-
211. Data: 2013-12-02 17:08:05
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: quent <x...@x...com>
On 2013-12-02 16:47, Maniek4 wrote:
> Toz to przyklad wolnego rynku. Staram sie zobrazowac blad Twojego
> myslenia, bo jak wszystko bedzie poddane jedynie wolnemu rynkowi to
> nigdy nie bedziesz mial pewnosci czy cos mozna jesc i czy wrocisz z
> wycieczki statkiem po rzece.
Co Ty pleciesz?
A jak państwo dba za Ciebie (wiadomo jak dba) to masz pewność, że
wrócisz z wycieczki statkiem po rzece?? Absurd.
Wszystko czym zajmuje się państwo wygląda koszmarnie. Oczywiście, muszę
dodać - bo jak widzę nie jest to oczywiste - wszystko to czym mógłby
zajmować się podmiot prywatny dla zysku.
I znów - nie chodzi o policję, sądy, wojsko... :/
> Jesli chodzi o jaranie to jest wiecej zadowolonych jak niezadowolonych,
> wiec w czym jest problem?
Maniek, skup się.
Ani razu nie wspomniałem o problemie zadowolonych lub nie z
palenia/niepalenia.
*Ani razu*
> Bo co ma byc powodem marnych zarobkow i bezrobocia, czy tym
> bardziej emigracji mlodych? Zakaz jarania w knajpach?
Poruszamy kilka wątków na raz w naszej pisaninie.
Już w poprzednim poście napisałem Ci, że powodem emigracji jest
*stawianie przez rząd zbyt wielu ograniczeń dla działalności
gospodarczej* zostawiając niejako na boku na chwilę kwestię palaczy.
Skup się i przeanalizuj do czego się odnosisz.
> Nie trzymasz sie
> tematu to i nie wiem o czym mam dyskutowac.
W offtpach tak bywa, że temat się rozszerza.
Musiałeś zahaczyć o jakiś temat, który ma szerszy związek...
> Jednakowe zasady, zero dodatkowych kosztow i w
> konsekwencji wiecej klientow.
> Pogadaj z barmanem na temat tego przepisu,
> moze podzieli Twoj poglad,
Szkoda, żeś nie skumał ni joty z problemu, który poruszyłem w pierwszym
swoim poście.
Z uporem maniaka podajesz przykład jakichś zadowolonych klientów - to
jest dopiero pisanie nie na temat.
Może to cokolwiek Ci rozjaśni:
Sam nie palę i cieszę się, że w knajpach nie wolno - jednocześnie bardzo
smuci mnie fakt (i tylko o tym tu ciągle piszę), że ten zakaz został
wydany odgórnie, przez rząd, a nie przez właściciela knajpy.
Ważny jest precedens! Nie wolno państwu otwierać furtki do takich
praktyk. Państwo nie jest od tego.
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
212. Data: 2013-12-02 20:05:38
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-12-02 12:19, quent pisze:
> On 2013-12-01 12:17, M. wrote:
>> A jak sprawdzasz, że biegają? Pytam serio.
>
> Serio pytasz???
> W dyskusji używa się skrajnych przykładów aby lepiej zrozumieć sens
> problemu.
> Szczur to przenośnia.
Serio pytam. To jak sprawdzisz?
M.
-
213. Data: 2013-12-02 20:09:18
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-12-02 12:30, quent pisze:
> On 2013-12-01 12:29, M. wrote:
>> Szczególnie, że w wolnym rynku jedyny stan równowagi trwałej to
>> całkowity monopol jednej firmy. Każdy inny stan jest nietrwały i się
>> zmienia.
>
> No i właśnie na WR są ciągłe zmiany!
Na WR są ciągłe zmiany poza sytuacją całkowitego monopolu. Jest to
jedyny stan stabilny dla wolnego rynku
>> JKM zawsze twierdzi, że ludzie są
>> zbyt głupi żeby mogli o sobie decydować
>
> Brednie. Nigdy tak nie powiedział/napisał.
> Mało tego - ciągle pisze coś wręcz *dokładnie przeciwnego*!
Zawsze tak twierdził, tylko nigdy nie słuchałeś. JKM jest przeciwnikiem
demokracji. Jest zwolennikiem dyktatury.
tutaj przykład
http://www.linia.tv/2012/08/korwin-mikke-chce-zostac
-dyktatorem-wywiad-dla-linii-tv/
M.
-
214. Data: 2013-12-02 20:42:31
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: quent <x...@x...com>
On 2013-12-02 20:09, M. wrote:
> Zawsze tak twierdził,
Bredzisz. Jak zwykle zresztą.
> JKM jest przeciwnikiem
> demokracji.
ROTFL
Seeerioooo???
