eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanienie polecam firmy Tynk-bud
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 151

  • 121. Data: 2009-07-16 16:45:01
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:h3losl$qf$1@news.interia.pl...

    > Nic Kiki nic. Nie znam przeciez modeli finansowych budzetu, ale jestem
    > akurat z kregu uwazajacych, ze rynek takie rzeczy zalatwia najlepiej. Nie
    > wszystkie rzecz jasna, ale jednak.
    > Co do budowlanki, mamy ciagle jeszcze okres boomu. To trwa, mniej ale
    > trwa. Jak sytuacja sie unormuje to pierdoly wyleca z rynku i tyle. Rzecz
    > jasna nie da sie tego calkowicie wykluczyc, bo nic sie nie da wyklucz
    > calkowicie, ale bedzie selekcja nie ma obaw.

    Dokładnie. Obecnie każdy łapie się wszystkiego, bo część dobrych fachowców
    uciekła za granicę.
    Najgorsze jest w tym to, ze inwestorzy nie mają kasy i także szukają tych
    najtańszych z reguły najgorszych, bo przecież zalezność jest prosta - jest
    dobry fachowiec to jest polecany, ma renomę i ma robotę, a jak ma robotę to
    on dyktuje warunki i ceny. Zatem pracuje tylko u tych, których stać na dobrą
    jakość, a ci co nie mają kasy biorą paproków, z którymi mają masę problemów,
    bo w końcu ktoś musi zrobić tę robotę. Co niektórzy próbują robić we włąsnym
    zakresie, ale to też nie jest dobre rozwiązanie, bo często bywa droższe od
    drogiego fachowca, gdyż naprawa błędów, które się popełnia ucząc jest
    kosztowna.


  • 122. Data: 2009-07-16 19:15:52
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Jacek "Plumpi"" <p...@w...pl> wrote in message
    news:h3nlei$7mo$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Maniek4" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:h3losl$qf$1@news.interia.pl...
    >
    >> Nic Kiki nic. Nie znam przeciez modeli finansowych budzetu, ale jestem
    >> akurat z kregu uwazajacych, ze rynek takie rzeczy zalatwia najlepiej. Nie
    >> wszystkie rzecz jasna, ale jednak.
    >> Co do budowlanki, mamy ciagle jeszcze okres boomu. To trwa, mniej ale
    >> trwa. Jak sytuacja sie unormuje to pierdoly wyleca z rynku i tyle. Rzecz
    >> jasna nie da sie tego calkowicie wykluczyc, bo nic sie nie da wyklucz
    >> calkowicie, ale bedzie selekcja nie ma obaw.
    >
    > Dokładnie. Obecnie każdy łapie się wszystkiego, bo część dobrych fachowców
    > uciekła za granicę.
    > Najgorsze jest w tym to, ze inwestorzy nie mają kasy i także szukają tych
    > najtańszych z reguły najgorszych, bo przecież zalezność jest prosta - jest
    > dobry fachowiec to jest polecany, ma renomę i ma robotę, a jak ma robotę
    > to on dyktuje warunki i ceny. Zatem pracuje tylko u tych, których stać na
    > dobrą jakość, a ci co nie mają kasy biorą paproków, z którymi mają masę
    > problemów, bo w końcu ktoś musi zrobić tę robotę. Co niektórzy próbują
    > robić we włąsnym zakresie, ale to też nie jest dobre rozwiązanie, bo
    > często bywa droższe od drogiego fachowca, gdyż naprawa błędów, które się
    > popełnia ucząc jest kosztowna.

    Nie ma czegoś takiego jak weryfikacja fachowca. Mury mi stawiała firma,
    którą bardzo polecałem i na kolejnej budowie im odwaliło. Kierownik kazał
    rozbierać ściany.



  • 123. Data: 2009-07-16 19:42:24
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: JanuszK <J...@m...o2.pl>

    Maniek4 wrote:
    > Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
    > news:h3ij90$jam$1@news.dialog.net.pl...
    >
    >> I wyobraź sobie że ja mam dom naprzeciw kotliny do Szczyrku tak że oglądam
    >> całe Bielsko z góry i Skrzyczne, Klimczok i Szyndzielnię :)
    >
    > Pieknie jak dla mnie.
    > Moja zona z dzieciakami w Ustroniu pojechala na Czantorie, mi sie nie
    > chcialo bo ile razy mozna na Czantorie. Wzialem wiec najmlodszego i
    > poszedlem pogadac z chlopem robiacym tam zdjecia ludziskom jadacym
    > wyciagiem. Gadka szmatka i mowie, ze chociaz widoki ladne w niewdzieczna
    > pogode. A on na to ze tych widokow to ma powyzej uszu. Tak to pewnie jest z
    > ludzmi z gor. Ja sie zachwycam, a dla nich/Was to dzien powszedni. Pewnie
    > nie takie to ladne jak dla mnie.
    Ale są ludzie którym góry się zawsze podobają i ja do nich należe, poza
    tym góry a właściwiue lasy je pokrywające zmieniają się i dzieki temu
    góry też są inne w zależności od pory roku.

    >
    >> No to sam sie im podłożyłeś :(
    >
    > A no, tylko skad mialem wiedziec ze to udajacy normalny samochod radiowoz z
    > wideoradarem? :-)
    Poglądaj TVN Turbo to zobaczysz że takich jeździ wiecej, ostatnio obok
    mnie na czteropasmówce takiego widziałem jak złapał klienta :)
    Tak że trzeba patrzeć w lusterko wsteczne jak się szybko jedzie, ja
    zawsze robię tak że jak mnie jakiś szybko dogania to go puszczam a ni
    ścigam się. Dzięki temu jeszcze nie zarobiłem mnandatu :)
    >
    > Pozdro.. TK
    >
    >


    --
    -----
    Pozdr
    Janusz


  • 124. Data: 2009-07-16 19:46:08
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: spp <s...@o...pl>

    kiki pisze:

    > Mury mi stawiała firma,
    > którą bardzo polecałem i na kolejnej budowie im odwaliło. Kierownik kazał
    > rozbierać ściany.


    A może kierownikowi odwaliło?

    --
    spp


  • 125. Data: 2009-07-16 19:52:31
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3nu7p$84t$1@opal.futuro.pl...

    > Nie ma czegoś takiego jak weryfikacja fachowca. Mury mi stawiała firma,
    > którą bardzo polecałem i na kolejnej budowie im odwaliło. Kierownik kazał
    > rozbierać ściany.

    Bo to wszystko sa ludzie. Uwazasz, ze w tym przypadku egzaminy czeladnicze
    cos dadza?? Przeciez Tobie zrobili dobrze, znaczy znaja sie na robocie. Na
    ludzi nie masz wplywu, chca tylko kasy i tyle (uogolniam rzecz jasna). Dla
    tego uwazam ze nic nie zalatwi tego tak jak rynek. Ci z kolejnej budowy
    napewno ich nie poleca.

    Pozdro.. TK



  • 126. Data: 2009-07-16 20:15:03
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:h3nvad$v08$1@news.interia.pl...
    >
    > Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    > news:h3nu7p$84t$1@opal.futuro.pl...
    >
    >> Nie ma czegoś takiego jak weryfikacja fachowca. Mury mi stawiała firma,
    >> którą bardzo polecałem i na kolejnej budowie im odwaliło. Kierownik kazał
    >> rozbierać ściany.
    >
    > Bo to wszystko sa ludzie. Uwazasz, ze w tym przypadku egzaminy czeladnicze
    > cos dadza?? Przeciez Tobie zrobili dobrze, znaczy znaja sie na robocie. Na
    > ludzi nie masz wplywu, chca tylko kasy i tyle (uogolniam rzecz jasna). Dla
    > tego uwazam ze nic nie zalatwi tego tak jak rynek. Ci z kolejnej budowy
    > napewno ich nie poleca.

    Tak ale wtedy cofa sie im licencję na prace budowlane i jeżeli zostaną
    przyłapani to w imię zaufania społecznego lądują w pace.



  • 127. Data: 2009-07-16 20:29:20
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "JanuszK" <J...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:h3nvpp$q6j$1@news.dialog.net.pl...

    > Ale są ludzie którym góry się zawsze podobają i ja do nich należe, poza
    > tym góry a właściwiue lasy je pokrywające zmieniają się i dzieki temu góry
    > też są inne w zależności od pory roku.

    Zgadza sie i ten urzekajacy widok snucia sie mgly po zboczu po cieplym
    deszczu.


    > Poglądaj TVN Turbo to zobaczysz że takich jeździ wiecej, ostatnio obok
    > mnie na czteropasmówce takiego widziałem jak złapał klienta :)
    > Tak że trzeba patrzeć w lusterko wsteczne jak się szybko jedzie, ja zawsze
    > robię tak że jak mnie jakiś szybko dogania to go puszczam a ni ścigam się.
    > Dzięki temu jeszcze nie zarobiłem mnandatu :)

    No to tak, ale ten moj ciagnal sie po wsi 50km/h. Niby przepisowo, ale nikt
    tam tyle nigdy nie jezdzi a mi sie spieszylo. Zawsze sie spieszy nie ma o
    czym gadac. Smieszne jest to, ze jak ich wyprzedzilem to od razu mnie
    dogonil liczac na to pewnie ze dam sie podpuscic i zalicze wyzszy mandat.
    Czym mozna tlumaczyc pozniejsza jazde za mna bez wyprzedzania na zderzaku
    przez pol kilometra? Moze sie myle, ale to zwykle wyglada na podpuche, a noz
    gdzies wyprzedzi jeszcze na przejsciu dla pieszych i podwojnej ciaglej.
    Skoro taka Policja, to powinni dusic w zarodku i zatrzymywac zaraz po
    wykroczeniu a nie dopuszczac do sytuacji zagrazajacej.

    Pozdro.. TK



  • 128. Data: 2009-07-16 20:32:33
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3o1mo$em5$1@opal.futuro.pl...

    > Tak ale wtedy cofa sie im licencję na prace budowlane i jeżeli zostaną
    > przyłapani to w imię zaufania społecznego lądują w pace.

    W pace? :-)
    Mozna ich od razu rozstrzelac na miejscu. :-))

    Pozdro.. TK



  • 129. Data: 2009-07-16 20:36:47
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "kiki" <c...@v...ts>


    "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    news:h3o1le$23u$1@news.interia.pl...

    > W pace? :-)
    > Mozna ich od razu rozstrzelac na miejscu. :-))

    Kiedyś za fuszerki ucinano głowę na miejscu :-) Przynajmniej za czasów
    Michała Anioła i wielkich budowli.



  • 130. Data: 2009-07-16 20:44:06
    Temat: Re: nie polecam firmy Tynk-bud
    Od: "Maniek4" <b...@w...pl>


    Użytkownik "kiki" <c...@v...ts> napisał w wiadomości
    news:h3o2vg$gsd$1@opal.futuro.pl...
    >
    > "Maniek4" <b...@w...pl> wrote in message
    > news:h3o1le$23u$1@news.interia.pl...
    >
    >> W pace? :-)
    >> Mozna ich od razu rozstrzelac na miejscu. :-))
    >
    > Kiedyś za fuszerki ucinano głowę na miejscu :-) Przynajmniej za czasów
    > Michała Anioła i wielkich budowli.

    O shit, to byly ciekawe czasy. :-))

    Pozdro.. TK


strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1