On 9 Gru, 17:53, robertr <e...@o...pl> wrote:

> Prawidłowo wykonany dom średnich rozmiarów powinien zużywać jakieś
> 8000kWh rocznie na ogrzewanie, czyli jakieś 2400 PLN rocznie
> ogrzewając elektrycznie w 2 taryfie.

a CWU? a klimatyzacja? a zwyzki cen prądu? a COP?

a cena działki z prądem? przy bezposrednim grzaniu prądem potrzebujesz
przyłącza min 10kW lepiej 15

a z COP powiedzmy 5 odpowiednio 2-3kW
mysle, ze do ogarniecia bez przyłącza z awaryjnym agregatem jak nie
wieje od kilku dni ani nie ma słońca i z "kozą" :-)
dużo jeszcze zależy od technologii wykonania ścian/dachu z oddających
ciepło na przyjmujace ciepło itp

a zreszta prosty rachunek 2400 rocznie vs 2400/5 rocznie = 19200 w
10lat

naprawde PC jest porownywalnym kaprysem z nowym samochodem i to wcale
nie z jakiejs wysokiej półki a ludzie kupują
a sądzę, że przynajmniej ma szansę się zwrócić o ile wogóle nie jest
po prostu opłacalna

> Jedyne opłacalne inwestycje to izolacja i ewentualnie jakaś koza w salonie.

to pierwsze musowo, a to drugie - awaryjnie nigdy nie zaszkodzi, nie
musi byc od razu w salonie ale powinna byc :-)

z.

do góry

> to pierwsze musowo, a to drugie - awaryjnie nigdy nie zaszkodzi, nie
> musi byc od razu w salonie ale powinna byc :-)

jeśli już o "kozach" to niesamowicie "zajebiste" w równie niesamowicie
"zajebistej" cenie widziałem ostatnio u siebie na targu staroci .....
no pieeeeeekne byly , piękne , przenośne , z ornamentami porcelanowymi
.... tylko ta cena :(:(:( 3kzł

Mayky





>
> z.

do góry

Użytkownik "mayky" <m...@c...pl> napisał w wiadomości
news:hfrgce$16qv$1@alfa.ceti.pl...
>
>> to pierwsze musowo, a to drugie - awaryjnie nigdy nie zaszkodzi, nie
>> musi byc od razu w salonie ale powinna byc :-)
>
> jeśli już o "kozach" to niesamowicie "zajebiste"

Aco to znaczy zajebiste?


Pozdro..TK

do góry

On 10 Gru, 16:04, zbooY <z...@g...com> wrote:
> On 9 Gru, 17:53, robertr <e...@o...pl> wrote:
>
> > Prawidłowo wykonany dom średnich rozmiarów powinien zużywać jakieś
> > 8000kWh rocznie na ogrzewanie, czyli jakieś 2400 PLN rocznie
> > ogrzewając elektrycznie w 2 taryfie.
>
> a CWU? a klimatyzacja? a zwyzki cen prądu? a COP?
>
> a cena działki z prądem? przy bezposrednim grzaniu prądem potrzebujesz
> przyłącza min 10kW lepiej 15
>
> a z COP powiedzmy 5 odpowiednio 2-3kW
> mysle, ze do ogarniecia bez przyłącza z awaryjnym agregatem jak nie
> wieje od kilku dni ani nie ma słońca i z "kozą" :-)
> dużo jeszcze zależy od technologii wykonania ścian/dachu z oddających
> ciepło na przyjmujace ciepło itp
>
> a zreszta prosty rachunek 2400 rocznie vs 2400/5 rocznie = 19200 w
> 10lat
>
> naprawde PC jest porownywalnym kaprysem z nowym samochodem i to wcale
> nie z jakiejs wysokiej półki a ludzie kupują
> a sądzę, że przynajmniej ma szansę się zwrócić o ile wogóle nie jest
> po prostu opłacalna
>
> > Jedyne opłacalne inwestycje to izolacja i ewentualnie jakaś koza w salonie.
>
> to pierwsze musowo, a to drugie - awaryjnie nigdy nie zaszkodzi, nie
> musi byc od razu w salonie ale powinna byc :-)
>
> z.

