eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieZawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 121

  • 51. Data: 2013-07-23 12:13:37
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 23 lipca 2013 09:24:13 UTC+2 użytkownik j...@g...com napisał:
    > W dniu środa, 17 lipca 2013 11:11:49 UTC+2 użytkownik Sebastian Biały napisał:
    >
    > > Na wejściu zimnej wody do baniaka mam zawór bezpieczeństwa (chyba) w
    >
    > >
    >
    > > wielką dziurą wylotową. Pytanie brzmi: dlaczego powinien być po stronie
    >
    > >
    >
    > > zimnej wody (bo zapytałem o to 2 hydraulików i tak się dowiedziałem).
    >
    >
    >
    > Zawór bezpieczeństwa do bojlera montuje się na wejściu bo jest to jednocześnie
    zawór przeciwzwrotny - zapobiega cofaniu wody z bojlera do wodociągu i jego skażeniu
    tym co może być w bojlerze i co może żyć w bojlerze.
    >
    > W przypadku zadziałania w pierwszej kolejności wyrzuci chłodniejszą wodę z dołu
    zasobnika - mniejsze ryzyko poparzenia.
    >
    > Montaż dodatkowego zaworu po stronie ciepłej to proszenie się o kłopoty - po jaką
    cholerę kolejny punkt potencjalnego wycieku. Ten zawór który pokazałeś na zdjęciu
    jest raczej do zimnej wody. Do ciepłej będzie miał czerwone pokrętło. Takie zawory
    stosuje się do zabezpieczania układów CO i w przypadku domów jednorodzinnych i
    ogrzewań etażowych są to zazwyczaj zawory na 3 bary. Do zabezpieczania bojlerów CWU
    stosuje się zawory 6-7 barów, choć w wielu przypadkach ze względu na znaczne wzrosty
    ciśnienia wody nocą trzeba dokładać jeszcze naczynia przeponowe które je kompensują.
    >
    >
    >
    > Jackare
    >
    > Bytom

    Idź do marketu i popatrz na zawory w jakie są wyposażone bojlery. To nie są zawory
    jednokierunkowe zintegrowane z zaworem bezpieczeństwa. Ona mają coś w rodzaju grzybka
    zapobiegającego cofaniu się wody do sieci. Ale z założenia grzybek albo jest
    nieszczelny albo ma tak dobraną sprężynę że przy niewielkiej różnicy ciśnień
    przepuszcza wodę z bojlera do sieci. Z naczyniem przeponowym zgoda pod warunkiem że
    instalacja jest wyposażona reduktor i zawór jednokierunkowy. Jeśli nie ma reduktora
    to żaden zbiornik mający przejąć nadwyżkę ciśnienia jest za mały żeby pomieścić wodę
    jaka jest sieci.


  • 52. Data: 2013-07-23 19:23:54
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:25494f40-63be-4acb-8d73-e68891d5944e@googlegrou
    ps.com...

    > Idź do marketu i popatrz na zawory w jakie są wyposażone bojlery.
    > To nie są zawory jednokierunkowe zintegrowane z zaworem
    > bezpieczeństwa.
    > Ona mają coś w rodzaju grzybka zapobiegającego cofaniu się wody do
    > sieci.
    > Ale z założenia grzybek albo jest nieszczelny albo ma tak dobraną
    > sprężynę
    > że przy niewielkiej różnicy ciśnień przepuszcza wodę z bojlera do
    > sieci.
    > Z naczyniem przeponowym zgoda pod warunkiem że instalacja jest
    > wyposażona
    > reduktor i zawór jednokierunkowy. Jeśli nie ma reduktora to żaden
    > zbiornik
    > mający przejąć nadwyżkę ciśnienia jest za mały żeby pomieścić wodę
    > jaka jest sieci.

    Przestań pisać głupoty i wymyślać kolejne wyssane z palca teorie.
    Pisałeś wcześniej, że te zaworkiu posiadają specjalnie zrobione dziurki,
    żeby woda się cofała do instyalacji wodociągowej. Jest to tak samo
    bzdurne twierdzenie, jak i to co tu napisałeś, że grzybek ma specjalnie
    dobraną sprężynę w celu przepuszczania wody z bojlera do sieci.
    Z założenia te zaworki mają być szczelne i nie przepuszczać wody z
    bojlera do sieci wodociągowej, ani kropli.
    Problem polega jednak na tym, że te zaworki, które są oferowane w
    sprzedaży są tak chu...owej jakości, że po kilku miesiącach pracy
    takiego zaworka potrafi przerdzewieć sprężynka, która dociska grzybek, a
    także blaszka, o którą się zapiera ta sprężynka. Natomiast grzybek
    zaczyna latać swobodnie i przepuszczać wodę.
    Producenci wychodzą z założenia, że jak zostanie zamontowany taki
    zaworek to nikt się nie sklapnie do końca gwarancji, że on przepuszcza,
    a po gwarancji to "wal się i idz se kup nowy".


