Witam

Za pare dni wchodzi ekipa i chcialem zlecic wykonanie gładzi na scianach i
sufitach
i mma dwa pomysły jak wyrównac sufity

1. nierownosci łączenia płyt wyrownac i potem na sufit siatke klej gladz
albo
2. na plackach kleju przykleic płyte k-g

sufit podwieszany nie wchodzi w gre jak to w bloku niskie pomieszczenia

który sposób będzie lepszy?

Pozdrawiam

do góry

Dnia 05-09-2010 o 18:11:48 maanj <a...@o...pl> napisał(a):

> Witam
>
> Za pare dni wchodzi ekipa i chcialem zlecic wykonanie gładzi na scianach
> i sufitach
> i mma dwa pomysły jak wyrównac sufity
>
> 1. nierownosci łączenia płyt wyrownac i potem na sufit siatke klej gladz
> albo
> 2. na plackach kleju przykleic płyte k-g

No chyba lepiej jak ci sie rysa zrobi niż spadnie płyta k-g na głowę,
mozna jeszce zrobić coś ala belki z desek i pomalować tam gdzie są styki
płyt
miałem tak w bloku i ładnie to wyglądało.



Pozdr
JanuszK

do góry

W dniu 2010-09-05 18:11, maanj pisze:
> 1. nierownosci łączenia płyt wyrownac i potem na sufit siatke klej gladz
Nie ma za bardzo sensu nakladac siatke bo taki sam efekt uzyskacz
uzywajac np flizeliny w postaci tasmy na ryse.

> 2. na plackach kleju przykleic płyte k-g
W razie pozaru masz wtedy dwa problemy na glowie ;)

> sufit podwieszany nie wchodzi w gre jak to w bloku niskie pomieszczenia
Jezeli sufit masz dosyc rowny ale popekany to bez problemu mozna
zamontowac sufit podwieszany na profilach UW albo CW 50 (regulacje
plaszczyzny masz wtedy bardzo utrudniona ale cos za cos).
Widzialem zamontowany taki sufit na profilach UD (grubosc sufitu jakies
4 cm) ale to juz przesada :)
Wszelkie ruchy plyt zelbetowych odbywaja sie pod plaszczyzna z plyt GK.
Obnizenie sufitu to wtedy jakies 6 cm co jest znosnie (jak masz jakies
2.6 m teraz).
Z zalet to mozesz tam ukryc bez problemu oswietlenie i wywalic zyrandole :)

> który sposób będzie lepszy?
Oczysc dobrze szczeline i wrecz ja poszerz.
Dziure jezeli nie jest duza wypelnij akrylem ktory bez problemu
zamalujesz lub gdy jest dosc duza - flizelina albo siatka.
Oba rozwiazania przy duzych ruchach stropu nie sa wieczne ale do
nastepnego malowania spokojnie powinny wytrzymac :)

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom

do góry

Użytkownik "maanj" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i60fg4$ftl$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Za pare dni wchodzi ekipa i chcialem zlecic wykonanie gładzi na scianach i
> sufitach
> i mma dwa pomysły jak wyrównac sufity
>
> 1. nierownosci łączenia płyt wyrownac i potem na sufit siatke klej gladz
> albo
> 2. na plackach kleju przykleic płyte k-g
> sufit podwieszany nie wchodzi w gre jak to w bloku niskie pomieszczenia
> który sposób będzie lepszy?
>
> Pozdrawiam


W miejscach łączenia płyt stropowych należy delikatnie odkuć z farby
wierzchnią farbę z sufitu tak by odsłonić tynk.
Na tynk należy przykleić siateczkę. Następnie zaszpachlować gładzią.
Wyszlifować. I to wszystko.
Sprawdziłem to już w trzech mieszkaniach z wielkiej płyty, zawsze z
pozytywnym skutkiem.
Nie dobierałem jakiejś specjalnej gładzi ale myślę że wskazane by było na to
miejsce położyć taką bardziej elastyczną.
Nie przesadzaj z odkuwaniem bo gładź ma jakąś tam max grubość określoną na
opakowaniu by nie wystąpiły pęknięcia od skurczu.
Ta siateczka jest specjalnie do tego celu i jest sprzedawana w rolkach
kilku/kilkunastocentymetrowej szerokości. Ma na sobie klej umożliwiający
przyleganie.
Sprawdzone i tanie.
W.

do góry

W dniu 2010-09-06 10:50, kurdebalans pisze:
> Ta siateczka jest specjalnie do tego celu i jest sprzedawana w rolkach
> kilku/kilkunastocentymetrowej szerokości. Ma na sobie klej umożliwiający
> przyleganie.
5gr
Taka siatka IMHO jest troche do kitu gdyz powinna byc zatopiona w
gladzi/zaprawie a klej pod spodem z definicji uniemozliwia poprawnie
zatopienie takowej. W przypadku trudniejszych przypadkow jak wielka
plyta i szczelina w poprzek calego duzego pokoju dobra siatka, nawet ta
z 3M-a moze nie wystarczyc...
Flizelina bedzie o tyle lepsza bo to ze pekniecie sie pojawi jest niemal
pewne ale bedzie ukryte pod warstwa flizeliny/gladzi/farby.
Lub dodatkowe ruchy na brzegu szczeliny zostana zamaskowane przez
akryl/farbe.
Koniec medrkowania...
;)

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom

do góry

Użytkownik "Artur Lew" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4c86786a$0$27042$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-09-06 10:50, kurdebalans pisze:
>> Ta siateczka jest specjalnie do tego celu i jest sprzedawana w rolkach
>> kilku/kilkunastocentymetrowej szerokości. Ma na sobie klej umożliwiający
>> przyleganie.
> 5gr
> Taka siatka IMHO jest troche do kitu gdyz powinna byc zatopiona w
> gladzi/zaprawie a klej pod spodem z definicji uniemozliwia poprawnie
> zatopienie takowej.
Nigdy nie uda się odkuć/odskrobać farby tak by podłoże było gładkie.
Porowatość tego "piaskowego" tynku sprawi że siatka się w gladzi zatopi.

W przypadku trudniejszych przypadkow jak wielka
> plyta i szczelina w poprzek calego duzego pokoju dobra siatka, nawet ta
> z 3M-a moze nie wystarczyc...
Skuwałem całe pasy przez całe pokoje po kilka metrów. Robiłem to tak
interwencyjni jak profilaktycznie.

> Flizelina bedzie o tyle lepsza bo to ze pekniecie sie pojawi jest niemal
> pewne ale bedzie ukryte pod warstwa flizeliny/gladzi/farby.
> Lub dodatkowe ruchy na brzegu szczeliny zostana zamaskowane przez
> akryl/farbe.
Przez fizelinę nie przecisniesz szpachli czy gladzi.

> Koniec medrkowania...
No wlaśnie, nie o popisy chodzi.

> ;)
>
> --
> Pozdrawiam
> Artur Lew
> arturdotlewatgmaildotcom

W.

do góry