Kiedyś coś mi odbiło i zacząłem porównywać koszt ogrzewania gazowego i
elektrycznego - (od razu powiem że ogrzewam się drewnem i mam stosunek
obojętny do obu wymienionych).
Liczyłem koszty realne gazowego -
- koszt przyłączenia gazu - projekt, przyłącze, instalacja w chałupie
-koszt komina do gazu
- koszt droższej instalacji CO, pieca
Koszty kapitałowe ogrzewania gazowego przekracxzały o co najmniej
20kPLN koszty elektrycznego (bez szaleństw rocznie) - czyli 1000 PLN
rocznie odsetki,
- do tego dochodzą koszty odtworzenia instalacji po około 15 - 25
latach czyli wszelkie awarie grzejników, pomp, koszt nowego pieca,
rozszczelnienia etc - lekko licząc 8kPLN /20 lat czyli 400 PLN rocznie
(myślę że zaniżyłem to )
- do tego obowiązkowe roczne koszty serwisów (kominiarz, przegląd
pieca, instalacji etc) razem 350 PLN rocznie
-nie wspominam o jakichkolwiek problemach psychiczych z obsługą
skomplikownej technicznie instalacji

Czyli reasumując koszty roczne za samo posiadanie instalacji gazowej
są około 1600 PLN (uwzględniłem serwis instalacji elektrycznej) wyższe
rocznie.

Jeżeli ktoś by się szarpnął na do dość oszczędny (też niewielki)ale
bez szaleństw to nawet 6000 kWh jest realne rocznie - zwracam uwagę że
zimy mamy coraz łagodniejsze i lata też.
Jeśli ktoś lubi palić w kozie raz w tygodniu to będzie razem 5000 kWh
rocznie ogrzewania koszt elektrycznego, czyli 1500 PLN rocznie. Wynik
oczywisty dla domu energooszczędnego ogzrewanie gazowe jest zupełnie
bezsensowne.
Jeśli chodzi o przyłącze elektryczne to ogrzewanie w takim domu będzie
wymagało przyłacza elektrycznego mniejszego niż 5kW - policz to sobie
Pozdrawiam

do góry

On 11 Gru, 08:26, robertr <e...@o...pl> wrote:

> Jeśli ktoś lubi palić w kozie raz w tygodniu to będzie razem 5000 kWh
> rocznie ogrzewania koszt elektrycznego, czyli 1500 PLN rocznie. Wynik
> oczywisty dla domu energooszczędnego ogzrewanie gazowe jest zupełnie
> bezsensowne.

ale dyskusja wogole nie byla o gazowym... pytanie bylo czy robic PC z
odwiertami pionowymi...

> Jeśli chodzi o przyłącze elektryczne to ogrzewanie w takim domu będzie
> wymagało przyłacza elektrycznego mniejszego niż 5kW - policz to sobie


to tym bardziej PC, PC to ogrzewanie elektryczne z pewną dźwignią
jesli twierdzisz, ze w szczytowych momentach zapotrzebowania na
ogrzewanie czysto elektryczne wystarczy 5kW przyłącze to na PC
wystarczy 1-1.5kW a średnio pewno mniejsze

wnioski pozostawiam zainteresowanym :-)

ps paradoksalnie - globalne ocipienie zwiększa wartość działek
nieuzbrojonych...

z.

do góry

> oczywisty dla domu energooszczędnego ogrzewanie gazowe jest zupełnie
> bezsensowne.