  • 53. Data: 2013-07-23 23:01:41
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 23 lipca 2013 19:23:54 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
    > Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    >
    > news:25494f40-63be-4acb-8d73-e68891d5944e@googlegrou
    ps.com...
    >
    >
    >
    > > Idź do marketu i popatrz na zawory w jakie są wyposażone bojlery.
    >
    > > To nie są zawory jednokierunkowe zintegrowane z zaworem
    >
    > > bezpieczeństwa.
    >
    > > Ona mają coś w rodzaju grzybka zapobiegającego cofaniu się wody do
    >
    > > sieci.
    >
    > > Ale z założenia grzybek albo jest nieszczelny albo ma tak dobraną
    >
    > > sprężynę
    >
    > > że przy niewielkiej różnicy ciśnień przepuszcza wodę z bojlera do
    >
    > > sieci.
    >
    > > Z naczyniem przeponowym zgoda pod warunkiem że instalacja jest
    >
    > > wyposażona
    >
    > > reduktor i zawór jednokierunkowy. Jeśli nie ma reduktora to żaden
    >
    > > zbiornik
    >
    > > mający przejąć nadwyżkę ciśnienia jest za mały żeby pomieścić wodę
    >
    > > jaka jest sieci.
    >
    >
    >
    > Przestań pisać głupoty i wymyślać kolejne wyssane z palca teorie.
    >
    > Pisałeś wcześniej, że te zaworkiu posiadają specjalnie zrobione dziurki,
    >
    > żeby woda się cofała do instyalacji wodociągowej. Jest to tak samo
    >
    > bzdurne twierdzenie, jak i to co tu napisałeś, że grzybek ma specjalnie
    >
    > dobraną sprężynę w celu przepuszczania wody z bojlera do sieci.
    >
    > Z założenia te zaworki mają być szczelne i nie przepuszczać wody z
    >
    > bojlera do sieci wodociągowej, ani kropli.
    >
    > Problem polega jednak na tym, że te zaworki, które są oferowane w
    >
    > sprzedaży są tak chu...owej jakości, że po kilku miesiącach pracy
    >
    > takiego zaworka potrafi przerdzewieć sprężynka, która dociska grzybek, a
    >
    > także blaszka, o którą się zapiera ta sprężynka. Natomiast grzybek
    >
    > zaczyna latać swobodnie i przepuszczać wodę.
    >
    > Producenci wychodzą z założenia, że jak zostanie zamontowany taki
    >
    > zaworek to nikt się nie sklapnie do końca gwarancji, że on przepuszcza,
    >
    > a po gwarancji to "wal się i idz se kup nowy".

    Bo może jest kilka rodzajów. Widziałem z dziurką i widziałem ze sprężynką. To ze Ty
    nic nie widziałeś nie znaczy ze tego nie ma tylko że Ty nie widziałeś. Kto Ci takich
    pierdół naopowiadał że woda z bojlera nie może cofnąć się do sieci. Może i jest to
    wskazane. Tylko tą drogą może być zmniejszone ciśnienie wynikające z rozszerzania się
    wody w czasie ogrzewania. Faktem jest że nie powinna się cofać w razie zaniku
    ciśnienia w sieci. I dlatego kiedyś był otworek a teraz jest zawór. l dalej ten zawór
    umożliwia cofnięcie się wody do sieci. Wiesz ile jest tej wody w czasie kiedy bojler
    podgrzewa się od 20 do 60 stopni. A nie więcej niż pół szklanki przy bojlerze 100
    litrów. Zawór bezpieczeństwa ma nie dopuścić do rozerwania zbiornika w przypadku
    gdyby z jakiś powodów bojler z wodą został odcięty zaworem przed bojlerem i zaworem
    albo zaworami za bojlerem. Takie dodatkowe pół szklanki wody spowoduje rozerwanie
    bojlera. Bo woda praktycznie w zakresie ciśnień na jakie może być narażony bojler
    jest nieściśliwa. Przekrój zaworu bezpieczeństwa w bojlerze jest zbliżony do
    przekroju zaworu w szybkowarze. Oznacza to że nie zabezpiecza on przed wzrostem
    ciśnienia w sieci tylko przed wzrostem ciśnienia spowodowanym grzaniem wody. Gdyby
    miał zabezpieczać przed wzrostem ciśnienia w sieci to musiałby mieć przekrój większy
    niż przekrój rury zasilającej. Przekrój musi byc na tyle duży że w przypadku gdyby
    zaciął się termostat to para ma przez ten zaworek wypchnąć wodę z bojlera i ma zostać
    odsłonięta grzałka. Grzałka ma się przepalić i przestać podgrzewać.


