eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieBojlery nierdzewne, - co to warte?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 228

  • 201. Data: 2014-04-02 13:20:38
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 02.04.2014 13:14, Marek Dyjor pisze:

    >> Ano właśnie. Każdy z tych systemów rodzi swoje własne problemy, każdy
    >> w swojej absolutnie czystej postaci prowadzi do katastrofy.
    >>
    >> Ale fundamentaliście religijnego kapitalizmu, jak Ergie, nie wolno
    >> nawet o tej kwesti i myśleć!
    >
    > nie wiem czy zbyt łatwo nie zaszufladkowałeś Ergiego...

    Hej, jak ktoś uznaje jakiś temat za tabu i twierdzi "tak jest i nie
    wolno i tym dyskutować" to ma to wszelkie znamiona fundamentalizmu
    religijnego.

    Ja tam stoję na stanowisku, że każdy system społeczno-ekonomiczny ma
    swoje własne wady i patologie i mogę o nich do woli dyskutować.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 202. Data: 2014-04-02 13:36:47
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 2 kwietnia 2014 12:11:28 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > Użytkownik napisał w wiadomości grup
    >
    > dyskusyjnych:eb40e560-143c-46db-b5f6-ed964ed72e43@go
    oglegroups.com...
    >
    >
    >
    > > Jeśli do tego żeby powstał świat było potrzebne coś to co było potrzebne
    >
    > > żeby powstała w jednym egzemplarzu istota o nieograniczonych >
    >
    > > możliwościach, od razu dorosły osobnik.
    >
    >
    >
    > Mnie się pytasz? Nie mam pojęcia. Z punktu widzenia nauki _nie_ _wiadomo_ co
    >
    > było potrzebne ani czy cokolwiek było potrzebne.
    >
    > Skąd wszechświat -> bo był wielki wybuch.
    >
    > Skąd wielki wybuch -> bo było nagromadzenie materii.
    >
    > Skąd materia -> ???
    >
    >
    >
    > Z puntu widzenia nauki problem jest _nierozstrzygalny_. Może wraz z rozwojem
    >
    > nauki i badaniem kosmosu posuniemy się jeszcze o kilka pytań wstecz ale
    >
    > zagadnienie tzw. "pierwszego poruszyciela" pozostanie nierozwiązane.
    >
    >
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Ergie

    Akurat to jest rozwiązane. Taka istota musiała by powstać w wyniku działania tego
    samego mechanizmu w którym powstała cała reszta wszechświata. Tylko z drobnym
    zastrzeżeniem. Powstała by jako pierwsza. Od razu dorosły osobnik dysponujący
    nieograniczonymi możliwościami sprawczymi. Do tej pory w historii Ziemi było dużo
    rzeczy niemożliwych aż stały się możliwe. Powstanie takiej istoty jest jednak do tego
    stopnia niemożliwe że nigdy nie da się udowodnić że istnieje.


  • 203. Data: 2014-04-02 14:34:08
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lhgqfe$qjq$...@n...news.atman.pl...

    >> Oczywiście że nie zastąpi. Po prostu szansa na wyzdrowienie kogoś kto
    >> wierzy że wyzdrowieje jest większa niż tego co nie wierzy.

    > Niekoniecznie. Wszystko zależy od tego, czy to jak podświadomie wpływa na
    > swój organizm (tętno, ciśnienie, produkcja hormonów i innych wydzielin) ma
    > negatywny wpływ na to, co akurat jest leczone.

    O w końcu dopuszczasz taką możliwość że jednak można wpływać na chorobę -
    brawo!

    >> Semi-religijnych??? Od kiedy to myślenie jest domeną ludzi religijnych?

    > Właśnie nie jest. I ty nie myślisz - ty masz dogmat i nawet nie próbujesz
    > tematu omówić (porza rzucaniem zakamuflowanymi epitetami).

    Po co mam omawiać coś co zostało omówione wiele razy i dla ludzi myślących
    jest czymś oczywistym. Doświadczenie pokazuje, że jak ktoś nie "wyrósł" z
    socjalizmu to dyskusja z nim na ten temat nie ma sensu.

