eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieogrzewanie podłogowe - bezwładność
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 125

  • 41. Data: 2011-04-07 19:23:32
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "robercik-us" <r...@p...onet.pl> wrote:
    > Tylko, że nie jest to kwestia instalacji, a raczej całego domu i praw
    > fizyki...
    > Przerabiałem ten problem kilkukrotnie mijającej zimy. Wyjechałem np na 5 dni,
    > ogrzewanie wyłączyłem - wygasiłem kocioł, bo trochę bałem się zostawiać go na
    > chodzie pod nieobecność, wracam, a tu plus12 stC w salonie... Na zewnątrz
    > średniodobowe temp ok minus 10 do minus 12...
    >
    > Mam tak podłogówkę, jak i grzejniki. Rozpalam, załączam wszystko i... dość, że
    > w ciągu doby idzie węgla 100 kilogramów, to jeszcze po dobie takiego
    > szaleństwa w salonie jest całe 'słabe plus 16 stC... 8-)

    A jaką temperaturę mają przy takim zużyciu grzejniki? To dość dziwne. Mój kolega
    ma instalację grawitacyjną, sprzed 20, może więcej ,lat i gdy wraca od rodziców
    po weekendzie, w domu ma ok. 13 stopni. Po solidnym przypaleniu, na drugi dzień
    rano może już w miarę normalnie funkcjonować...


    --
    Bartek


  • 42. Data: 2011-04-07 19:30:02
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:

    >> Kilka godzin? w XXI wieku? już sobie wyobrażam jak zimą wracam
    >> wieczorem z rodziną z tygodniowego urlopu. W domu 15 stopni, a dzieci
    >> trzeba wykąpać. Mam im kazać poczekać 4h aż podłogówka nagrzeje dom?!
    >> Takie instalacje robiło się 30 lat temu.
    >> Dziś wsiadam do samochodu, uruchamiam silnik i w ciągu minuty z
    >> nawiewu leci ciepłe powietrze. To samo powinno być w domu.
    >
    > Cho cho chyab jak masz wabesto, bo w normalnym samochodzie musisz poczekać
    > kilkanaście minut aż sie silnik nagrzeje :)

    Witamy w XXI wieku :)
    A na webasto Świat się nie kończy ;)

    --
    Bartek



  • 43. Data: 2011-04-07 19:43:46
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Bartek wrote:
    > "Ariusz" <a...@p...onet.pl> wrote:
    >> Po pierwsze wybrałeś fragment z mojej wypowiedzi i jeszcze chyba nie
    >> do końca go zrozumiałeś.
    >
    > Wybacz, ale dla mnie czekanie kilka godzin jest nie do
    > zaakceptowania. Jeśli ktoś uważa inaczej, nie będę się z tym spierał.
    >
    >> 1. Co za idiota w zimie wyłącza całkowicie ogrzewanie?
    >> Chyba żyjemy w XXI w. i nawet piec na węgiel da się zautomatyzować.
    >
    >> 2. Jeżeli ktoś decyduje się wyłącznie na podłogówkę to chyba byłby
    >> idiotą podłączając to do nieautomatycznego ogrzewania.
    >
    > Dla mnie automatyka oznacza tyle, że zapominam o tym, że działa. Co
    > to za automatyka, skoro dzień przed powrotem z urlopu muszę wysłać
    > sms czy zadzwonić do kotła żeby włączył grzanie? Moja teściowa już
    > jest lepiej zautomatyzowana, bo zawsze gdy wracam z urlopu, odbieram
    > od niej podstawowe zakupy.
    >> Niestety twoja wypowiedź obarczona jest ja TAK mam (te wszystkie
    >> zawory, grzejniki i grzałki) i TAK jest OK wszyscy inni mają do D...
    >
    > Tak, masz rację, jestem w 100% subiektywny. Ale bynajmniej, nie
    > twierdzę że tak jak ja zrobiłem jest dobrze a wszyscy mają źle.
    > Reprezentuję po prostu "inny punkt widzenia" :)

    to co piszesz jest tak samo mundre jak wypociny Jana Strybyszewskiego


  • 44. Data: 2011-04-07 20:03:31
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: Budyń <b...@g...pl>

    Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
    news:inl28l$kbh$1@news.onet.pl...
    >
    > "Budyń" <b...@g...pl> wrote:
    >> > Podłogówkę warto uzupełnić grzejnikami z zaworami termostatycznymi.
    >> > Zwłaszcza w
    >> > sypialniach i łazience.
    >
    >> ty jestes specjalistą od rozrzucania kasy na lewo i prawo wiec twoja opinia
    >> nic nie dziwi :-)
    >
    > A skąd taki wniosek?


    z montowania podwójnych płyt GK i , cytuję: "Podłogówkę warto uzupełnić grzejnikami".
    :-) Ile cie kosztowała budowa, tak w przeliczeniu na m2?






    b.


  • 45. Data: 2011-04-07 20:15:54
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "kiki" <k...@t...fel>


    "Budyń" <b...@g...pl> wrote in message
    news:inl5ab$lnk$1@inews.gazeta.pl...

    >> z montowania podwójnych płyt GK i , cytuję: "Podłogówkę warto uzupełnić
    >> grzejnikami". :-)

    Mnie też zrobili w podwójne płyty na skosach i sufitach, które sukcesywnie
    zrywam żeby poprawić ocieplenie :-)
    Daję już pojedyncze i odkąd nie podwiewa zimne powietrze między płytę i
    wełnę i nie wieje profilami to nie pęka nic na łączeniach płyt.