  • 54. Data: 2013-07-23 23:30:56
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:2e0c7c2c-5a67-4115-b409-f8655f5f93d6@googlegrou
    ps.com...

    > Bo może jest kilka rodzajów.

    Nie ma kilka rodzajów. Z założenia te zaworki mają niedopuszczać do
    cofania się wody z bojlera do instalacji. I wcale tu nie chodzi o wzrost
    ciśnienia w instalacji, ale chodzi o skażenie tej instalacji bakteriami
    legionelli, które uwielbiają się rozwijać w ciepłej wodzie.

    Poza tym komu ty to piszesz na temat rozszerzalności wody?
    To tak jak byś uczył ojca dzieci robić :)
    Chłopie, ja zęby zjadłem w tematach hydraulicznych, a tego typu zaworków
    zamontowałm więcej niż ty ich na oczy widziałeś, włacznie z tymi na
    obrazkach.
    Co do cofającej się wody to w przypadku wzrostu ciśnienia w bojlerze to
    nadmiar wody ma się cofnąć do naczynia przeponowego lub zostać wyrzocony
    zaworem bezpieczeństwa.


  • 55. Data: 2013-07-24 02:58:38
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 23 lipca 2013 23:30:56 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
    > Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    >
    > news:2e0c7c2c-5a67-4115-b409-f8655f5f93d6@googlegrou
    ps.com...
    >
    >
    >
    > > Bo może jest kilka rodzajów.
    >
    >
    >
    > Nie ma kilka rodzajów. Z założenia te zaworki mają niedopuszczać do
    >
    > cofania się wody z bojlera do instalacji. I wcale tu nie chodzi o wzrost
    >
    > ciśnienia w instalacji, ale chodzi o skażenie tej instalacji bakteriami
    >
    > legionelli, które uwielbiają się rozwijać w ciepłej wodzie.
    >
    >
    >
    > Poza tym komu ty to piszesz na temat rozszerzalności wody?
    >
    > To tak jak byś uczył ojca dzieci robić :)
    >
    > Chłopie, ja zęby zjadłem w tematach hydraulicznych, a tego typu zaworków
    >
    > zamontowałm więcej niż ty ich na oczy widziałeś, włacznie z tymi na
    >
    > obrazkach.
    >
    > Co do cofającej się wody to w przypadku wzrostu ciśnienia w bojlerze to
    >
    > nadmiar wody ma się cofnąć do naczynia przeponowego lub zostać wyrzocony
    >
    > zaworem bezpieczeństwa.

    To Ty jak jeden gość co mówił ze całe życie nad książkami spędził. Introligatorem w
    drukarni był. jak już przykręcasz takie zaworki do bojlerów to mógłbyś zerknąć do
    netu jakie mają parametry. Do następnej odpowiedzi lepiej się przygotuj. Znajdź w
    necie dokumentację typowego zaworu bezpieczeństwa do bojlera i napisz przy jakiej
    różnicy ciśnień ma się zamknąć ten zawór jednokierunkowy co go nazywasz bezwzględnie
    jednokierunkowym. Mógłbym napisać ale jak sam znajdziesz to nie będziesz sugerował że
    manipuluję. No i na dłużej zapamiętasz. Bakteria to coś żywego. Z czystej wody i z
    czystego powietrza się nie bierze. Musi się do instalacji dostać. Przy wodociągach
    miejskich jest prawie niemożliwe żeby przeżyły oczyszczanie i dezynfekcję wody. Jeśli
    już bakterie to e coli z lokalnych ujęć typu studnia przy domu. Ta bakteria co o niej
    piszesz to mało zjadliwa jest. W rozporządzeniu ministra zdrowia dotyczącym wody
    napisali że ma być w próbce mniej niż 100 a e coli 0 ( słownie zero). Tak że z tą
    legionellą robisz zwyczajnie sztuczny tłok żeby udowodnić coś co Ci się wydaje. W
    rozporządzeniu ministra infrastruktury jest o wodzie i instalacjach. Poczytaj sobie.
    Na naukę nigdy nie jest za późno. Do norm ze względow oczywistych się nie dobrałem.
    Ale jeśli zawór od bojlera dopuszczający cofnięcie się ciepłej wody do instalacji
    jest w sprzedaży to musi spełniać wymogi normy. Inaczej nie wolno było by go
    sprzedawać. A to że napiszesz że te zawory to badziew nic nie znaczy. Papier mają
    badane były.


