-
1. Data: 2018-09-21 16:05:18
Temat: Zasobnik po 24 latach
Od: Kris <k...@g...com>
W 1994r zdemontowalismy z Tatą działający od kilku(conajmniej bo nie pamietam) lat
zbiornik od hydroforu
Tak na oko z 300litrowy ocynkowany baniak.
Jako że wtedy CO robiismy to baniak ten przerobilisy na zasobnik CWU
Odcięliśmy dekiel, do środka włożylisby wężownice(wygietą w kształt sprezyny rurę)
zaspawalismy dekiel i wyprowadzenia i podłaczylismy do instalacji CWU(kocioł
śmieciuch)
Działał do dzisiaj. W sobotę zuważyłem że coś kapie, odwinełem izolacje(wełną szklaną
mieliśmy to opatulone i folią na wierzch) i patrze jest niewielka dziurka.
Dzisiaj zamontowany nowy, kupiony w sklepie zasobnik
Ciekawe czy ten nowy wytrzyma ćwierć wieku
Na razie widze że ma g...o nie izolacje- cieniutką pianke. Pomimo podobnych wymiarów
ten nowy znacznie lżejszy od tego starego
-
2. Data: 2018-09-21 21:22:51
Temat: Re: Zasobnik po 24 latach
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu piątek, 21 września 2018 16:05:20 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
> Dzisiaj zamontowany nowy, kupiony w sklepie zasobnik
> Ciekawe czy ten nowy wytrzyma ćwierć wieku
> Na razie widze że ma g...o nie izolacje- cieniutką pianke.
> Pomimo podobnych wymiarów ten nowy znacznie lżejszy od tego starego
Aby wytrzymał do końca rękojmi. Potem niech się klient buja.
Ja miałem dylemat co kupić ale w końcu kupiłem ciężkiego klocka z nierdzewki
za wielki wór dukatów, mam nadzieję że ćwierć wieku pożyje ;P
L.