    > milosnicy
    > rozwiazan energooszczednych. Wszyscy jak jeden maz twierdza, ze to sie po
    > prostu nie sprawdza.

    Ja nauczyłem się podchodzić sceptycznie do tego co ludzie na formach piszą,
    bo wiem jak to wygląda w praktyce - drzwi tarasowe otwarte na oścież i wpada
    gorące powietrze i skargi że wentylacja nie daje rady schłodzić :-)

    1 kW to nie jest nadmiar mocy chłodzące którym można szastać na lewo i
    prawo - jak pisałem wystarczy ale tylko w pewnych warunkach z których
    podstawowym jest zacienienie okien.

    >> To o czym piszesz to owszem ma szansę działać (sam to nawet kiedyś
    >> liczyłem), ale po pierwsze jest droższe a po drugie wymaga pompki. De
    >> facto
    >> to już DZ pełną gęba, a nie tana popierdułka będąca dodatkiem do
    >> wentylacji.

    > Ja wiem czy drozsze? Moim zdaniem to najprostsze, najtansze i najbardziej
    > higieniczne GWC jakie istnieje :) 100mb rury 200 pln, glikol do tego z 100
    > pln.
    > Plus koszt zakopania i niestety chlodnicy - ok 2k pln. Az takiego kosztu
    > to
    > nie ma - ale jak jest zero efektu to kazdej zlotowki szkoda :-)

    Co do higieny ot zgoda - dlatego był to jedyny GWC jaki w ogóle brałem pod
    uwagę. Co do prostoty to nie widzę różnicy czy mam zakopać trzy rury fi 200
    czy może jedną fi 32 tyle że dłuższą. Tak czy inaczej musze wyjść z ziemi i
    gdzie albo po elewacji albo w środku domu dojść do wentylacji na poddaszu.

    Natomiast co do cen to najprostsze GWC (formalnie nielegalne) ludzie robią
    używając zwykłych rur kanalizacyjnych PCV gdzie rura fi 200 kosztuje jakieś
    20 zł/mb, więc z całością mieszczą się w połowie podanej przez Ciebie kwoty.

    Za wspomniane przez Ciebie 2300 można kupić normalny klimatyzator. Owszem z
    jednej strony będzie droższy w użytkowaniu ale z drugiej zadziała nie tylko
    jak jesteśmy sami ale również jak przyjedzie rodzina. I o tym kiedyś też
    pisałem - wydajna klima i zapas mocy są potrzebne jak nagle zamiast trzech
    osób w salonie będzie ich dwadzieścia - wtedy nie ma siły te dodatkowe 1,5-2
    kW ciepła trzeba jakoś "obsłużyć".

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 67. Data: 2015-05-08 10:27:18
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-04-21 o 09:25, Adam Sz. pisze:
    > W dniu poniedziałek, 20 kwietnia 2015 15:57:56 UTC+2 użytkownik 666 napisał:
    >> W domu??
    >>
    >>
    >> -----
    >>> Ale niektórzy niestety mają pracę siedzącą - wtedy właśnie w dzień się marznie.
    >
    > A co w tym takiego dziwnego? :-) Sam 95% mojej roboty robie w domu przed
    > komputerem na siedzaco :)

    Dokładnie jak moja żona. Niesamowite, że w dzisiejszych czasach ktoś się
    jeszcze dziwi, że niektórzy mogą pracować w domu...

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 68. Data: 2015-05-08 10:29:56
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-05-08 o 10:18, Ergie pisze:
    [...]
    > Za wspomniane przez Ciebie 2300 można kupić normalny klimatyzator.
    > Owszem z jednej strony będzie droższy w użytkowaniu ale z drugiej
    > zadziała nie tylko jak jesteśmy sami ale również jak przyjedzie rodzina.
    > I o tym kiedyś też pisałem - wydajna klima i zapas mocy są potrzebne jak
    > nagle zamiast trzech osób w salonie będzie ich dwadzieścia - wtedy nie
    > ma siły te dodatkowe 1,5-2 kW ciepła trzeba jakoś "obsłużyć".

    Tak Was czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że jestem jakiś inny. Mam
    zwykłą wentylację grawitacyjną i to kiepską, ale nie marzą mi się jakieś
    wielkie nakłady na robienie mechanicznej. Absolutnie nie mam ciągot do
    jakiejkolwiek klimatyzacji. Po co? Generalnie jest lato - jest ciepło.
    Tylko się cieszyć. Jak chata względnie ocieplona, to wewnątrz domu
    naprawdę na palcach jednej ręki można policzyć dni, w których
    rzeczywiście będzie tak gorąco, że trudno wysiedzieć.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 69. Data: 2015-05-08 10:44:05
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2015-05-08 o 10:29, Kżyho pisze:
    > Tak Was czytam i czytam i dochodzę do wniosku, że jestem jakiś inny. Mam
    > zwykłą wentylację grawitacyjną i to kiepską, ale nie marzą mi się jakieś
    > wielkie nakłady na robienie mechanicznej. Absolutnie nie mam ciągot do
    > jakiejkolwiek klimatyzacji. Po co? Generalnie jest lato - jest ciepło.
    > Tylko się cieszyć. Jak chata względnie ocieplona, to wewnątrz domu
    > naprawdę na palcach jednej ręki można policzyć dni, w których
    > rzeczywiście będzie tak gorąco, że trudno wysiedzieć.

    Może faktycznie za bardzo się rozpędzamy. Może wystarczy zwykły wiatrak
    za stówę w kącie, drugi (elegancki) na suficie - i po kłopocie.

    --
    MN


  • 70. Data: 2015-05-08 11:19:25
    Temat: Re: Wybór technologii przy budowie domu
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:554c7752$0$27523$6...@n...neostrad
    a.pl...

    > Może faktycznie za bardzo się rozpędzamy. Może wystarczy zwykły wiatrak za
    > stówę w kącie, drugi (elegancki) na suficie - i po kłopocie.

    Wyjdzie jak to się mówi w praniu - tyle że wtedy może być za późno :-)

    Ja jak pisałem od początku byłem przygotowany na klimę nic tylko kupić i
    wpiąć. Ale okazało się że dwa poprzednie lata mnie do tego nie "zmusiły" i
    ciągle jej nie mam. Mój warunek graniczny to powyżej +25 wewnątrz. Ale nie
    wykluczam tego że się zmieni bo skoro przez dwa lata nigdy tak nie było to
    jak raz przez kilka dni będzie to nie wiem czy warto się brać do roboty, a
    za 2K to można sporo zimnego piwa kupić :-)

    Pozdrawiam
    Ergie

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1