eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekrokiew koszowa - pytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2010-09-05 17:57:40
    Temat: krokiew koszowa - pytanie
    Od: "KS" <o...@o...pl>

    Witam,

    Oglądałem swoją świeżo wykonaną więżbę i zauwazyłem coś co chyba nie powinno
    tak wyglądać.
    A mianowicie w dachu dwuspadowym (dom w kształcie litery T) krokiew koszowa
    jest ponizej krokwi.
    Tzn. np. dolna i górna powierzchnia krokwii koszowej jest około 4-5 cm
    ponizej poziomu krokwi które do niej dochodza.
    4 cm to różnica na poziomie murłaty na końcu krokwi na dole jest może z 5-6
    cm.
    Od dołu ma być wykonana podbitka i z tego co widze to, to obnizenie bedzie
    chyba utrudniało wykonanie podbitki.
    Poza tym to chyba też utrudnione będzie wykonanie wykończenia wewnątrz,
    jesli z płaszczyzny utworzonej przez krokwie wystaje te około 4 cm krokwi
    koszowej.
    Prosze o opinie jutro chę porozmawiac z wykonawca.
    Pozdrawiam.
    K.S.




  • 2. Data: 2010-09-05 18:53:14
    Temat: Re: krokiew koszowa - pytanie
    Od: M <M...@o...pl>

    W dniu 2010-09-05 19:57, KS pisze:
    > Witam,
    >
    > Oglądałem swoją świeżo wykonaną więżbę i zauwazyłem coś co chyba nie powinno
    > tak wyglądać.
    > A mianowicie w dachu dwuspadowym (dom w kształcie litery T) krokiew koszowa
    > jest ponizej krokwi.

    A czy ta krokiew nie jest po prostu o te kilka cm grubsza?
    Może wrzuć jakieś zdjęcia.

    M.


  • 3. Data: 2010-09-05 19:35:12
    Temat: Re: krokiew koszowa - pytanie
    Od: "KS" <o...@o...pl>


    >>
    >> Oglądałem swoją świeżo wykonaną więżbę i zauwazyłem coś co chyba nie
    >> powinno
    >> tak wyglądać.
    >> A mianowicie w dachu dwuspadowym (dom w kształcie litery T) krokiew
    >> koszowa
    >> jest ponizej krokwi.
    >
    > A czy ta krokiew nie jest po prostu o te kilka cm grubsza?
    > Może wrzuć jakieś zdjęcia.
    >
    > M.

    Jest grubsza, ale jest ustawiona pod innym kątem, wiec ogólnie powinna +-
    licowac z dołu i z góry.
    A u mnie jest o te 4-5 cm nizej z dołu i z góry.

    K.S.





  • 4. Data: 2010-09-06 07:54:43
    Temat: Re: krokiew koszowa - pytanie
    Od: "Tomek" <s...@o...pl>

    Mój dom ma kształt litery L czyli jest 4 spadowy dwukalenicowy. Jeśłi
    przekroje wszystkich krokwi są takie same i poziom murłaty jest jeden to
    wysokość płaszczyzn krokwi jest uzalezniona od głębokości wycieć zamków
    ciesielskich (które być muszą!!) na oparciu o murłatę. Proponuję wbić gwóżdź
    w krokiew krańcową i przeciagnąć sznurek budowlany do krokwi koszowej
    sprawdzajac czy są takie same wysokości poszczególnych krorwi względem
    siebie. To samo zrobić w wysokości kalenicowej. Należy te kwestie
    rozpatrywać w kwestii całego dachu (wszystkie płaszczyzny), ostatecznie
    można przeciać murłatę, podnieść ją na deskach ciut wyżej ale wtedsy, gdy
    jest możliwość dobrego umocowania tego kawałka na wieńcu (do szpilki z
    wieńcem). U mnie od środka w rejonie krokwi koszowych jest mniejsza grubość
    ocieplenia, i choć nie ma przemarzania to wykonanie stelaża do płyt
    gios-karton wymagało gimnastyki. Taka niestety uroda dachów z koszami.
    Niestety dachy z krokwiami koszowymi są też kłopotlowe z zewnątrz, uważaj na
    BARDZO staranne obróbki w koszach, gromadzi się tam mnóstwo pyłków
    roślinnych liści, kurzu, a nawet drobnych gałęzi co powoduje zamakanie,
    butwienie itp. W zimę lubi tam zawiewać śnieg (potrzebne są klinowe
    uszczelki dekarskie w obróbkach kosza) , np. przy blachodachówce muszą być
    szerokie (!!) i dobrze wyprofilowane obróbki aby zoda z zacinającego deszczu
    nie dostawała się na krokiew zawilgacając izolację więźbę i elementy
    wykończenia.

