Witam
mam staly pomiar temperatury na zewnątrz, na poddaszu (strychu) i w
pokojach.

Proszę o opinie na podstawie wykresów czy warto dodać jeszcze wełny
między sufitem a strychem.
wykres na zewnątrz
http://www.wrzuta.pl/obraz/oH5beneeUy/

wykres na strychu
http://www.wrzuta.pl/obraz/h11PGxyis0/

w pokojach pod strychem jest ogrzewanie
temp raczej stala ok 21 stopni.
musze dodać ze kształt wykresów podobny
jedynie widać przesunięcie w czasie tej górki.
różnica temp na zew 6 stopni
różnica temp na strychu 6 stopni


ja raczej nie widze sensu dodawac welny ale co wy o tym sądzicie?

michal

do góry

Użytkownik "usrobo" <u...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gkiuga$iif$2@news.onet.pl...
> Witam
> mam staly pomiar temperatury na zewnątrz, na poddaszu (strychu) i w
> pokojach.
>
> Proszę o opinie na podstawie wykresów czy warto dodać jeszcze wełny
> między sufitem a strychem.
> wykres na zewnątrz
> http://www.wrzuta.pl/obraz/oH5beneeUy/
>
> wykres na strychu
> http://www.wrzuta.pl/obraz/h11PGxyis0/
>
> w pokojach pod strychem jest ogrzewanie
> temp raczej stala ok 21 stopni.
> musze dodać ze kształt wykresów podobny
> jedynie widać przesunięcie w czasie tej górki.
> różnica temp na zew 6 stopni
> różnica temp na strychu 6 stopni
>
>
> ja raczej nie widze sensu dodawac welny ale co wy o tym sądzicie?

Ja wykresów nie robiłem, pomiary- tak.
Mam ocieplenie:
- 15 cm wełny między krokwiami Superrock lambda 0,034
- na stropie 15 cm Domrock lambda 0,045.
Aby można było chodzić na strychu- nad wełną Domrock są palety a na nich
płyty OSB i linoleum

23-24 stycznia 2006 r. Temp. na zewnatrz -30 oC.
Na strychu -2 oC.
Pomieszczenia pod strychem 19 oC.
Temp. zasilania grzejników 49 oC.
Można było całe ocieplenie dać na stronę dachu ale sam bym nie był w stanie
zrobić rusztu pod 30 cm wełny.
Z paletami poradziłem sobie sam.

Powodzenia!.
T.

do góry

On 15 Sty, 08:56, "marekjan" <m...@o...pl> wrote:

> Ja wykresów nie robiłem, pomiary- tak.
> Mam ocieplenie:
> - 15 cm wełny między krokwiami Superrock lambda 0,034
> - na stropie 15 cm Domrock lambda 0,045.

A czemu nie dałeś 15 cm pod krokwiami (tak jak na skosach)?
Jętki za nisko?

Wtedy kładziesz dechy na jętki i masz "odłogę" bezproblemowo ...

Pozdrawiam,
Krzemo.

do góry

"Krzemo" <p...@g...com> wrote:

> > Ja wykresów nie robiłem, pomiary- tak.
> > Mam ocieplenie:
> > - 15 cm wełny między krokwiami Superrock lambda 0,034
> > - na stropie 15 cm Domrock lambda 0,045.
>
> A czemu nie dałeś 15 cm pod krokwiami (tak jak na skosach)?
> Jętki za nisko?
>
> Wtedy kładziesz dechy na jętki i masz "odłogę" bezproblemowo ...

No nie wiem czy tak bezproblemowo... Jeszcze nie widziałem takiego dachu,
gdzie jętki po wyshcnięciu tworzyłyby idealną płaszczyznę. U mnie niektóre
na środku pousiadały nawet o 2cm. Dlatego na jętkach zrobiłem ruszt z łat,
na to osb 18mm (wyszło taniej niż gdybym dał samo OSB 26mm).

--
Bartek

do góry

Użytkownik "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> napisał w wiadomości
news:gkmr40$nvs$1@news.onet.pl...
> "Krzemo" <p...@g...com> wrote:
>

> No nie wiem czy tak bezproblemowo... Jeszcze nie widziałem takiego dachu,
> gdzie jętki po wyshcnięciu tworzyłyby idealną płaszczyznę. U mnie niektóre
> na środku pousiadały nawet o 2cm. Dlatego na jętkach zrobiłem ruszt z łat,
> na to osb 18mm (wyszło taniej niż gdybym dał samo OSB 26mm).

