-
1. Data: 2010-08-25 20:19:12
Temat: co na pająki?
Od: "M1SLQ" <m...@W...o2.pl>
Mam już dość ukąszeń pająków podczas snu (trudno i długo gojące się,
paskudnie wyglądające ranki). Każde okno zabezpieczyłem siatką, ale
przedostają się przez szpary w podłodze (cyklinowane deski). Czy jest
jakiś środek chemiczny odstraszający te ścierwa?
Pozdrawiam
-
2. Data: 2010-08-25 21:14:31
Temat: Re: co na pająki?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"M1SLQ" <m...@W...o2.pl> wrote in message
news:4c757ac4$0$22794$65785112@news.neostrada.pl...
> Mam już dość ukąszeń pająków podczas snu (trudno i długo gojące się,
> paskudnie wyglądające ranki). Każde okno zabezpieczyłem siatką, ale
> przedostają się przez szpary w podłodze (cyklinowane deski). Czy jest
> jakiś środek chemiczny odstraszający te ścierwa?
Lepy na nogi łóżka. I dobry odkurzacz. Albo chemia. Uszczelnienie szpar
kitem z trocin drewnianych i żywicy
-
3. Data: 2010-08-26 06:53:54
Temat: Re: co na pająki?
Od: Damork <d...@w...pl>
Na mównicę wtargnął "M1SLQ", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i ryknął:
> Mam już dość ukąszeń pająków podczas snu (trudno i długo gojące się,
> paskudnie wyglądające ranki). Każde okno zabezpieczyłem siatką, ale
> przedostają się przez szpary w podłodze (cyklinowane deski). Czy jest
> jakiś środek chemiczny odstraszający te ścierwa?
>
> Pozdrawiam
A jesteś pewien że to pająki?
Nie masz przypadkiem jakiegoś strasznie starego stylowego (albo i nie)
łóżka? Bo nocne gryzienie i paskudne ranki pasują jeszcze do pluskiew, ich
się w dzień nie uświadczy, własnie w nocy wyłażą.
--
Pozdrawiam
Piotr Mockałło
Czarna Dama XJ 600N
http://www.osiatkowania.pl
-
4. Data: 2010-08-26 07:11:27
Temat: Re: co na pająki?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Damork" <d...@w...pl> wrote in message
news:1r094z9rnfxaz.1hvi8g76205ps$.dlg@40tude.net...
> Na mównicę wtargnął "M1SLQ", poprawił mikrofon, rozwarł paszczę i ryknął:
>
>> Mam już dość ukąszeń pająków podczas snu (trudno i długo gojące się,
>> paskudnie wyglądające ranki). Każde okno zabezpieczyłem siatką, ale
>> przedostają się przez szpary w podłodze (cyklinowane deski). Czy jest
>> jakiś środek chemiczny odstraszający te ścierwa?
>>
>> Pozdrawiam
>
> A jesteś pewien że to pająki?
> Nie masz przypadkiem jakiegoś strasznie starego stylowego (albo i nie)
> łóżka? Bo nocne gryzienie i paskudne ranki pasują jeszcze do pluskiew, ich
> się w dzień nie uświadczy, własnie w nocy wyłażą.
Mnie załatwiały pająki okolice kostek , też myślałem o innych
mozliwościach, ale przegląd pościeli nie dawał informacji. W końcu udałem,
że się kładę i przygotowałem sobie lampę. gdy mnie załaskotało zapaliłem
światło i zobaczyłem olbrzymiego pająka w granicach 4-6 cm średnicy zarysu.
Gdybyż to był jeden, ale było też kilka mniejszych - domyśliłem się, że
potomstwo. Czmychnęły wszystkie w kierunku rogu ramy łóżka. odchyliłem i
zobaczyłem pod spodem duży lejek upleciony z pajeczyny i mnóstwo pająków w
różnych rozmiarach. Zgasiłem światło, kazałem przygotowac odkurzacz i gdy
ponownie zaświeciłem przytnąłem rurę do leja wciągając zawartość. Matka
umknęła ale niedaleko i zdążyłem ją też wessać. Woda w zbiorniku Hyli stała
się szara od części ciał pająków. Od tamtego czasu mam spokój.
Moja prababka nie pozwalała ich zabijać, powiedziała, że będą winowajcę
gryźć całe życie - co się sprawdziło. Ta pajeczyca drażniła ranki jadem i
dotykiem, drapałem się, więc odsłaniałem kolejne i to była karma dla nich -
limfa sącząca si.ę z ran. Teraz przeglądam i gdy zoczę jednego - szukam
kolejnych i do Hyli - mojego wspaniałego odkurzacza, prawdziwego wodnego.
-
5. Data: 2010-08-26 07:23:43
Temat: Re: co na pająki?
Od: "Strachu S." <s...@o...pl>
Panslavista:
> W końcu udałem,
> że się kładę
Dobre!
Pajak dal sie nabrac!
> zobaczyłem olbrzymiego pająka w granicach 4-6 cm średnicy zarysu.