    Jak to zgrabnie ktoś kiedyś ujął: kto w wieku nastu lat nie jest socjalistą
    ten nie ma serca, a kto w wieku 30 lat ciągle jest socjalistą ten nie ma
    mózgu.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 204. Data: 2014-04-02 14:36:57
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lhgrq6$s0q$...@n...news.atman.pl...

    > Hej, jak ktoś uznaje jakiś temat za tabu i twierdzi "tak jest i nie wolno
    > i tym dyskutować" to ma to wszelkie znamiona fundamentalizmu religijnego.

    ROTFL. Gdzie ja niby napisałem, że nie wolno? Po prostu mnie się z Tobą o
    tym dyskutować nie chce. Nie jesteś pępkiem wszechświata i pogódź się z tym.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 205. Data: 2014-04-02 15:09:49
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:504e932a-a002-4bfc-9d2c-12445d39b558@go
    oglegroups.com...

    > Akurat to jest rozwiązane. Taka istota musiała by powstać w wyniku
    > działania tego samego mechanizmu w którym powstała cała reszta
    > wszechświata.

    A niby to dlaczego?
    A co z pomysłem, że nasz świat jest tylko modelem wymyślonym przez kogoś
    innego?

    Prosty przykład poruszany zarówno przez logików, fizyków jak i filozofów:
    Wyobraź sobie świat dwuwymiarowy i istniejące w nim istoty o kształcie
    litery "S" jak weźmiesz taką istotę i "podniesiesz" w trzeci wymiar to z
    punktu widzenia świata istot dwuwymiarowych ta istota zniknie. Ja następnie
    ją odwrócisz i położysz to pojawi się w innym miejscu w dodatku zamiast "S"
    będzie miała kształt "Z".

    Z punkty widzenia innych istot żyjących w tym dwuwymiarowym świecie to co
    się przydarzy tej jednej będzie niemożliwe.

    Wróćmy do naszego wszechświata który jest 3- wymiarowy (tak go opisujemy)
    jeśli dodamy czas jako 4 wymiar to otrzymamy podstawowy model używany przez
    fizyków klasycznych. Tyle że w 4 wymiarze nie potrafimy się poruszać. A co
    jeśli istnieje jeszcze 5 wymiar?

    A fizycy dyskutują o przestrzeniach 10 wymiarowych i teorii strun.
    Matematycy i logicy o przestrzeniach n-wymiarowych...

    Ale to wszystko ma więcej wspólnego z filozofia niż z nauką. Do czego
    zmierzam - to że coś _wydaje_ nam się dzisiaj niemożliwe w żaden sposób nie
    dowodzi że to nie istnieje. (ani też oczywiście nie dowodzi niczego
    przeciwnego)

    Po prostu nauka powiedziała "pas" i się pewnymi sprawami nie zajmuje. Może
    kiedyś coś odkryjemy tak jak Truman (z filmu "Truman show") odkrył że nie
    żyje w realnym świecie tylko w studio telewizyjnym. Na dzień dzisiejszy nie
    da się w naukowy sposób rozstrzygnąć pochodzenia wszechświata, ani istnienia
    nieistnienia Boga/bogów/obcych/reinkarnacji/wędrówki dusz itd.

    > Tylko z drobnym zastrzeżeniem. Powstała by jako pierwsza. Od razu dorosły
    > osobnik dysponujący nieograniczonymi możliwościami
    > sprawczymi. Do tej pory w historii Ziemi było dużo rzeczy niemożliwych aż
    > stały się możliwe. Powstanie takiej istoty jest jednak do tego
    > stopnia niemożliwe że nigdy nie da się udowodnić że istnieje.

    To wszystko co piszesz to gdybanie czyli filozofia. Ja pisałem o nauce.
    Nauka przestała się tym problemem zajmować (filozofia zresztą też).

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 206. Data: 2014-04-02 15:22:02
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:lhgqj6$qjq$...@n...news.atman.pl...

    > To, że jesteś niedojrzałym człowiekm i zapartym fundamentalistą to już
    > ustaliliśmy.

    O i jak zwykle skończyły się argumenty

    >> Bynajmniej po prostu wole ten czas poświęcić na coś pożytecznego.

    > Kłamiesz, fundziaku.

    I znowu brak argumentów. Przy okazji nie wiem kto lub co to jest "fundziak".

    >> [ciach] bzdury semantyczne zamiast merytorycznych i dzielenie włosa na
    >> czworo gdy brakło argumentów]

    > Ponownie: fajnie, że poznajesz swój problem, tylko dlaczego się mu
    > poddajesz i nie próbujesz użyć merytorycznych argumentów zamiast robić
    > bardzo dziecinne uniki?

    Ciągle brak konkretów...

    Może napisz _konkretnie_ czego nie rozumiesz postaram się wytłumaczyć na
    prostych przykładach tak jak udało mi się Tobie wytłumaczyć efekt placebo.
    Ale od razu zastrzegam tłumaczyć podstaw nie będę - szkoda mojego czasu.

    Pozdrawiam
    Ergie


  • 207. Data: 2014-04-02 18:14:07
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: k...@g...com

    W dniu środa, 2 kwietnia 2014 15:09:49 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:
    > Użytkownik napisał w wiadomości grup
    >
    > dyskusyjnych:504e932a-a002-4bfc-9d2c-12445d39b558@go
    oglegroups.com...
    >
    >
    >
    > > Akurat to jest rozwiązane. Taka istota musiała by powstać w wyniku
    >
    > > działania tego samego mechanizmu w którym powstała cała reszta
    >
    > > wszechświata.
    >
    >
    >
    > A niby to dlaczego?
    >
    > A co z pomysłem, że nasz świat jest tylko modelem wymyślonym przez kogoś
    >
    > innego?
    >
    >
    >
    > Prosty przykład poruszany zarówno przez logików, fizyków jak i filozofów:
    >
    > Wyobraź sobie świat dwuwymiarowy i istniejące w nim istoty o kształcie
    >
    > litery "S" jak weźmiesz taką istotę i "podniesiesz" w trzeci wymiar to z
    >
    > punktu widzenia świata istot dwuwymiarowych ta istota zniknie. Ja następnie
    >
    > ją odwrócisz i położysz to pojawi się w innym miejscu w dodatku zamiast "S"
    >
    > będzie miała kształt "Z".
    >
    >
    >
    > Z punkty widzenia innych istot żyjących w tym dwuwymiarowym świecie to co
    >
    > się przydarzy tej jednej będzie niemożliwe.
    >
    >
    >
    > Wróćmy do naszego wszechświata który jest 3- wymiarowy (tak go opisujemy)
    >
    > jeśli dodamy czas jako 4 wymiar to otrzymamy podstawowy model używany przez
    >
    > fizyków klasycznych. Tyle że w 4 wymiarze nie potrafimy się poruszać. A co
    >
    > jeśli istnieje jeszcze 5 wymiar?
    >
    >
    >
    > A fizycy dyskutują o przestrzeniach 10 wymiarowych i teorii strun.
    >
    > Matematycy i logicy o przestrzeniach n-wymiarowych...
    >
    >
    >
    > Ale to wszystko ma więcej wspólnego z filozofia niż z nauką. Do czego
    >
    > zmierzam - to że coś _wydaje_ nam się dzisiaj niemożliwe w żaden sposób nie
    >
    > dowodzi że to nie istnieje. (ani też oczywiście nie dowodzi niczego
    >
    > przeciwnego)
    >
    >
    >
    > Po prostu nauka powiedziała "pas" i się pewnymi sprawami nie zajmuje. Może
    >
    > kiedyś coś odkryjemy tak jak Truman (z filmu "Truman show") odkrył że nie
    >
    > żyje w realnym świecie tylko w studio telewizyjnym. Na dzień dzisiejszy nie
    >
    > da się w naukowy sposób rozstrzygnąć pochodzenia wszechświata, ani istnienia
    >
    > nieistnienia Boga/bogów/obcych/reinkarnacji/wędrówki dusz itd.
    >
    >
    >
    > > Tylko z drobnym zastrzeżeniem. Powstała by jako pierwsza. Od razu dorosły
    >
    > > osobnik dysponujący nieograniczonymi możliwościami
    >
    > > sprawczymi. Do tej pory w historii Ziemi było dużo rzeczy niemożliwych aż
    >
    > > stały się możliwe. Powstanie takiej istoty jest jednak do tego
    >
    > > stopnia niemożliwe że nigdy nie da się udowodnić że istnieje.
    >
    >
    >
    > To wszystko co piszesz to gdybanie czyli filozofia. Ja pisałem o nauce.
    >
    > Nauka przestała się tym problemem zajmować (filozofia zresztą też).
    >
    >
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Ergie

    Ten inny tez się musiał skądś wziąć. Chyba że przyjąć tezę ze go jakiś wcześniejszy
    bóg zrobił. Tylko skąd się ten wcześniejszy wziął?


  • 208. Data: 2014-04-02 19:48:21
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Ergie wrote:
    > Użytkownik napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:504e932a-a002-4bfc-9d2c-12445d39b558@go
    oglegroups.com...
    >
    >> Akurat to jest rozwiązane. Taka istota musiała by powstać w wyniku
    >> działania tego samego mechanizmu w którym powstała cała reszta
    >> wszechświata.
    >
    > A niby to dlaczego?
    > A co z pomysłem, że nasz świat jest tylko modelem wymyślonym przez
    > kogoś innego?

    takei sobie filozoficzne gdybanie...

    wszechświat jako taki wielki minecraft :)

    nawet jak przyjmiemy ten pomysł to i tak pozostaje pytanie skad sie wzieło
    to dziecko co sie bawi naszym wszechświatem... :)


  • 209. Data: 2014-04-02 22:57:54
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 02.04.2014 15:22, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:lhgqj6$qjq$...@n...news.atman.pl...
    >
    >> To, że jesteś niedojrzałym człowiekm i zapartym fundamentalistą to już
    >> ustaliliśmy.
    >
    > O i jak zwykle skończyły się argumenty

    Głębia twojej hipokryzji jest dziwnie fascynująca. Iście
    owellowskie/scjentologiczne dwójmyślenie.

    >>> Bynajmniej po prostu wole ten czas poświęcić na coś pożytecznego.
    >
    >> Kłamiesz, fundziaku.
    >
    > I znowu brak argumentów. Przy okazji nie wiem kto lub co to jest
    > "fundziak".

    Mały, zacietrzewiony fundamentalista.

    >>> [ciach] bzdury semantyczne zamiast merytorycznych i dzielenie włosa na
    >>> czworo gdy brakło argumentów]
    >
    >> Ponownie: fajnie, że poznajesz swój problem, tylko dlaczego się mu
    >> poddajesz i nie próbujesz użyć merytorycznych argumentów zamiast robić
    >> bardzo dziecinne uniki?
    >
    > Ciągle brak konkretów...
    >
    > Może napisz _konkretnie_ czego nie rozumiesz postaram się wytłumaczyć na
    > prostych przykładach tak jak udało mi się Tobie wytłumaczyć efekt
    > placebo. Ale od razu zastrzegam tłumaczyć podstaw nie będę - szkoda
    > mojego czasu.

    Mhm. Równie dobrze Ken Ham mógłby zaoferować wyjaśnienie zagadnień
    związanych z ewolucją. Taki sam poziom kompetencji i rzetelności.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...


  • 210. Data: 2014-04-02 22:58:45
    Temat: Re: Bojlery nierdzewne, - co to warte?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 02.04.2014 14:36, Ergie pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:lhgrq6$s0q$...@n...news.atman.pl...
    >
    >> Hej, jak ktoś uznaje jakiś temat za tabu i twierdzi "tak jest i nie
    >> wolno i tym dyskutować" to ma to wszelkie znamiona fundamentalizmu
    >> religijnego.
    >
    > ROTFL. Gdzie ja niby napisałem, że nie wolno? Po prostu mnie się z Tobą
    > o tym dyskutować nie chce. Nie jesteś pępkiem wszechświata i pogódź się
    > z tym.

    Twoje unikanie choćby próby merytorycznego argumentowania nosi znamiona
    panicznej ucieczki.

    --
    Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
    są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
    I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

strony : 1 ... 10 ... 20 . [ 21 ] . 22 . 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1