-
1. Data: 2011-03-26 12:40:35
Temat: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "marcan" <m...@o...pl>
Witam,
Mam dzialke. Sasiaduje ona z droga, co do ktorej mam notarialna sluzebnosc
przejscia i przejazdu. Dostalem wlasnie takie pismo od geodety pracujacego
dla wlasciciela drogi: http://img140.imageshack.us/f/img6621kopia.jpg/
Mam nadzieje, ze po usunieciu danych nadal jest zrozumiale. Chodzi o to, ze
sasiad bedzie wyznaczal granice swojej drogi, ktora graniczy z moja dzialka.
Czesc mojej dzialki jest ogrodzona i granice widac po slupkach geodezyjnych
i ogrodzeniu. Inna czesc jest nieogrodzona a slupki zarosly (zniknely?) i
ich nie widac. Stad pewnie chec wyznaczenia granic. I slusznie. Narzucono mi
jednak okreslony dzien i godzine w czasie kiedy nie moge tam byc. Czy
zgodnie z prawem moge ich formalnie "zmusic" do zmiany terminu? Chodzi
jedynie o zmiane godziny na popoludniowa.Obawiam sie, ze bez mojej obecnosci
wyznaczenie granicy moze sie odbyc nieprecyzyjnie.
Pozdrawiam
marcan
-
2. Data: 2011-03-26 14:04:46
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "adi" <a...@g...com>
tak tak bądź przekonany że zabiora ci 2 m twojej działki:)
Czy ty wiesz co piszesz ? geodeta odpowiada za to co robi jego maxymalny
błąd może wyniesć chyba 10 cm i nic więcej potem staje sie partaczem i
wszyscy dookoła o tym wiedzą
-
3. Data: 2011-03-26 15:29:52
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "marcan" <m...@o...pl>
"adi" napisał
(...) geodeta odpowiada za to co robi (...)
--- Taaaak. Jaaaasne; tak samo jak urzędnik nadzorujący przetargi, celnik,
sędzia, ksiądz, lekarz czy gość robiący przeglądy techniczne samochodów. W
jakim świecie Ty żyjesz? Znasz polskie realia? Za kasę można wiele. Możliwe,
że jesteś uczciwym geodetą i stąd ta naiwność. Chętnie posłucham co inni
mają do powiedzenia, ale na temat ;-)
pzdr
m
-
4. Data: 2011-03-26 16:12:19
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "adi" <a...@g...com>
dobrze to myślisz ze twoja wizyta cos da ? Przecież pojęcia nie masz co on
mierzy i w jaki sposób,a jak masz to zrób sobie to sam
-
5. Data: 2011-03-26 16:38:47
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: Adam <a...@g...com>
On 26 Mar, 13:40, "marcan" <m...@o...pl> wrote:
> jedynie o zmiane godziny na popoludniowa.Obawiam sie, ze bez mojej obecnosci
> wyznaczenie granicy moze sie odbyc nieprecyzyjnie.
No wlasnie a skad bedziesz wiedzial (jak juz bedziesz na miejscu przy
nim), ze to co wytycza jest wlasciwe lub nie ? :)
Wiesz dokladnie gdzie ta granica przebiega, czy to bedzie dla Ciebie
tez nowosc? Jak wiesz, a on wyznaczy zle to przeciez zawsze bedziesz
mogl wyslac jakas skarge, zazalenie, "reklamacje" - jak nie do
geodety, to do sasiada. Przeciez sasiadowi tez chyba zalezy zeby
ustalic dokladnie granice. Myslisz, ze wezmie Ci 1m granicy, postawi
tam plot i bedzie zyl przez lata w strachu ze Ty kiedys nie wynajmiesz
swojego geodety i kazesz mu ten plot przenosic ? :) W papierach nikt
Ci dzialki nie zabierze, a to co ustali ten geodeta w terenie mozesz
przeciez kiedys we wlasnym zakresie zweryfikowac. On przeciez nie
wbija wiecznego kamienia ktory od tej pory stanowi prawidlowa granice
na wieki wiekow, a jedynie dziala w imieniu sasiada i jemu niejako
pokazuje gdzie ta granica przebiega.
Wez sobie wyrys swojej dzialki, dluga miarke i zmierz potem czy
wszystko sie zgadza. Ja mam dzialke w dosc skomplikowanym ukladzie i
terenie (gory doliny, roznice poziomow do 10metrow) i sam za pomoca
marketowej miarki 50mb i swojego niwelatora optycznego (tanizna za 700
pln) odswiezylem sobie niemal z precyzja do 2-3cm wszystkie slupki
graniczne (1/3 byla, 2/3 sobie odswiezylem). Potem miasto wyslalo
swoich geodetow do tyczenia drogi i wszystko sie idealnie zgadzalo :)
-
6. Data: 2011-03-26 16:53:36
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
marcan <m...@o...pl> napisał(a):
> "adi" napisał
> (...) geodeta odpowiada za to co robi (...)