Demokracja to kretyński ustrój przecież. Niestety jest jak jest, dlatego
trzeba iść i mierzyć swoje głosy z głosami żulowni spod mostu.
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
215. Data: 2013-12-02 23:48:29
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-12-02 17:08, quent pisze:
> On 2013-12-02 16:47, Maniek4 wrote:
>> Toz to przyklad wolnego rynku. Staram sie zobrazowac blad Twojego
>> myslenia, bo jak wszystko bedzie poddane jedynie wolnemu rynkowi to
>> nigdy nie bedziesz mial pewnosci czy cos mozna jesc i czy wrocisz z
>> wycieczki statkiem po rzece.
>
> Co Ty pleciesz?
> A jak państwo dba za Ciebie (wiadomo jak dba) to masz pewność, że
> wrócisz z wycieczki statkiem po rzece?? Absurd.
To, ze panstwo jak twierdzisz ograniczajac wolnosc gospodarcza
prywatnych statkow nakazuje spelnianie pewnych obowiazkow jak np.
obowiazkowe przeglady, czy dopuszczalna ladownosc, sprawia, ze mam
wieksze szanse wrocic z takiej wycieczki.
> Wszystko czym zajmuje się państwo wygląda koszmarnie. Oczywiście, muszę
> dodać - bo jak widzę nie jest to oczywiste - wszystko to czym mógłby
> zajmować się podmiot prywatny dla zysku.
> I znów - nie chodzi o policję, sądy, wojsko... :/
Nie widze sprzecznosci. Dla bezpieczenstwa ogolu narzuca takie same
obowiazki dla wszystkich. W czym rzecz?
>> Jesli chodzi o jaranie to jest wiecej zadowolonych jak niezadowolonych,
>> wiec w czym jest problem?
>
> Maniek, skup się.
> Ani razu nie wspomniałem o problemie zadowolonych lub nie z
> palenia/niepalenia.
> *Ani razu*
Ale twierdzisz, ze przepis jest zly, choc statystycznie jest wiecej
zadowolonych. To w koncu dobry przepis czy zly?
Mam sie martwic, ze panstwo ogranicza wolnosc we wlasnym lokalu tj.
knajpie mimo, ze wiekszosci to odpowiada? Sorry wole skupiac sie na
takich przepisach ktore faktycznie utrudniaja zycie, lub bez sensu
ograniczaja wylacznie moje prawo np. kolor domu, rodzaj kostki przed
domem, wycinanie zasadzonych przez siebie drzew nieowocowych, wieczne
niespinanie sie budzetu itp. To sa dla mnie upierdliwe rzeczy, a nie
dobre prawo, uznawane przez Ciebie za zle bo cos tam.
>> Bo co ma byc powodem marnych zarobkow i bezrobocia, czy tym
>> bardziej emigracji mlodych? Zakaz jarania w knajpach?
>
> Poruszamy kilka wątków na raz w naszej pisaninie.
> Już w poprzednim poście napisałem Ci, że powodem emigracji jest
> *stawianie przez rząd zbyt wielu ograniczeń dla działalności
> gospodarczej* zostawiając niejako na boku na chwilę kwestię palaczy.
> Skup się i przeanalizuj do czego się odnosisz.
No ale ja sie z Toba zgadzam, tylko nie wkladajmy do tego wszystkich
przepisow.
>> Jednakowe zasady, zero dodatkowych kosztow i w
>> konsekwencji wiecej klientow.
>> Pogadaj z barmanem na temat tego przepisu,
>> moze podzieli Twoj poglad,
>
> Szkoda, żeś nie skumał ni joty z problemu, który poruszyłem w pierwszym
> swoim poście.
> Z uporem maniaka podajesz przykład jakichś zadowolonych klientów - to
> jest dopiero pisanie nie na temat.
To jest pisanie o zakazie palenia w knajpach.
> Może to cokolwiek Ci rozjaśni:
> Sam nie palę i cieszę się, że w knajpach nie wolno - jednocześnie bardzo
> smuci mnie fakt (i tylko o tym tu ciągle piszę), że ten zakaz został
> wydany odgórnie, przez rząd, a nie przez właściciela knajpy.
> Ważny jest precedens! Nie wolno państwu otwierać furtki do takich
> praktyk. Państwo nie jest od tego.
Przepis sluzy dobru publiczenemu podobnie jak przepisy sanitarne w
sklepach spozywczych, u producentow, czy przeglady wspomnianych statkow
na rzece. Swiadczysz uslugi dla ludnosci to panstwo "dba" o tych ludzi
gwarantujac im minimum bezpieczenstwa poprzez narzucanie obowiazkow
jakie uslugodawca musi spelnic. Idiotyczny przepis to np. iles tam
metrow do sklepu monopolowego od urzedow administracji skutkujacy
np.stawianiem barierek by wydluzyc droge do drzwi. Ograniczeniem
wolnosci bedzie wlasnie cos takiego, bo nie sprzyja wolnemu rynkowi.