Widzę że się doskonale rozumiemy!
To co napisałeś to jest zdrowy rozsądek, ale jak ktoś realizuje marzenie
swojego życia z muratorem itp w ręku, to rozsądek idzie precz-liczą się
hasła.
Inwestuje we wszystko co da oszczędność. I tak:
Usłyszy że oszczędzi 50% jak da dużo styropianu-ok.
Usłyszy że oszczędzi 50% jak da pompę ciepła-ok.
I wymyśli że 50+50=100 i będzie miał ogrzewanie za darmo :-)

Ludzie instalują też ogrzewanie gazowe w celu podniesienia wartości
domu/mieszkania. W kawalerce czy mieszkaniu 2-pokojowym ogrzewanie
gazowe jest absolutnie bez sensu. Ale takie mieszkanie uchodzi za lepsze
więc droższe i już.

--
____________________________________________________
________MAT_______

do góry

Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał w wiadomości
news:4b2272ff$1@news.home.net.pl...

> Inwestuje we wszystko co da oszczędność. I tak:
> Usłyszy że oszczędzi 50% jak da dużo styropianu-ok.
> Usłyszy że oszczędzi 50% jak da pompę ciepła-ok.
> I wymyśli że 50+50=100 i będzie miał ogrzewanie za darmo :-)

Sa i tacy co instaluja rekuperator i wydaje im sie, ze oszczedza 80%

> Ludzie instalują też ogrzewanie gazowe w celu podniesienia wartości
> domu/mieszkania. W kawalerce czy mieszkaniu 2-pokojowym ogrzewanie gazowe
> jest absolutnie bez sensu. Ale takie mieszkanie uchodzi za lepsze więc
> droższe i już.

Uchodzi za niezalezne.
Mnie gaz z kotlownia kosztowal nie wiecej jak 10.000, a bez grzejnikow
wyszlo by pewnie ze 2 000 mniej, wiec nie mam pojecia o czym Wy piszecie.
Bazowanie na podlogowce w drugiej taryfie moze byc zbyt optymistyczne, a
piece elektryczne w kazdym pokoju to srednia co najmniej ozdoba.

Pozdro.. TK

do góry

> Sa i tacy co instaluja rekuperator i wydaje im sie, ze oszczedza 80%

+40% z wymiennika gruntowego: razem 120% oszczędności.
(na wszelki wypadek informuje: powyższe to żart)

--
____________________________________________________
________MAT_______

do góry

On 11 Gru, 18:12, "Maniek4" <b...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Lagod" <niespamowaclagoda@listkropkapl> napisał w
wiadomościnews:4b2272ff$1@news.home.net.pl...

> Sa i tacy co instaluja rekuperator i wydaje im sie, ze oszczedza 80%

80% oszczednosci na utracie cieplego powietrza.
Tzn UWAGA OBLICZENIA NIE SA PRAWDZIWE

1m3 powietrza to np 1 zl /450 m3 to jakies 450 PLN/
80% odzyskujemy czyli
cieplo z 1 m3 spowrotem to nas czyli 0,8m3 czyli 0,80 zl wraca.
Strata bez powrotnie 0,2 PLN.

Czyli jesli wymiana kubatury na godzine wg PN to mamy starte na
zawsze jakies 90 PLN na godzine.

Powietrze sie wychladza przez okna, sciany, podloge, sufit.
Daladowujemy to cieplo przez grzejniki lub nagrzewnice.

Wierze ze stali bywalcy rozumieja. Nowi lub szukajacy maja informacje
o zjawisku.

do góry

Użytkownik "Kudlaty" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:c7dc10b6-68f0-469f-9fee-

>80% oszczednosci na utracie cieplego powietrza.
>Tzn UWAGA OBLICZENIA NIE SA PRAWDZIWE

>1m3 powietrza to np 1 zl /450 m3 to jakies 450 PLN/
>80% odzyskujemy czyli
>cieplo z 1 m3 spowrotem to nas czyli 0,8m3 czyli 0,80 zl wraca.
>Strata bez powrotnie 0,2 PLN.

>Czyli jesli wymiana kubatury na godzine wg PN to mamy starte na
>zawsze jakies 90 PLN na godzine.

Zestawiajac to ze zuzyciem gazu przyjmijmy 10m^3/dobe i mamy marketingowa
kreacje strat. :-)

Pozdro.. TK

do góry