Są a jakże tyle że prawdziwki 100% ROBACZYWE
Podgrzybki ponad 60% robaczywe
a jak u was
SJS

do góry

W wiadomości news:h91tpd$q7g$1@inews.gazeta.pl SJS <s...@w...pl>
napisał(a):
> Są a jakże tyle że prawdziwki 100% ROBACZYWE
> Podgrzybki ponad 60% robaczywe
> a jak u was
>
Hejka. Aż tak ludzie na zarobaczywienie grzybów nie narzekają ale ja mam
informacje z drugiej ręki, bo sam całymi dniami rekreuję na działce. :-)
Pozdrawiam bezleśnie Ja...cki

do góry

Użytkownik "Dirko" <i...@g...com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:h91rk0$rvs$...@n...vectranet.pl...
> W wiadomości news:h91tpd$q7g$1@inews.gazeta.pl SJS <s...@w...pl>
> napisał(a):
>> Są a jakże tyle że prawdziwki 100% ROBACZYWE
>> Podgrzybki ponad 60% robaczywe
>> a jak u was
>>
> Hejka. Aż tak ludzie na zarobaczywienie grzybów nie narzekają ale ja
> mam
> informacje z drugiej ręki, bo sam całymi dniami rekreuję na działce. :-)
> Pozdrawiam bezleśnie Ja...cki

tu kilka zdjęć
http://my1.photozig.net/siudalski/Album1/zphotodetai
ls.php?photo=0
przyniosłem na działkę i rozsypałem pod debami i sosnami, może doczekam?
SJS

do góry

"SJS" <s...@w...pl> wrote in message
news:h91tpd$q7g$1@inews.gazeta.pl...
> Są a jakże tyle że prawdziwki 100% ROBACZYWE
> Podgrzybki ponad 60% robaczywe
> a jak u was
> SJS

A ja kilka dni temu usłyszałem "z drugiej ręki" więc informacja
nie sprawdzona, że jest jakaś metoda na robaczywe grzyby
typu - moczyć w wodzie(?) czy słonej wodzie(?)
I że wtedy robale wyłażą.
Ale czy to prawda? Ile moczyć?
Tego niestety nie wiem.

Może ktoś zweryfikuje.

M

do góry

michalek pisze:

>
> A ja kilka dni temu usłyszałem "z drugiej ręki" więc informacja
> nie sprawdzona, że jest jakaś metoda na robaczywe grzyby
> typu - moczyć w wodzie(?) czy słonej wodzie(?)
> I że wtedy robale wyłażą.
> Ale czy to prawda? Ile moczyć?
> Tego niestety nie wiem.

słyszałam o moczeniu w tym celu w wodzie z octem, ale nie stosowałam, błee.
--
B.

do góry

Użytkownik "Bbjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
> słyszałam o moczeniu w tym celu w wodzie z octem, ale nie stosowałam,
> błee.

Dokładnie, już chyba lepiej zjeść robaka niż to co zjadł robak, bo tego ocet
nie wygoni.
Przem

do góry

> michalek pisze:
>
> >
> > A ja kilka dni temu usłyszałem "z drugiej ręki" więc informacja
> > nie sprawdzona, że jest jakaś metoda na robaczywe grzyby
> > typu - moczyć w wodzie(?) czy słonej wodzie(?)
> > I że wtedy robale wyłażą.
> > Ale czy to prawda? Ile moczyć?
> > Tego niestety nie wiem.
>
> słyszałam o moczeniu w tym celu w wodzie z octem, ale nie stosowałam, błee.

Bardzo proste,widziałem jak się to robi w okolicach Białegostoku.
Kapelusz prawdziwka kładzie się na dość gorącym blacie kuchni,robale same
wychodzą i spadają na piec.Suszy sie do skutku,później pakuje do torby
i wysyła w prezencie rodzinie na zachodzie kraju.
mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3213.000000a9.4ab5ea80@newsgate.onet.pl...
>> michalek pisze:
>>> A ja kilka dni temu usłyszałem "z drugiej ręki" więc informacja
>>> nie sprawdzona, że jest jakaś metoda na robaczywe grzyby
>>> typu - moczyć w wodzie(?) czy słonej wodzie(?)
>>> I że wtedy robale wyłażą.
>>> Ale czy to prawda? Ile moczyć?
>>> Tego niestety nie wiem.
>> słyszałam o moczeniu w tym celu w wodzie z octem, ale nie stosowałam,
>> błee.
> Bardzo proste,widziałem jak się to robi w okolicach Białegostoku.
> Kapelusz prawdziwka kładzie się na dość gorącym blacie kuchni,robale same
> wychodzą i spadają na piec.Suszy sie do skutku,później pakuje do torby
> i wysyła w prezencie rodzinie na zachodzie kraju.
> mirzan

He, to jeszcze napisz coś o punktach skupu i produkcji np. zupki borowikowej
w torebkach...
pozdrawiam

do góry

"piotrh" <p...@t...pl> wrote in message
news:h958c0$ftv$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:3213.000000a9.4ab5ea80@newsgate.onet.pl...
> >> michalek pisze:
> >>> A ja kilka dni temu usłyszałem "z drugiej ręki" więc informacja
> >>> nie sprawdzona, że jest jakaś metoda na robaczywe grzyby
> >>> typu - moczyć w wodzie(?) czy słonej wodzie(?)
> >>> I że wtedy robale wyłażą.
> >>> Ale czy to prawda? Ile moczyć?
> >>> Tego niestety nie wiem.
> >> słyszałam o moczeniu w tym celu w wodzie z octem, ale nie stosowałam,
> >> błee.
> > Bardzo proste,widziałem jak się to robi w okolicach Białegostoku.
> > Kapelusz prawdziwka kładzie się na dość gorącym blacie kuchni,robale
same
> > wychodzą i spadają na piec.Suszy sie do skutku,później pakuje do torby
> > i wysyła w prezencie rodzinie na zachodzie kraju.
> > mirzan
>
> He, to jeszcze napisz coś o punktach skupu i produkcji np. zupki
borowikowej
> w torebkach...
> pozdrawiam

Nie dramatyzujcie - GWienka wysychają i rozkładają się, praktycznie nic
nie zostaje. Podobnie jak po gasieniczkach tylko cienka błonka pancerzyka
chitynowego. To znacznie mniej niż krewetka czy koszerne szarańczaki...

do góry

> > Bardzo proste,widziałem jak się to robi w okolicach Białegostoku.
> > Kapelusz prawdziwka kładzie się na dość gorącym blacie kuchni,robale same
> > wychodzą i spadają na piec.Suszy sie do skutku,później pakuje do torby
> > i wysyła w prezencie rodzinie na zachodzie kraju.
> > mirzan
>
> He, to jeszcze napisz coś o punktach skupu i produkcji np. zupki borowikowej
> w torebkach...
> pozdrawiam

Skąd mogę wiedzieć?Suszone w taki sposób najlepsze na mielony susz.
mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry