-
1. Data: 2011-02-24 15:12:30
Temat: Ciekawostaka
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Pozwolę sobie zacytowac tręść posta z grupy pl.soc.prawo
Bardzo mnie to rozbawiło- ludzie na wszystko szukaja norm i przepisów;)
A poniżej tekst o którym mowa:
"Witam,
zleciłem prace wykończeniowe mieszkania osobie, która z kolei wynajmowała
podwykonawców (ułożenie terakoty, glazury, paneli, montaż armatury,
doprowadzenie punktów świetlnych itp.) Ponieważ nie wiedzieliśmy dokładnie
jaki zakres będą obejmować prace zleceniobiorca nie chciał przedstawić
kalkulacji - w rezultacie nie zostyała ustalona cena za usługę.
Czy istnieje jakiś przepis prawny normujący ceny za usługi standardowe (nie
wymagające skomplikowanych rozwiązań technologicznych)?"
--
Pozdrawiam
Krzysiek
-
2. Data: 2011-02-24 20:13:13
Temat: Re: Ciekawostaka
Od: s_13 <s...@i...pl>
On 24 Lut, 16:12, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
> Pozwol sobie zacytowac tr posta z grupy pl.soc.prawo
> Bardzo mnie to rozbawi o- ludzie na wszystko szukaja norm i przepis w;)
> A poni ej tekst o kt rym mowa:
>
> "Witam,
> zleci em prace wyko czeniowe mieszkania osobie, kt ra z kolei wynajmowa a
> podwykonawc w (u o enie terakoty, glazury, paneli, monta armatury,
> doprowadzenie punkt w wietlnych itp.) Poniewa nie wiedzieli my dok adnie
> jaki zakres b d obejmowa prace zleceniobiorca nie chcia przedstawi
> kalkulacji - w rezultacie nie zostya a ustalona cena za us ug .
> Czy istnieje jaki przepis prawny normuj cy ceny za us ugi standardowe (nie
> wymagaj ce skomplikowanych rozwi za technologicznych)?"
fakt, w tym przypadku śmiesznie, ale taka standardowa wycena
przydałaby się, gdy przy jakiejś drobnej robocie umowa jest na gębę,
żeby potem pan Józek złota rączka, nie zaśpiewał ceny z kosmosu, że
niby tak się umawiał... choć chyba też bym podpisał umowę... :-)
pozdrawiam
s_13
-
3. Data: 2011-02-24 21:05:54
Temat: Re: Ciekawostaka
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9603d9d9-dd28-4fe2-ba2d-898298ef8d83@k38g2000vb
n.googlegroups.com...
On 24 Lut, 16:12, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
> Pozwol sobie zacytowac tr posta z grupy pl.soc.prawo
> Bardzo mnie to rozbawi o- ludzie na wszystko szukaja norm i przepis w;)
> A poni ej tekst o kt rym mowa:
>
> "Witam,
> zleci em prace wyko czeniowe mieszkania osobie, kt ra z kolei wynajmowa a
> podwykonawc w (u o enie terakoty, glazury, paneli, monta armatury,
> doprowadzenie punkt w wietlnych itp.) Poniewa nie wiedzieli my dok adnie
> jaki zakres b d obejmowa prace zleceniobiorca nie chcia przedstawi
> kalkulacji - w rezultacie nie zostya a ustalona cena za us ug .
> Czy istnieje jaki przepis prawny normuj cy ceny za us ugi standardowe (nie
> wymagaj ce skomplikowanych rozwi za technologicznych)?"
>fakt, w tym przypadku śmiesznie, ale taka standardowa wycena
>przydałaby się, gdy przy jakiejś drobnej robocie umowa jest na gębę,
>żeby potem pan Józek złota rączka, nie zaśpiewał ceny z kosmosu, że
.niby tak się umawiał... choć chyba też bym podpisał umowę... :-)0
Ja przez cały okres budowy nie podpisałem żadnej umowy z zadnym wykonawca.
nie bylo takiej potrzeby.Wszystko ustalalismy ustnie itp, ale ustalalismy
przed robota a nie po;)))
A są jakieś przepisy prawne czy normy normujace jakie, kiedy, z kim i jak
podpisywać umowy;))?
--
Pozdrawiam
Kris
-
4. Data: 2011-02-24 21:59:42
Temat: Re: Ciekawostaka
Od: M <M...@o...pl>
W dniu 2011-02-24 22:05, Kris pisze:
> A są jakieś przepisy prawne czy normy normujace jakie, kiedy, z kim i
> jak podpisywać umowy;))?
Są. Kodeks cywilny. Jak coś pójdzie nie tak, to wtedy odwołujesz się do
kodeksu cywilnego. W ogóle umowy podpisuje się tylko dlatego, żeby
przewidzieć coś ponad to, co masz napisane w przepisach ogólnych. Jak
wystarcza ci KC, to nie podpisuj.
M.
-
5. Data: 2011-02-25 05:57:57
Temat: Re: Ciekawostaka
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
s_13 wrote:
> On 24 Lut, 16:12, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
>> Pozwol sobie zacytowac tr posta z grupy pl.soc.prawo
>> Bardzo mnie to rozbawi o- ludzie na wszystko szukaja norm i przepis
>> w;)
>> A poni ej tekst o kt rym mowa:
>>
>> "Witam,
>> zleci em prace wyko czeniowe mieszkania osobie, kt ra z kolei
>> wynajmowa a podwykonawc w (u o enie terakoty, glazury, paneli, monta
>> armatury, doprowadzenie punkt w wietlnych itp.) Poniewa nie
>> wiedzieli my dok adnie jaki zakres b d obejmowa prace zleceniobiorca
>> nie chcia przedstawi kalkulacji - w rezultacie nie zostya a ustalona
>> cena za us ug .
>> Czy istnieje jaki przepis prawny normuj cy ceny za us ugi
>> standardowe (nie wymagaj ce skomplikowanych rozwi za
>> technologicznych)?"
>
> fakt, w tym przypadku śmiesznie, ale taka standardowa wycena
> przydałaby się, gdy przy jakiejś drobnej robocie umowa jest na gębę,
> żeby potem pan Józek złota rączka, nie zaśpiewał ceny z kosmosu, że
> niby tak się umawiał... choć chyba też bym podpisał umowę... :-)
ale jest tam wyjaśnione... rzeczoznawca, zresztą jest uznzny system
Sekocenbud i już :)
Wyukonawcy są za stosowaniem sekocenbud :)
-
6. Data: 2011-02-25 08:10:41
Temat: Re: Ciekawostaka
Od: ptoki <s...@g...com>
On 24 Lut, 21:13, s_13 <s...@i...pl> wrote:
> On 24 Lut, 16:12, "Kris" <k...@w...pl> wrote:
>
> > Pozwol sobie zacytowac tr posta z grupy pl.soc.prawo
> > Bardzo mnie to rozbawi o- ludzie na wszystko szukaja norm i przepis w;)
> > A poni ej tekst o kt rym mowa:
>
> > "Witam,
> > zleci em prace wyko czeniowe mieszkania osobie, kt ra z kolei wynajmowa a
> > podwykonawc w (u o enie terakoty, glazury, paneli, monta armatury,
> > doprowadzenie punkt w wietlnych itp.) Poniewa nie wiedzieli my dok adnie
> > jaki zakres b d obejmowa prace zleceniobiorca nie chcia przedstawi
> > kalkulacji - w rezultacie nie zostya a ustalona cena za us ug .
> > Czy istnieje jaki przepis prawny normuj cy ceny za us ugi standardowe (nie
> > wymagaj ce skomplikowanych rozwi za technologicznych)?"
>
> fakt, w tym przypadku śmiesznie, ale taka standardowa wycena
> przydałaby się, gdy przy jakiejś drobnej robocie umowa jest na gębę,
> żeby potem pan Józek złota rączka, nie zaśpiewał ceny z kosmosu, że
> niby tak się umawiał... choć chyba też bym podpisał umowę... :-)
>
eee no ostatnio szukalem i chyba 2 czy 3 link z googla mnie do
aktualnej wyceny standardowej zaprowadzil. Szukalem ceny tynkowania.
Wiec jakby poszperac to sie i ceny i normatywy wydajnosci znajdzie.
No ale to tylko pogladowo, przed zaczeciem prac.
No i chociaz szkielet umowy spisac...
-
7. Data: 2011-02-26 11:51:05
Temat: Re: Ciekawostaka
Od: owp <o...@g...pl>
> fakt, w tym przypadku śmiesznie, ale taka standardowa wycena
> przydałaby się, gdy przy jakiejś drobnej robocie umowa jest na gębę,
> żeby potem pan Józek złota rączka, nie zaśpiewał ceny z kosmosu, że
> niby tak się umawiał... choć chyba też bym podpisał umowę... :-)
>
No ale to chyba jest problem pana Józka. Robota wykonana, kasy nie ma,
więc to pan Józek ma słabszą pozycję do negocjacji...