  • 56. Data: 2013-07-24 07:46:36
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    news:ce75aec3-fd3e-49da-83e8-f86bd083ff0d@googlegrou
    ps.com...

    > Z czystej wody i z czystego powietrza się nie bierze.
    > Musi się do instalacji dostać. Przy wodociągach miejskich jest prawie
    > niemożliwe
    > żeby przeżyły oczyszczanie i dezynfekcję wody.

    A jednak są i się potrafią namnażać.

    > Ta bakteria co o niej piszesz to mało zjadliwa jest.

    Tyle, że wywołuje poważne schorzenia, na które zmarło wielu ludzi, choć
    w naszym układzie pokarmowym ginie.
    Kogutek, jeżeli nie masz pojęcia o czym piszemy i przed czym chronią
    zawory zwrotne to po prostu pytaj, bo tak to żyjesz w błędnych
    przeświadczeniach. Jak pojawi się temat to gdzieś, coś na szybko w necie
    przeczytasz i próbujesz zabłysnąć. Tyle, ze nie rozumiesz tego i
    wypisujesz jakieś bzdurne, wymyślone przez siebie teorie, których
    później bronisz do upadłego. Jak ci się udowodni błąd i palcem wskaże to
    wymyślasz kolejne teorie na poparcie swoich tez. Tak jak było z tymi
    zaworkami, które miały najpierw specjalne dziurki, później specjalne
    sprężynki, a następnie że może są różne rodzaje, ale dalej jak koń z
    klapkami na oczach bronisz swoich zmyślonych teorii, ze woda musi się
    cofać do instalacji wodociągowej. Piszesz, "Do norm ze względow
    oczywistych się nie dobrałem". Ja natomiast musiałem się dobrać, także i
    do rozporządzeń oraz ustaw, bo z tego żyję. Tak więc myślę, że dalsza
    dyskusja z tobą to dla mnie strata czasu.

    > Ale jeśli zawór od bojlera dopuszczający cofnięcie się ciepłej wody do
    > instalacji jest w sprzedaży
    > to musi spełniać wymogi normy.

    I spełniają, jak są nowe.

    > Papier mają badane były.

    Papier wszystko przyjmie.


  • 57. Data: 2013-07-24 13:51:32
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 24 lipca 2013 07:46:36 UTC+2 użytkownik uzytkownik napisał:
    > Użytkownik <k...@g...com> napisał w wiadomości
    >
    > news:ce75aec3-fd3e-49da-83e8-f86bd083ff0d@googlegrou
    ps.com...
    >
    >
    >
    > > Z czystej wody i z czystego powietrza się nie bierze.
    >
    > > Musi się do instalacji dostać. Przy wodociągach miejskich jest prawie
    >
    > > niemożliwe
    >
    > > żeby przeżyły oczyszczanie i dezynfekcję wody.
    >
    >
    >
    > A jednak są i się potrafią namnażać.
    >
    >
    >
    > > Ta bakteria co o niej piszesz to mało zjadliwa jest.
    >
    >
    >
    > Tyle, że wywołuje poważne schorzenia, na które zmarło wielu ludzi, choć
    >
    > w naszym układzie pokarmowym ginie.
    >
    > Kogutek, jeżeli nie masz pojęcia o czym piszemy i przed czym chronią
    >
    > zawory zwrotne to po prostu pytaj, bo tak to żyjesz w błędnych
    >
    > przeświadczeniach. Jak pojawi się temat to gdzieś, coś na szybko w necie
    >
    > przeczytasz i próbujesz zabłysnąć. Tyle, ze nie rozumiesz tego i
    >
    > wypisujesz jakieś bzdurne, wymyślone przez siebie teorie, których
    >
    > później bronisz do upadłego. Jak ci się udowodni błąd i palcem wskaże to
    >
    > wymyślasz kolejne teorie na poparcie swoich tez. Tak jak było z tymi
    >
    > zaworkami, które miały najpierw specjalne dziurki, później specjalne
    >
    > sprężynki, a następnie że może są różne rodzaje, ale dalej jak koń z
    >
    > klapkami na oczach bronisz swoich zmyślonych teorii, ze woda musi się
    >
    > cofać do instalacji wodociągowej. Piszesz, "Do norm ze względow
    >
    > oczywistych się nie dobrałem". Ja natomiast musiałem się dobrać, także i
    >
    > do rozporządzeń oraz ustaw, bo z tego żyję. Tak więc myślę, że dalsza
    >
    > dyskusja z tobą to dla mnie strata czasu.
    >
    >
    >
    > > Ale jeśli zawór od bojlera dopuszczający cofnięcie się ciepłej wody do
    >
    > > instalacji jest w sprzedaży
    >
    > > to musi spełniać wymogi normy.
    >
    >
    >
    > I spełniają, jak są nowe.
    >
    >
    >
    > > Papier mają badane były.
    >
    >
    >
    > Papier wszystko przyjmie.