> --- Taaaak. Jaaaasne; tak samo jak urzędnik nadzorujący przetargi, celnik,
> sędzia, ksiądz, lekarz czy gość robiący przeglądy techniczne samochodów. W
> jakim świecie Ty żyjesz? Znasz polskie realia? Za kasę można wiele. Możliwe,
> że jesteś uczciwym geodetą i stąd ta naiwność. Chętnie posłucham co inni
> mają do powiedzenia, ale na temat ;-)
> pzdr
> m
>
>
On ma racę. Potrzebny tam jesteś jak wrzód na dupie. Jak coś będzie nie tak to
się bęzdiesz bił z geodetą? To co wymierzy po jakimś czasie będzie na
urzędowych mapach. Wtedy gdyby się coś nie zgadzało to możesz robić raban. To
ze Cie zawiadomili to ukłon w twoją stronę. Pytasz o przesunięcie terminu. Nie
mozesz do kurwy nędzy zadzwonić do geodety i jego się spytać tylko tutaj dupę
zawracasz. Od wszystkich decyzji można się odwołać. Od tej na pewno też.
Dostaleś możliwość przelożenia terminu. Napisali Ci to w piśmie. Czego jeszcze
nie rozumiesz?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2011-03-26 17:58:56
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "Grzegorz M" <nie_dziala@nie_dziala.pl>
Użytkownik "kogutek" <s...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iml5mg$n3v$1@inews.gazeta.pl...
> To ze Cie zawiadomili to ukłon w twoją stronę.......
> --
chyba przy rozgraniczaniu to raczej nie mieli innego wyścia jak zaprosić
sąsiadów
-
8. Data: 2011-03-26 18:14:35
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: wolim <n...@t...pl>
W dniu 2011-03-26 16:29, marcan pisze:
> "adi" napisa?
> (...) geodeta odpowiada za to co robi (...)
> --- Taaaak. Jaaaasne; tak samo jak urz?dnik nadzoruj?cy przetargi, celnik,
> s?dzia, ksi?dz, lekarz czy go?? robi?cy przegl?dy techniczne samochod?w. W
> jakim ?wiecie Ty ?yjesz? Znasz polskie realia? Za kas? mo?na wiele. Mo?liwe,
> ?e jeste? uczciwym geodet? i st?d ta naiwno??. Ch?tnie pos?ucham co inni
> maj? do powiedzenia, ale na temat ;-)
Nie mierz innych swoją miarą.
Pozdrawiam,
MW
-
9. Data: 2011-03-26 19:26:05
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "marcan" <m...@o...pl>
"adi" napisał
> dobrze to myślisz ze twoja wizyta cos da ? Przecież pojęcia nie masz co on
> mierzy i w jaki sposób,a jak masz to zrób sobie to sam
----- Nie masz racji. Wiem jakie sa wymiary mojej dzialki i jej
powierzchnia, wiec mam pojecie gdzie ma przebiegac granica. Tego chce
dopilnowac. A niby czemu mam to robic sam skoro sasiad wynajal geodete aby
pomierzyc swoja droge?
m
-
10. Data: 2011-03-26 19:32:32
Temat: Re: Czy moj sasiad i jego geodeta moga mi to zrobic?
Od: "marcan" <m...@o...pl>
"kogutek"
> On ma racę. Potrzebny tam jesteś jak wrzód na dupie. Jak coś będzie nie
> tak to
> się bęzdiesz bił z geodetą? To co wymierzy po jakimś czasie będzie na
> urzędowych mapach. Wtedy gdyby się coś nie zgadzało to możesz robić raban.
> To
> ze Cie zawiadomili to ukłon w twoją stronę. Pytasz o przesunięcie terminu.
> Nie
> mozesz do kurwy nędzy zadzwonić do geodety i jego się spytać tylko tutaj
> dupę
> zawracasz. Od wszystkich decyzji można się odwołać. Od tej na pewno też.
> Dostaleś możliwość przelożenia terminu. Napisali Ci to w piśmie. Czego
> jeszcze
> nie rozumiesz?
Czy Twoj nick oddaje Twoje nastawienie do zycia? Moze jakies ziarno na bazie
melisy? Przeklinasz tyle razy jakby Ciebie ta sprawa dotyczyla osobiscie. A
teraz merytorycznie: chce zapobiegac, co jest latwiejsze i szybsze niz
dzialanie po fakcie, to chyba jasne. Pismo bylo ich psim obowiazkiem
wynikajacym z przepisow. Z pewnych powodow, o ktorych nie chce tu pisac, nie
chce zadzwonic do geodety, a skoro Ci cos zawracam to po co sie pieklisz?
Nie dali mi mozliwosci przesuniecia terminu, a jedynie mozliwosc
usprawiedliwienia nieobecnosci (zapewne wiesz jakie sa prawne
usprawiedliwione nieobecnosci). Czego jeszcze nie rozumiem? Ciebie.
m