Witam,

korzystając z okazji zapytam o izolacje przeciw wilgociową wełny miedzy
jętkami.

opisujac od dołu mam

- płyta G-K

- folia paroizolacyjna

- wełna 50mm upchnięta również pod jętki dzięki przestrzeni stworzonej przez
stelaż dla płyt G-K

- wełna 150mm

Jętki mam zamiar wyrównać i zapodać na to płytę osb 26mm (opcja ze stelażem
do przemyślenia). Ale teraz nurtuje mnie przede wszystkim czym od góry
przykryć wełnę. Folią budowlaną lub jakąkolwiek inną celem zabezpieczenia
przed ewentualnym namoknięciem od góry, czy też należałoby użyć foli
paroprzepuszczalnej (jakiej?) Jest też koncepcja aby tam nic nie dawać.

Pozdrawiam



--

yoozeph

do góry

"yoozeph" <y...@w...pl> wrote:

> opisujac od dołu mam
>
> - płyta G-K
>
> - folia paroizolacyjna
>
> - wełna 50mm upchnięta również pod jętki dzięki przestrzeni stworzonej
> przez stelaż dla płyt G-K
>
> - wełna 150mm
>
> Jętki mam zamiar wyrównać i zapodać na to płytę osb 26mm (opcja ze
> stelażem do przemyślenia). Ale teraz nurtuje mnie przede wszystkim czym od
> góry przykryć wełnę. Folią budowlaną lub jakąkolwiek inną celem
> zabezpieczenia przed ewentualnym namoknięciem od góry, czy też należałoby
> użyć foli paroprzepuszczalnej (jakiej?) Jest też koncepcja aby tam nic nie
> dawać.

Żadnej folii budowlanej! w razie dostania się do wełny jakiejkolwiek
wilgoci, nie będzie miała którędy odparować. Jeśli chcesz to czymś przykryć,
to tylko membrana taka, jaka jest na połaciach dachu. Ja wełny niczym nie
przykryłem.


--
Bartek

do góry

Użytkownik "Krzemo" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:638e09ff-8739-49a7-bc0d-3b74f3f36c2d@v39g2000pr
o.googlegroups.com...
On 15 Sty, 08:56, "marekjan" <m...@o...pl> wrote:

> Ja wykresów nie robiłem, pomiary- tak.
> Mam ocieplenie:
> - 15 cm wełny między krokwiami Superrock lambda 0,034
> - na stropie 15 cm Domrock lambda 0,045.

A czemu nie dałeś 15 cm pod krokwiami (tak jak na skosach)?
Jętki za nisko?

U mnie nad jętkami jest miejsce aby się czołgać i to w pojedynkę. Mam tam
magazynek starych desek
Które pewnie pójdą na opał....
Scianki nakolankowe są niskie, skosy duże
i dlatego część poddasza jest wykorzystana na strych.
T.

Wtedy kładziesz dechy na jętki i masz "odłogę" bezproblemowo ...

Pozdrawiam,
Krzemo.

do góry

On 15 Sty, 14:22, "yoozeph" <y...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "Bartek" <b...@...atonet.pl> napisał w
wiadomościnews:gkmr40$nvs$1@news.onet.pl...
>
> > "Krzemo" <p...@g...com> wrote:
>
> > No nie wiem czy tak bezproblemowo... Jeszcze nie widziałem takiego dachu,
> > gdzie jętki po wyshcnięciu tworzyłyby idealną płaszczyznę. U mnie niektóre
> > na środku pousiadały nawet o 2cm. Dlatego na jętkach zrobiłem ruszt z łat,
> > na to osb 18mm (wyszło taniej niż gdybym dał samo OSB 26mm).
>
> Witam,
>
> korzystając z okazji zapytam o izolacje przeciw wilgociową wełny miedzy
> jętkami.
>
> opisujac od dołu mam
>
> - płyta G-K
>
> - folia paroizolacyjna
>
> - wełna 50mm upchnięta również pod jętki dzięki przestrzeni stworzonej przez
> stelaż dla płyt G-K
>
> - wełna 150mm
>
> Jętki mam zamiar wyrównać i zapodać na to płytę osb 26mm (opcja ze stelażem
> do przemyślenia). Ale teraz nurtuje mnie przede wszystkim czym od góry
> przykryć wełnę. Folią budowlaną lub jakąkolwiek inną celem zabezpieczenia
> przed ewentualnym namoknięciem od góry, czy też należałoby użyć foli
> paroprzepuszczalnej (jakiej?) Jest też koncepcja aby tam nic nie dawać.
>

Jak dasz na jętki płyty OSB to jak ta wigoć ma uciekać?
;-)

IMHO (jeżeli to tylko "stryszek" czyli prawie nie użytkowe) to daj
zwykłe deski (impregnowane), nie za ciasno, tak żeby były małe
szpary... Nie ma co też wyrównywać, długie deski (najlepiej wąskie)
przybij do jętek (najwyżej się lekko ugną) - nie musi być przecież
idealnie równo (no chyba że chcesz mieć tam "salony".