    No właśnie mam pojęcie. Jeśli w Polsce na przestrzeni wielu lat oficjalnie wiadomo że
    wykryto ją w wodzie w szpitalu i akademiku to znaczy że ona tutaj nie występuje. A te
    co były pochodziły z importu prywatnego. Bakterie same się nie robią. Musi zostać
    dostarczona. Jeśli w przepisach określono że może być ich w wodzie sto razy więcej
    nić E coli to znaczy ze jest mało agresywna. Co do zaworu. Z uporem maniaka starasz
    się udowodnić że z bojlera nie może się nic cofnąć. A to nieprawda. Oczywiście nawet
    jak znalazłeś opis zaworu bezpieczeństwa do bojlera to nie napiszesz że miałem rację
    bo co by koledzy powiedzieli.


  • 58. Data: 2013-07-25 06:54:38
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: "Andrzej S." <a...@g...com>

    W dniu 2013-07-23 19:23, uzytkownik pisze:
    ...

    > Z założenia te zaworki mają być szczelne i nie przepuszczać wody z
    > bojlera do sieci wodociągowej, ani kropli.
    ...

    Nieprawda - cofka jest i nawet rura doprowadzajaca blisko kotla
    robi sie wyczuwalnie ciepla. Mój bojler ma opisane w manualu.

    Tak bylo zanim nie zainstalowalem na wejsciu do domu reduktora
    cisnienia. REduktor okazal sie bardzo skutecznym zaworem zwrotnym
    i efekt cofania wody goracej z boilera zniknal. Nigdy dotychczas nie
    wlaczajacy sie zaworek w boilerze pierwszej nocy podstepnie zalal
    szafki, ustawione pod boileerem.

    A propo reduktora - mialo byc obnizenie cisnienia, a wyszlo odwrotnie.
    Cisnienie statyczne i tak przelazi na druga strone i pierwsze
    odkrecenie dowolnego kurka po nocy daje wyrazne stęknięcie rur
    i boilera ...


    pozdro
    --
    A S


  • 59. Data: 2013-07-25 08:21:13
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: Marek <m...@g...pl>

    > A propo reduktora - mialo byc obnizenie cisnienia, a wyszlo odwrotnie.
    > Cisnienie statyczne i tak przelazi na druga strone i pierwsze
    > odkrecenie dowolnego kurka po nocy daje wyrazne stęknięcie rur
    > i boilera ...

    Tu pomogloby naczynie przeponowe. Wzrost cisnienie bedzie w nim
    skompensowany, a nie w instalacji.

    --
    Marek
    echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z


  • 60. Data: 2013-07-25 09:18:37
    Temat: Re: Zawór bezpieczeństwa na zimną wodę przed baniakiem - czy może pracować też po ciepłej stronie
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>

    Użytkownik "Marek" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:ksqg8c$ink$1@speranza.aioe.org...

    >> A propo reduktora - mialo byc obnizenie cisnienia, a wyszlo
    >> odwrotnie.
    >> Cisnienie statyczne i tak przelazi na druga strone i pierwsze
    >> odkrecenie dowolnego kurka po nocy daje wyrazne stęknięcie rur
    >> i boilera ...

    > Tu pomogloby naczynie przeponowe. Wzrost cisnienie bedzie w nim
    > skompensowany, a nie w instalacji.

    Niektórym można tłumaczyć w kółko, że przy bojlerze należy zainstalować
    naczynie przeponowe oraz zaworek zwrotny uniemożliwiający cofaniu się
    wody z bojlera do instalacji wodociągowej, a oni i tak będą kombinować.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1