-
1. Data: 2011-01-26 12:21:41
Temat: ubytek w plycie pilsniowej
Od: "pyton" <p...@o...no>
Szafka z ikei, montaż półki polegał na wkręceniu na siłę śruby mocującej
w bok płyty pilśniowej. Niestety to nie wytrzymało i śruby wyleciały.
Czym uzupełnić tę dziurę w płycie? Niestety muszę wkręcić dokładnie w to
samo miejsce, gdyż takie jest dopasowanie półki i układ tej szafki.
-
2. Data: 2011-01-26 12:34:38
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: "PH" <P...@p...news>
Użytkownik "pyton" <p...@o...no> napisał w wiadomości
news:ihp3l0$fcl$1@usenet.news.interia.pl...
> Szafka z ikei, montaż półki polegał na wkręceniu na siłę śruby mocującej w
> bok płyty pilśniowej. Niestety to nie wytrzymało i śruby wyleciały. Czym
> uzupełnić tę dziurę w płycie? Niestety muszę wkręcić dokładnie w to samo
> miejsce, gdyż takie jest dopasowanie półki i układ tej szafki.
na pewno chodzi o płytę pilśniową a nie wiórową?? :)
nie możesz wymienić całego boku szafki?? albo dokupić tej jednej szafki (to
chyba jedna z zalet ikea)??
-
3. Data: 2011-01-26 18:20:10
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: "pyton" <p...@o...no>
Użytkownik "PH" <P...@p...news> napisał w wiadomości
news:ihp4cu$vvv$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "pyton" <p...@o...no> napisał w wiadomości
> news:ihp3l0$fcl$1@usenet.news.interia.pl...
>> Szafka z ikei, montaż półki polegał na wkręceniu na siłę śruby
>> mocującej w bok płyty pilśniowej. Niestety to nie wytrzymało i śruby
>> wyleciały. Czym uzupełnić tę dziurę w płycie? Niestety muszę wkręcić
>> dokładnie w to samo miejsce, gdyż takie jest dopasowanie półki i
>> układ tej szafki.
>
> na pewno chodzi o płytę pilśniową a nie wiórową?? :)
> nie możesz wymienić całego boku szafki?? albo dokupić tej jednej
> szafki (to chyba jedna z zalet ikea)??
No płyta wiórowa. nie mogę wymienić. Cała szafka kosztowała 80zł jak się
nie uda, to będzi ejak jest, albo pójdzie kiedyś na śmietnik, ogólnie to
badziew straszny.
To da się cos zrobić? Jakieś żywice, szpachel?
-
4. Data: 2011-01-27 08:12:16
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: mcs <tomkan71@_ohnespam_wp.pl>
Użytkownik pyton napisał:
> No płyta wiórowa. nie mogę wymienić. Cała szafka kosztowała 80zł
jak się
> nie uda, to będzi ejak jest, albo pójdzie kiedyś na śmietnik, ogólnie to
> badziew straszny.
> To da się cos zrobić? Jakieś żywice, szpachel?
A musisz te dziury uzupełniać? Może 2x dłuższe wkręty + listwa pod
półkę przejmującą obciążenie? Jeżeli półka wchodzi "na styk", to
wystarczy taka 5x10 mm np. z plexi. Dla pewności dałbym taką samą na
drugim boku.
| |
| |________
| |________
| | |
| |_|
| |
| |
pozdrawiam
mcs
-
5. Data: 2011-01-30 19:29:28
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: "pyton" <p...@o...no>
Użytkownik "mcs" <tomkan71@_ohnespam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ihr9d2$gt$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik pyton napisał:
>
> > No płyta wiórowa. nie mogę wymienić. Cała szafka kosztowała 80zł
> jak się
>> nie uda, to będzi ejak jest, albo pójdzie kiedyś na śmietnik, ogólnie
>> to badziew straszny.
>> To da się cos zrobić? Jakieś żywice, szpachel?
>
> A musisz te dziury uzupełniać? Może 2x dłuższe wkręty + listwa pod
> półkę przejmującą obciążenie? Jeżeli półka wchodzi "na styk", to
> wystarczy taka 5x10 mm np. z plexi. Dla pewności dałbym taką samą na
> drugim boku.
