eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrody › orzech włoski
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2010-11-08 16:38:34
    Temat: orzech włoski
    Od: "MUA" <a...@o...eu>

    Na poczatku sierpnia malzonka posadziła owoce orzecha włoskiego w doniczce.
    Owoców było chyba z sześć. Nie liczyłem, że coś z tego będzie ponieważ właściciel
    twierdził, że owoce są b. stare. Ku naszemu zdziwieniu wyrósł, jak na razie,
    jeden. I teraz pytanie. Co dalej? Jak go w miarę bezpiecznie przezimować?
    Pozostawić niech dalej rośnie i na wiosnę przesadzić do ogrodu? Jeśli tak to jak
    go podlewać bo do tej pory było to mocno przypadkowe ;)
    Czy już teraz jakoś nim się zająć? Tylko jak?


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2010-11-09 11:13:07
    Temat: Re: orzech włoski
    Od: tomekp <t...@a...ma.kota.pl>

    On 08.11.2010 17:38, MUA wrote:
    > Na poczatku sierpnia malzonka posadziła owoce orzecha włoskiego w doniczce.
    > Owoców było chyba z sześć. Nie liczyłem, że coś z tego będzie ponieważ właściciel
    > twierdził, że owoce są b. stare. Ku naszemu zdziwieniu wyrósł, jak na razie,
    > jeden. I teraz pytanie. Co dalej? Jak go w miarę bezpiecznie przezimować?
    > Pozostawić niech dalej rośnie i na wiosnę przesadzić do ogrodu? Jeśli tak to jak
    > go podlewać bo do tej pory było to mocno przypadkowe ;)
    > Czy już teraz jakoś nim się zająć? Tylko jak?
    >
    >
    Wyrzuc to do smietnika i przejdz sie po okolicznych polach a znajdziesz
    wiele sadzonek orzecha (zdrewnialych i przygotowanych do zimowego snu)
    zasianych przez wrony. Jak nie potrafisz rozpoznac siewki sam to zapytaj
    okolicznych mieszkancow.
    pozdrawiam


  • 3. Data: 2010-11-09 13:15:48
    Temat: Re: orzech włoski
    Od: "skryba ogrodowy" <s...@o...eu>


    Użytkownik "tomekp" <t...@a...ma.kota.pl> napisał w wiadomości
    news:ibbac3$6ss$1@news.lublin.pl...
    > On 08.11.2010 17:38, MUA wrote:
    >> Na poczatku sierpnia malzonka posadziła owoce orzecha włoskiego w
    >> doniczce.
    >> Owoców było chyba z sześć. Nie liczyłem, że coś z tego będzie ponieważ
    >> właściciel
    >> twierdził, że owoce są b. stare. Ku naszemu zdziwieniu wyrósł, jak na
    >> razie,
    >> jeden. I teraz pytanie. Co dalej? Jak go w miarę bezpiecznie przezimować?
    >> Pozostawić niech dalej rośnie i na wiosnę przesadzić do ogrodu?

    Proste jak budowa cepa.

    >> Jeśli tak to jak go podlewać bo do tej pory było to mocno przypadkowe ;)

    Znaczy - silna bestia i należy go właśnie tak traktować. Natura wodę da i
    przetrwa, to ok. Nie przetwa, to też dobrze bo grymaśnego nie będziesz
    pieścił w ogrodzie.

    >> Czy już teraz jakoś nim się zająć? Tylko jak?

    Wysadź w doniczce do ogrodu, lekko osłoń kompostem lub torfem (kopczyk) i
    tyle.

    Pozdrawiam zwyczajnie
    skryba


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1