Osobiscie znam pare przypadkow upadku sklepu po wprowadzeniu tej
durnoty. To jest cos, co nie daje rownych szans, bo nie dotyczy
wszystkich w rownym stopniu. Obowiazek ubezpieczenia nieuzywanych
pojazdow taka sama stawka jak uzywanych. Niemozliwosc odliczenia VAT od
paliwa samochodow osobowych sluzacych do pracy, koniecznosc
przechowywania durnych rolek z kas fiskalnych przez okres
uniemozliwiajacy ich odczytanie, odbudowywanie kretynskiej pedziowskiej
teczy na Placu Zbawiciela za pieniadze podatnikow, ktorzy wyraznie tam
jej nie chca i milion innych rownie durnych rozwiazan, ale nie bede
gloryfikowal zakazu palenia sluzacego jak sie okazuje wszystkim.
Pozdro.. TK
-
216. Data: 2013-12-03 10:24:41
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-12-02 16:50, quent pisze:
> On 2013-12-02 16:32, Maniek4 wrote:
>> Natomiast
>> idac Twoim tokiem rozumowania moznaby zrezygnowac z Policji i wojska.
>
> LOL
> TYM właśnie ma się zajmować państwo!
Ale po co? Mozna przeciez korzystac z konkurujacych ze soba firm
ochroniarskich.
> A zajmuje się słabiutko. Policja jest skrajnie niedofinansowana i słabo
> przeszkolona.
> Średni czas trwania sprawy gospodarczej w sądzie to 2 lata.
> Koszmar.
I ze policja?
>>> Cegły też przecież spadają na głowę czasem - ubezpieczenie!
>>> I w ogóle niebezpieczeństwo na każdym kroku - kolejna ustawa, służba
>>> publiczna...
>>> A co!
>
>> Ty masz chyba jakas obsesje.
>
> Zaraz... to ja wyżej napisałem, że popadasz w absurdalną przesadę.
I to ja wprowadzam do dyskusji cegly, kamery i jakies ogolne
niebezpieczansta? Ja pisze o kolejnych sluzbach? Piszesz jak jais
cyniczny fanatyk i tyle.
>>>> Zaden precedens. Dziesiatki lat temu nie mozna bylo palic w pociagach i
>>>> autobusach.
>
>>> Gdzie?
>>> W prywatnych?
>
>> Mozna bylo czy nie?
>
> Toż pytam - gdzie? W Polsce?
> W prywatnych?
A gdzie w Polsce masz prywatne pociagi?
Pozdro.. TK
-
217. Data: 2013-12-03 12:04:28
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 3 grudnia 2013 10:24:41 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
> Ale po co? Mozna przeciez korzystac z konkurujacych ze soba firm
>
> ochroniarskich.
Taki Blackwater chyba poradził by sobie z zadymiarzami 11 listopada;)
-
218. Data: 2013-12-03 12:52:44
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: quent <x...@x...com>
On 2013-12-03 12:04, Kris wrote:
> Taki Blackwater chyba poradził by sobie z zadymiarzami 11 listopada;)
A policja stała i przyglądała się jak podpalają tęczę.
Słabo wyszkoleni ale też kto wie czy to aby czasem z góry nie szedł taki
prikaz :-)
Szkoda, że media nie pokazały 100-tysięcznego marszu.
Za to te same "niezależne media" od kilku dni trąbią o niespełna
100-tysiącach na Ukrainie.
To samo a jednak nie to samo ;-)
Oj skończy się to kiedyś źle...
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
219. Data: 2013-12-04 20:48:43
Temat: Re: Bida teraz będzie mniejsza o połowe, idzie nowe dziadu idzie nowe.
Od: "M." <...@n...pl>
W dniu 2013-12-02 20:42, quent pisze:
> On 2013-12-02 20:09, M. wrote:
>> Zawsze tak twierdził,
>
> Bredzisz. Jak zwykle zresztą.
>
>> JKM jest przeciwnikiem
>> demokracji.
>
> ROTFL
> Seeerioooo???
> Demokracja to kretyński ustrój przecież. Niestety jest jak jest, dlatego
> trzeba iść i mierzyć swoje głosy z głosami żulowni spod mostu.
Prezentujesz niezłą aberrację, bo w jednym poście zdążyłeś sam sobie
zaprzeczyć, a wywiadu z JKM nie posłuchałeś.
http://www.youtube.com/watch?v=PYhcFD8UA-E
M.