;-)


Pozdrawiam,
Krzemo.

do góry

On 15 Sty, 09:11, "Bartek" <b...@...atonet.pl> wrote:

> No nie wiem czy tak bezproblemowo... Jeszcze nie widziałem takiego dachu,
> gdzie jętki po wyshcnięciu tworzyłyby idealną płaszczyznę.
Przyjedź do mnie - zobaczysz...
;-)

No może przesadzam z tym "idealnie", ale większych odchyleń nie widzę.
;-)

>U mnie niektóre
> na środku pousiadały nawet o 2cm.
Szykuj "paragony"- bo 2 cm to IMHO dużo...
:-)))

A tak na serio, to nawet te 2 cm to nie jest dużo gdybyś użył zwykłych
desek zamiast OSB. Tak przynajmnniej mi się wydaje (a wydaje mi się że
coś o tym wiem bo dach sam sobie deskowałem)

>Dlatego na jętkach zrobiłem ruszt z łat,
> na to osb 18mm (wyszło taniej niż gdybym dał samo OSB 26mm).
>

Nie wiem czy OSB to dobry pomysł ... toż to prawie plastik, nie
"zakisi się" ?
A do tego sporo droższe niż zwykłe deski "calówki". Sam się nad OSB
zastanawiałem, ale miałem jakieś (być może nieuzasadnione) obawy ...
;-)


Pozdrawiam,
Krzemo.

do góry

"Krzemo" <p...@g...com> wrote:

> No nie wiem czy tak bezproblemowo... Jeszcze nie widziałem takiego dachu,
> gdzie jętki po wyshcnięciu tworzyłyby idealną płaszczyznę.
> Przyjedź do mnie - zobaczysz...
> ;-)

> No może przesadzam z tym "idealnie", ale większych odchyleń nie widzę.
> ;-)

Ja też nie widziałem... Dopóki nie wziąłem do ręki treserki :)

> >U mnie niektóre
> > na środku pousiadały nawet o 2cm.
> Szykuj "paragony"- bo 2 cm to IMHO dużo...
> :-)))

> A tak na serio, to nawet te 2 cm to nie jest dużo gdybyś użył zwykłych
> desek zamiast OSB. Tak przynajmnniej mi się wydaje (a wydaje mi się że
> coś o tym wiem bo dach sam sobie deskowałem)

Jasne, że nie jest dużo, ale OSB tak łatwo się nie poddaje, a deskować nie
chciałem bo z tym roboty miałbym mnóstwo no i byłoby drożej :)


> >Dlatego na jętkach zrobiłem ruszt z łat,
> > na to osb 18mm (wyszło taniej niż gdybym dał samo OSB 26mm).
> >

> Nie wiem czy OSB to dobry pomysł ... toż to prawie plastik, nie
> "zakisi się" ?

Mam nadzieję, że nie... nad jętkami mam ruszt 4cm, więc przewiew jest we
wszystkich kierunkach. Jętki 18cm, wełny jest 15cm. Wokół podłogi są spore
szczeliny "wentylacyjne" (nie chciało mi się płyt docinać)

> A do tego sporo droższe niż zwykłe deski "calówki". Sam się nad OSB
> zastanawiałem, ale miałem jakieś (być może nieuzasadnione) obawy ...
> ;-)

Calówki wg mnie byłyby zbyt cienkie, uważam, że minimum to 32mm (ze 4mm
zabiera samo heblowanie tych desek).
Policzmy: za frezowane płyty osb (16 szt.) i łaty impregnowane na ruszt
(120mb) zapłaciłem w sumie 1280zł.
50m2 deski 0,032 to 1,6m3 drewna. Cena deski 32mm 4 stronnie obrzynanej w
najbliższym tartaku to 700zł. Co daje 1120zł. Do tego przepuszczenie przez
grubościówkę z felcem u stolarza, myślę co najmniej 500zł. Potem masa roboty
z montażem - wycinanie klinów do nabicia na jętki celem wyrównania,
nabijanie desek przy użyciu specjalnych klinów (aby się szpary nie
porobiły). Desek przyjmuję 1,6m3, ale na pewno poszłoby więcej, ponieważ
felc zabiera z każdej deski jakiś 1cm, do tego należałoby je ciąć aby
wpasowały się w jętki.
Dlatego, choć desek 32mm miałem na budowie ze 2m3, strych zrobiłem z płyty
OSB, a deski oddałem szwagrowi na zaszalowanie stropu :)

--
Bartek

do góry