  • 46. Data: 2011-04-07 20:16:42
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "Budyń" <b...@g...pl> wrote:

    > >> ty jestes specjalistą od rozrzucania kasy na lewo i prawo wiec twoja opinia
    > >> nic nie dziwi :-)
    > >
    > > A skąd taki wniosek?
    >
    >
    > z montowania podwójnych płyt GK i , cytuję: "Podłogówkę warto uzupełnić
    > grzejnikami". :-) Ile cie kosztowała budowa, tak w
    > przeliczeniu na m2?

    cięzko policzyć, bo to 2 budynki. Jeśli wziąć pod uwagę powierzchnię użytkową,
    to ok. 2,1 tys.zł/m2. W tym garaż wolnostojący 50m2.
    Szaleństwo podwójnego płytowania ścian działowych jest w tej cenie.
    Grzejniki+podłogówka również. I 2 grzałki do drabinek.

    --
    Bartek


  • 47. Data: 2011-04-07 21:15:57
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Jan Strybyszewski" <k...@...pl> napisał w wiadomości
    news:inkuk0$3tt$2@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-04-06 14:13, quent pisze:
    >>> Argument powalający
    >>
    >> W większości to pewnie było, w jego wykonaniu, usprawiedliwianie przed
    >> samym sobą podjętej decyzji.
    >> Wysłuchałem jednak i teraz pytam Was :-)
    >
    > Podłogówka oznacza
    >
    > a) rezygnacje z drewna
    > b) rezygnacje z dywanów
    > c) posiadania podłogi podobnej do tej ze stajni
    > d) przynajmiej zona po cichu z lozka nie ucieknie.

    Wprawdzie nie mam podlogi ze stajni jak sadze, zona mi nie ucieka, ale
    pierwsze dwa mam. Dziwne, ale calkiem dobrze dziala.

    Pozdro.. TK



  • 48. Data: 2011-04-07 21:18:44
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    news:4d9dff41$1@news.home.net.pl...
    >> Podłogówka tylko dla wielbicieli klepiska zamiast podłogi. Powrot do
    >> natury buszmena jak znalazł. A jak sie fajnie stuka po tych płytkach jak
    >> konie na wyscigach
    >
    > Po jakich znów płytkach?
    > Nic o tym nie pisałem.
    > To nie jest w ogóle dyskutowane :-)

    Braki wiedzy usprawiedliwiaja nieistniejace argumenty. Kolega Jan przespal
    podstawy wiedzy i prezentuje jakies wiejskie farmazony.

    Pozdro.. TK



  • 49. Data: 2011-04-07 21:27:13
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
    news:inl639$5gu$1@news.onet.pl...

    > Grzejniki+podłogówka również. I 2 grzałki do drabinek.

    Ja co prawda porobilem podejscia do grzejnikow w kazdym pomieszczeniu tak na
    wszelki wypadek. Jest rozdzielacz, rury i tylko grzejnikow brak. Prawde
    mowiac nie mam pojecia co moglbym grzac tymi grzejnikami skoro podloga zimna
    a w domu cieplo. To co zrobilem jest bez sensu bo w ogole nie mam zamiaru z
    tego korzystac. Rury polozylem sam, duzo nie poszlo, wiec nie ma nad czym
    plakac. Te dwa systemy wg. mnie wcale sie nie uzupelniaja bo po co ta
    podlogowka skoro sa grzejniki? Nie ma szans na ciepla podloge z sama
    podlogowka przy najmniej do -10C. Z grzejnikami nie ma nawet cienia szansy
    na ciepla podloge, no chyba, ze kolega Bartek lubi ze 30C za szafa. :-)

    Pozdro.. TK



  • 50. Data: 2011-04-07 21:35:02
    Temat: Re: ogrzewanie podłogowe - bezwładność
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
    news:inl26a$jtm$1@news.onet.pl...
    > "Ariusz" <a...@p...onet.pl> wrote:

    > Dla mnie automatyka oznacza tyle, że zapominam o tym, że działa. Co to za
    > automatyka, skoro dzień przed powrotem z urlopu muszę wysłać sms czy
    > zadzwonić do kotła żeby włączył grzanie? Moja teściowa już jest lepiej
    > zautomatyzowana, bo zawsze gdy wracam z urlopu, odbieram od niej
    > podstawowe zakupy.

    Skoro to urlop to chyba wiesz kiedy wracasz? Co za problem przed wyjazdem
    ustawic normalne grzanie dzien przed powrotem? Przeciez jak wyjezdzasz tak
    czy tak do sterownika trzeba podejsc, zeby co kolwiek przestawic.

    >> Niestety twoja wypowiedź obarczona jest ja TAK mam (te wszystkie zawory,
    >> grzejniki i grzałki) i TAK jest OK wszyscy inni mają do D...
    >
    > Tak, masz rację, jestem w 100% subiektywny. Ale bynajmniej, nie twierdzę
    > że tak jak ja zrobiłem jest dobrze a wszyscy mają źle.
    > Reprezentuję po prostu "inny punkt widzenia" :)

    Ten punkt jakos malo jest racjonalny. Grzejniki tez nie nagrzeja domu przez
    godzine, wiec i tak dobrze cos zaprogramowac. Na takie sytuacje ustawia sie
    wyprzedzenie grzania albo korzysta z kominka. Jedyne ogrzewanie jakie moze
    poradzic sobie z sytuacja jaka opisujesz jest ogrzewanie nawiewowe, ale
    zdaje sie tego tu nie rozpatrujemy, zreszta swoje wady tez ma.

    Pozdro.. TK


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1