Taki pajck-monstrum-morderca...
> było też kilka mniejszych - domyśliłem się, że
> potomstwo.
Tak, to bardzo istotne ustalenie pokrewienstwa miedzy pajakmi.
> kazałem przygotowac odkurzacz
Masz sluzbe przygotowujaca odkurzacz, a sam musisz wciagac pajaki?
> Woda w zbiorniku Hyli stała
> się szara od części ciał pająków.
Az mam dreszcze. Hitchkok by tego lepiej nie nakrecil.
> szukam
> kolejnych i do Hyli - mojego wspaniałego odkurzacza, prawdziwego wodnego.
Masz prawdziwego przyjacela. Lepszy niz pies czy zona.
Strachu S.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2010-08-26 07:31:29
Temat: Re: co na pająki?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Strachu S." <s...@o...pl> wrote in message
news:63df.00000120.4c76167f@newsgate.onet.pl...
> Panslavista:
>
>> W końcu udałem,
>> że się kładę
>
> Dobre!
> Pajak dal sie nabrac!
Dokładnie, zanim usiadłem na łóżku wyczuwał ruchy i nawiewał. Światło też
płoszyło. więc siedziałem z lampą w ręce i czekałem bez ruchu...
>> zobaczyłem olbrzymiego pająka w granicach 4-6 cm średnicy zarysu.
>
> Taki pajck-monstrum-morderca...
>
>> było też kilka mniejszych - domyśliłem się, że
>> potomstwo.
>
> Tak, to bardzo istotne ustalenie pokrewienstwa miedzy pajakmi.
>
>> kazałem przygotowac odkurzacz
>
> Masz sluzbe przygotowujaca odkurzacz, a sam musisz wciagac pajaki?
>
>> Woda w zbiorniku Hyli stała
>> się szara od części ciał pająków.
>
> Az mam dreszcze. Hitchkok by tego lepiej nie nakrecil.
>
>> szukam
>> kolejnych i do Hyli - mojego wspaniałego odkurzacza, prawdziwego wodnego.
>
> Masz prawdziwego przyjacela. Lepszy niz pies czy zona.
Dobry jest... :-)))))))))
-
7. Data: 2010-08-26 07:35:23
Temat: Re: co na paj?ki?
Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>
Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4c7613a0$0$22803$65785112@news.neostrada.pl...
> limfa s?cz?ca si.ę z ran. Teraz przegl?dam i gdy zoczę jednego - szukam
> kolejnych i do Hyli - mojego wspaniałego odkurzacza, prawdziwego wodnego.
wzruszyłem się
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
8. Data: 2010-08-26 08:53:33
Temat: Re: co na pająki?
Od: "M1SLQ" <m...@W...o2.pl>
> A jesteś pewien że to pająki?
> Nie masz przypadkiem jakiegoś strasznie starego stylowego (albo i nie)
> łóżka? Bo nocne gryzienie i paskudne ranki pasują jeszcze do pluskiew,
> ich
> się w dzień nie uświadczy, własnie w nocy wyłażą.
100% pewności nie mam. Ranki początkowo wyglądają jak po ukłuciu komara,
ale mają 4 kropeczki (dwie bliżej siebie a dwie dalej, tworzą jakby
wierzchołki trapezu). Długo się goją.
Pozdrawiam
-
9. Data: 2010-08-26 09:15:44
Temat: Re: co na paj?ki?
Od: marioz_fl <m...@o...eu>
W dniu 2010-08-26 09:11, Panslavista pisze:
> "Damork"<d...@w...pl> wrote in message
> news:1r094z9rnfxaz.1hvi8g76205ps$.dlg@40tude.net...
>> Na m?wnic? wtargn?? "M1SLQ", poprawi? mikrofon, rozwar? paszcz? i rykn??:
>>
>>> Mam ju? do?? uk?sze? paj?k?w podczas snu (trudno i d?ugo goj?ce si?,
>>> paskudnie wygl?daj?ce ranki). Ka?de okno zabezpieczy?em siatk?, ale
>>> przedostaj? si? przez szpary w pod?odze (cyklinowane deski). Czy jest
>>> jaki? ?rodek chemiczny odstraszaj?cy te ?cierwa?
>>>
>>> Pozdrawiam
>>
>> A jeste? pewien ?e to paj?ki?
>> Nie masz przypadkiem jakiego? strasznie starego stylowego (albo i nie)
>> ??ka? Bo nocne gryzienie i paskudne ranki pasuj? jeszcze do pluskiew, ich
>> si? w dzie? nie u?wiadczy, w?asnie w nocy wy?a??.
>
> Mnie za?atwia?y paj?ki okolice kostek , te? my?la?em o innych
> mozliwo?ciach, ale przegl?d po?cieli nie dawa? informacji. W ko?cu uda?em,
> ?e si? k?ad? i przygotowa?em sobie lamp?. gdy mnie za?askota?o zapali?em
> ?wiat?o i zobaczy?em olbrzymiego paj?ka w granicach 4-6 cm ?rednicy zarysu.