Chodzi o podczepienie uchwytów na bokach szafki, grubość ścianek to
tylko 2 cm i muszą być dokladnie w tym miejscu, więc czym to zakleić?
Czy ta szafka to po prostu g... nieziemskie?
-
6. Data: 2011-01-31 07:23:04
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: mcs <tomkan71@_ohnespam_wp.pl>
Użytkownik pyton napisał:
>
> Chodzi o podczepienie uchwytów na bokach szafki, grubość ścianek to
> tylko 2 cm i muszą być dokladnie w tym miejscu, więc czym to zakleić?
hmmm, no to może jednak metodą kikiego - wrzuć fotkę, bo chyba nie
ogarniam tematu. Taką, żeby było widać sposób montażu.
mcs
-
7. Data: 2011-01-31 10:32:33
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: "pyton" <p...@o...no>
Użytkownik "mcs" <tomkan71@_ohnespam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:ii5o0p$4ll$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik pyton napisał:
>
>>
>> Chodzi o podczepienie uchwytów na bokach szafki, grubość ścianek to
>> tylko 2 cm i muszą być dokladnie w tym miejscu, więc czym to zakleić?
>
> hmmm, no to może jednak metodą kikiego - wrzuć fotkę, bo chyba nie
> ogarniam tematu. Taką, żeby było widać sposób montażu.
>
> mcs
To jest ta szafka
http://www.ikea.com/PIAimages/0088403_PE219449_S4.JP
G
chodzi o mocowanie tej kołyski
wiem jak to się ma trzymać, cały czas pytam tylko o to jak i czym da się
zaklajstrować dziurę, tak by móc w tym samym miejscu jeszcze raz się
"wbić" śrubą
-
8. Data: 2011-01-31 12:12:54
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: mcs <tomkan71@_ohnespam_wp.pl>
Użytkownik pyton napisał:
> To jest ta szafka
> http://www.ikea.com/PIAimages/0088403_PE219449_S4.JP
G
> chodzi o mocowanie tej kołyski
> wiem jak to się ma trzymać, cały czas pytam tylko o to jak i czym da się
> zaklajstrować dziurę, tak by móc w tym samym miejscu jeszcze raz się
> "wbić" śrubą
no tak, ja myślałem o półce statycznej ;-)
Ja próbowałbym wzmocnić płytę przykręcając z obu stron nakładki z
blachy gr. ok. 1mm (na wkręty M4 z nakrętką), a w oś obrotu wkleiłbym
na jakiś dwuskładnikowy klej trzpień - jeżeli możliwy będzie potem
montaż szafki.
Jeżeli półke można tylko wsunąć po montażu boków - przykręciłbym
nakładki, wypełnił ubytek klejem a po wyschnięciu nawiercił otwór pod
wkręt. Wymieniłbym wkręt na dłuższy niż obecny.
mcs
-
9. Data: 2011-01-31 12:58:02
Temat: Re: ubytek w plycie pilsniowej
Od: Krzysztof L <c...@o...pl>
> chodzi o mocowanie tej kołyski
> wiem jak to się ma trzymać, cały czas pytam tylko o to jak i czym da się
> zaklajstrować dziurę, tak by móc w tym samym miejscu jeszcze raz się
> "wbić" śrubą
Chcesz powiedzieć, że tam nie ma żadnego wzmocnienia? Wkręt w płytę i
nic więcej?
W warunkach domowych proponuję użycie fragmentu takiej blaszki:
http://arbiter.pl/zdjecie/13056.inPost.ciezarek
Wygiąć pod kątem prostym, od wewnątrz przykręcić nawet na 3 wkręty.
Rozbitą dziurę w płycie zostawić w spokoju - z niej nic już nie będzie.
Próba jej naprawy skończy się zniszczeniem rogu płyty a wtedy ze
względów estetycznych wyrzucisz szafkę ;(
Nie znam szczegółów zawiasu, dlatego trudno cokolwiek doradzić.
Takie naprawy trzeba robić solidnie ;) albo wcale.