eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniedrewno kominkowe, jakie i jak kupic
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 21. Data: 2011-12-11 09:30:17
    Temat: Re: drewno kominkowe, jakie i jak kupic
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik Adam napisał:
    > ale czemu uwazasz ze kaflok ma ?? :)

    Bo ma... :-P

    Dotknij sobie rury Twojego kominka ręką w czasie, kiedy palisz i oceń
    organoleptycznie temperaturę - o ile Ci się trwale nie przyklei skóra...
    Ja dotykam rury u siebie i... mogę tak trzymać rękę na tej rurze aż mi
    się znudzi - lekko tylko parzy. Te ok 8 mb kanałów dymowych wewnątrz
    pieca robią swoje - ciepło zostaje, a nie wylatuje do komina.
    Niższa temperatura spalin = wyższa sprawność odzyskiwania ciepła.

    pozdr
    Robert G.


  • 22. Data: 2011-12-11 10:55:19
    Temat: Re: drewno kominkowe, jakie i jak kupic
    Od: wolim <n...@t...pl>

    W dniu 2011-12-11 09:49, s_13 pisze:
    >> kupienie bali i porabanie to dla mnie nie problem poza jednym drobnym
    >> szczegolem:P w lecie moge ciac i rabac a mnie sie wydaje ze nie starczy
    >> mi do wiosny
    >
    > no właśnie, powiedzcie, gdzie może być haczyk...
    > u mnie w nadleśnictwie brzoza w metrowych kawałkach, świeżo ścięta
    > kosztuje 175 PLN za metr, okoliczne składy sprzedają porąbaną,
    > wyleżałą od wiosny i podsuszoną za tyle samo i jeszcze dowóz gratis...
    > kupiłem też dosyć grube zrzyny liściaste za 100 PLN... gdzie tu jest
    > interes? bo chyba oni od lasów państwowych nie kupują...

    W nadleśnictwie sprzedaje się prawdziwe metry, a jak kupujesz porąbane,
    to tak naprawdę jest tego jakieś 60% z tego co wyjechało z lasu.
    Poza tym, jak pisał Robert, ludzie mają układy z leśniczymi i płacą za
    10 metrów, a wywożą 15.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 23. Data: 2011-12-11 11:01:12
    Temat: Re: drewno kominkowe, jakie i jak kupic
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 10.12.2011 23:03, kogutek pisze:

    >> Jako alternatywę weź też pod uwagę brykiety z węgla brunatnego w jakiejś
    >> hurtowni - na tym trudniej oszukać ;->
    > Jak go nie lubisz to napisz to wprost. Brykiet z węgla brunatnego ma wartość
    > opałową niewiele wyższą od brykietu z trocin.

    Z kilograma - owszem. Ale ma dużo większą gęstość.

    > Kosztuje za to prawie dwa razy
    > więcej.

    Jak liczysz z metra a nie z kilograma... I jak kupujesz w markecie a nie
    hurtowni.

    Wagowo (tam gdzie kupowałem) brunatny wychodził z kilograma nieco taniej
    niż z wiórów.

    > Zostawia dużo popiołu i chujowo się pali.

    Brednie.


  • 24. Data: 2011-12-11 13:06:57
    Temat: Re: drewno kominkowe, jakie i jak kupic
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > W nadleśnictwie sprzedaje się prawdziwe metry, a jak kupujesz porąbane,
    > to tak naprawdę jest tego jakieś 60% z tego co wyjechało z lasu.

    no właśnie nie... w moim nadleśnictwie cena m3 brzozy to 244,77 PLN
    brutto, a cena 175 to właśnie mp liczony na oko przez leśniczego...
    z tego co widzę, to wszystko idzie gdzieś w polskę, bo z lasu wiozą
    bezpośredno na wagony... miejscowi przed sezonem zwożą raczej
    drobniejsze drewno, którego w lasach państwowych raczej nie wycinają,
    musi być prywatne, ale próby odnalezienia źródła spełzły na niczym,
    nawet funkcja sołtysa mi nie pomogła, nadal nie jestem swój...:-)