> Gdyby? to by? jeden, ale by?o te? kilka mniejszych - domy?li?em si?, ?e
> potomstwo. Czmychn?y wszystkie w kierunku rogu ramy ??ka. odchyli?em i
> zobaczy?em pod spodem du?y lejek upleciony z pajeczyny i mn?stwo paj?k?w w
> r?nych rozmiarach. Zgasi?em ?wiat?o, kaza?em przygotowac odkurzacz i gdy
> ponownie za?wieci?em przytn??em rur? do leja wci?gaj?c zawarto??. Matka
> umkn?a ale niedaleko i zd??y?em j? te? wessa?. Woda w zbiorniku Hyli sta?a
> si? szara od cz?ci cia? paj?k?w. Od tamtego czasu mam spok?j.
> Moja prababka nie pozwala?a ich zabija?, powiedzia?a, ?e b?d? winowajc?
> gry?? ca?e ?ycie - co si? sprawdzi?o. Ta pajeczyca dra?ni?a ranki jadem i
> dotykiem, drapa?em si?, wi?c ods?ania?em kolejne i to by?a karma dla nich -
> limfa s?cz?ca si.? z ran. Teraz przegl?dam i gdy zocz? jednego - szukam
> kolejnych i do Hyli - mojego wspania?ego odkurzacza, prawdziwego wodnego.
>
>
Nie myślałeś o pisaniu książek? Mnie rozbawiła opowiedziana przez Ciebie
historia, mimo, że sama w sobie nie śmieszna.
-
10. Data: 2010-08-26 09:17:20
Temat: Re: co na paj?ki?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"marioz_fl" <m...@o...eu> wrote in message
news:i55bc2$2c3$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-08-26 09:11, Panslavista pisze:
>> "Damork"<d...@w...pl> wrote in message
>> news:1r094z9rnfxaz.1hvi8g76205ps$.dlg@40tude.net...
>>> Na m?wnic? wtargn?? "M1SLQ", poprawi? mikrofon, rozwar? paszcz? i
>>> rykn??:
>>>
>>>> Mam ju? do?? uk?sze? paj?k?w podczas snu (trudno i d?ugo goj?ce si?,
>>>> paskudnie wygl?daj?ce ranki). Ka?de okno zabezpieczy?em siatk?, ale
>>>> przedostaj? si? przez szpary w pod?odze (cyklinowane deski). Czy jest
>>>> jaki? ?rodek chemiczny odstraszaj?cy te ?cierwa?
>>>>
>>>> Pozdrawiam
>>>
>>> A jeste? pewien ?e to paj?ki?
>>> Nie masz przypadkiem jakiego? strasznie starego stylowego (albo i nie)
>>> ??ka? Bo nocne gryzienie i paskudne ranki pasuj? jeszcze do pluskiew,
>>> ich
>>> si? w dzie? nie u?wiadczy, w?asnie w nocy wy?a??.
>>
>> Mnie za?atwia?y paj?ki okolice kostek , te? my?la?em o innych
>> mozliwo?ciach, ale przegl?d po?cieli nie dawa? informacji. W ko?cu
>> uda?em,
>> ?e si? k?ad? i przygotowa?em sobie lamp?. gdy mnie za?askota?o zapali?em
>> ?wiat?o i zobaczy?em olbrzymiego paj?ka w granicach 4-6 cm ?rednicy
>> zarysu.
>> Gdyby? to by? jeden, ale by?o te? kilka mniejszych - domy?li?em si?, ?e
>> potomstwo. Czmychn?y wszystkie w kierunku rogu ramy ??ka. odchyli?em i
>> zobaczy?em pod spodem du?y lejek upleciony z pajeczyny i mn?stwo paj?k?w
>> w
>> r?nych rozmiarach. Zgasi?em ?wiat?o, kaza?em przygotowac odkurzacz i gdy
>> ponownie za?wieci?em przytn??em rur? do leja wci?gaj?c zawarto??. Matka
>> umkn?a ale niedaleko i zd??y?em j? te? wessa?. Woda w zbiorniku Hyli
>> sta?a
>> si? szara od cz?ci cia? paj?k?w. Od tamtego czasu mam spok?j.
>> Moja prababka nie pozwala?a ich zabija?, powiedzia?a, ?e b?d?
>> winowajc?
>> gry?? ca?e ?ycie - co si? sprawdzi?o. Ta pajeczyca dra?ni?a ranki jadem i
>> dotykiem, drapa?em si?, wi?c ods?ania?em kolejne i to by?a karma dla
>> nich -
>> limfa s?cz?ca si.? z ran. Teraz przegl?dam i gdy zocz? jednego - szukam
>> kolejnych i do Hyli - mojego wspania?ego odkurzacza, prawdziwego wodnego.
>>
>>
> Nie myślałeś o pisaniu książek? Mnie rozbawiła opowiedziana przez Ciebie
> historia, mimo, że sama w sobie nie śmieszna.
I jest prawdziwa.