    O podbitkę bym się nie martwił, wystajaca część krokwi może być podcięda,
    dosztukowana aby płaszczyzna podbitki była równa, niepofalowana.

    Tomek.

    Użytkownik "KS" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i60lmc$n4t$1@news.dialog.net.pl...
    > Witam,
    >
    > Oglądałem swoją świeżo wykonaną więżbę i zauwazyłem coś co chyba nie
    > powinno tak wyglądać.
    > A mianowicie w dachu dwuspadowym (dom w kształcie litery T) krokiew
    > koszowa jest ponizej krokwi.
    > Tzn. np. dolna i górna powierzchnia krokwii koszowej jest około 4-5 cm
    > ponizej poziomu krokwi które do niej dochodza.
    > 4 cm to różnica na poziomie murłaty na końcu krokwi na dole jest może z
    > 5-6 cm.
    > Od dołu ma być wykonana podbitka i z tego co widze to, to obnizenie bedzie
    > chyba utrudniało wykonanie podbitki.
    > Poza tym to chyba też utrudnione będzie wykonanie wykończenia wewnątrz,
    > jesli z płaszczyzny utworzonej przez krokwie wystaje te około 4 cm krokwi
    > koszowej.
    > Prosze o opinie jutro chę porozmawiac z wykonawca.
    > Pozdrawiam.
    > K.S.
    >
    >
    >


  • 5. Data: 2010-09-06 13:17:43
    Temat: Re: krokiew koszowa - pytanie
    Od: "Tornad" <t...@h...com>

    > Witam,
    >
    > Oglądałem swoją świeżo wykonaną więżbę i zauwazyłem coś co chyba nie powinno
    > tak wyglądać.
    > A mianowicie w dachu dwuspadowym (dom w kształcie litery T) krokiew koszowa
    > jest ponizej krokwi.
    > Tzn. np. dolna i górna powierzchnia krokwii koszowej jest około 4-5 cm
    > ponizej poziomu krokwi które do niej dochodza.
    > 4 cm to różnica na poziomie murłaty na końcu krokwi na dole jest może z 5-6
    > cm.
    > Od dołu ma być wykonana podbitka i z tego co widze to, to obnizenie bedzie
    > chyba utrudniało wykonanie podbitki.
    > Poza tym to chyba też utrudnione będzie wykonanie wykończenia wewnątrz,
    > jesli z płaszczyzny utworzonej przez krokwie wystaje te około 4 cm krokwi
    > koszowej.
    > Prosze o opinie jutro chę porozmawiac z wykonawca.
    > Pozdrawiam.
    > K.S.
    >
    Jesli chce sie uzyskac idealne przeciecie sie dwoch plaszczyzn poszycia
    (sklejka czy plyty) to krokiew koszowa rzeczywiscie musi byc nieco nizej. Ona
    ma swoja szerokosc zatem gdyby jej krawedzie zlicowac z krawedziami krokwi to
    nalezaloby potem nacinac w niej skosy do zlicowania powierzchni poszycia.
    Zapewne wykonafcy o tym wiedzieli tylko nie wiedzieli po co sie to robi i po
    prostu z tym obnizeniem troszke przesadzili.
    Opieprz ale rozwalania nie polecam, trzeba to jakos ratowac. Na gorze niech
    wpasuja late o odpowiedniej grubosci aby krawedz sklejki sie na niej spierala
    a od dolu jesli bedziesz to kiedys ocieplal to trzeba nabic na wszystkich
    krokwiach poprzeczki czy inne, bedziesz mial o te 4 cm grubsza izolacje
    dachu.
    ozdrawiam
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1