    > Poza tym, jak pisał Robert, ludzie mają układy z leśniczymi i płacą za
    > 10 metrów, a wywożą 15.

    leśniczy zbyt uczciwy, przynajmniej u mnie...:-) ale sąsiedzi się nie
    przejmują, przed zimą jedzie furą do lasu, na pół puszczy słychać
    piłę, potem wiozą cały wóz młodych jesionów, dębczaków, prosto z
    rezerwatu... myślę, że raczej wiedzą gdzie straż leśna urzęduje w tym
    czasie, taki głuchy telefon...

    pozdrawiam
    s_13


  • 25. Data: 2011-12-12 12:29:06
    Temat: Re: drewno kominkowe, jakie i jak kupic
    Od: "Aleksander" <f...@f...fake>

    > [...]
    > Ja dotykam rury u siebie i... mogę tak trzymać rękę na tej rurze aż mi się
    > znudzi - lekko tylko parzy. Te ok 8 mb kanałów dymowych wewnątrz pieca robią
    > swoje - ciepło zostaje, a nie wylatuje do komina.
    > [...]

    No tylko zimne spaliny przy paleniu drewnem to proszenie się o kłopoty.
    Po paru latach w tych 8mb kanałów dymowych... to się zbierze
    niezły syf - mam nadzieję że masz do tego dojście jakieś
    żeby to rozsądnie móc wyczyścić. Bo nawet paląc super suchym
    drewnem... przy niskiej temperaturze spalin na ściankach wytrąca
    się różne badziewie.


  • 26. Data: 2011-12-12 13:11:23
    Temat: Re: drewno kominkowe, jakie i jak kupic
    Od: "Kris" <k...@w...pl>

    >Użytkownik "Aleksander" napisał w wiadomości grup
    >dyskusyjnych:jc4s2k$80s$...@i...gazeta.pl...

    >No tylko zimne spaliny przy paleniu drewnem to proszenie się o kłopoty.

    Ale przecież ludziska w piecach kaflowych pala od stuleci więc co za
    proszenie się o kłopoty


    >Po paru latach w tych 8mb kanałów dymowych... to się zbierze
    >niezły syf - mam nadzieję że masz do tego dojście jakieś
    >żeby to rozsądnie móc wyczyścić.

    Są tzw. wyczystki w kaflokach i raz na kilka lat nalezy kółko wyjąć
    wyczyścić, wkleić na glinę.


    -- Pozdrawiam

    Kris


  • 27. Data: 2011-12-12 13:52:39
    Temat: Re: drewno kominkowe, jakie i jak kupic
    Od: Robert G <r...@g...pl>

    Użytkownik Kris napisał:

    >> No tylko zimne spaliny przy paleniu drewnem to proszenie się o kłopoty.
    >
    > Ale przecież ludziska w piecach kaflowych pala od stuleci więc co za
    > proszenie się o kłopoty
    >
    Też tak myślę ;-)
    >
    >> Po paru latach w tych 8mb kanałów dymowych... to się zbierze
    >> niezły syf - mam nadzieję że masz do tego dojście jakieś
    >> żeby to rozsądnie móc wyczyścić.
    >
    > Są tzw. wyczystki w kaflokach i raz na kilka lat nalezy kółko wyjąć
    > wyczyścić, wkleić na glinę.
    >
    Dokładnie, a poza tym taki piec się co jakiś czas 'przestawia'. Polega
    to na tym, że zdun rozbiera cały piec, wymienia bebechy i składa go od nowa.
    U moich rodziców piec kaflowy służy jako jedyne źródło ogrzewania i jest
    opalany węglem.
    Był przestawiany w ub roku, a 'wystarczył' na jakieś 20 lat.

    pozdr
    Robert G.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1