-
261. Data: 2015-07-22 10:27:17
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-07-22 o 09:01, Ghost pisze:
> Twierdzenie, ze nie ma znaczenia na kogo się głosuje, bo efekt jest równie
> dodupny, jest nie tylko głupie, ale wręcz z gruntu złe. Gdyby Niemcy nie
> zagłosowali na Hitlera, tez zginęłoby tylu ludzi?
Nie zrozumiałeś. W obecnej sytuacji realnego wyboru między tymi dwoma
określonymi ugrupowaniami, twierdzenie to jest IMHO prawdziwe. Zrobią
Cię w ch* za Twoją kasę i jedni i drudzy. Gdyby Niemcy mieli wybór
między Hitlerem, a jakimś niemieckim Stalinem, to byłby jakiś wybór?
--
Pozdrawiam
Maciek
-
262. Data: 2015-07-22 10:30:51
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:fae2e465-34b2-4c48-88a8-e0c185f1484b@go
oglegroups.com...
> Na przyklad taki fundusz remontowy, na ktory placi sie co miesiac, ale
> termomodernizacja czy wymiana dachu z tego funduszu robiona jest co
> kilkanascie lat. Ciekawe jak czesto posiadacze domow > jednorodzinnych
> uwzgledniaja amortyzacje budynku w kosztach utrzymania.
Pytanie co chcesz remontować?
- malowanie? - w domu wyjdzie taniej
- wymiana okien? - porównywalnie
- wymiana dachu? - w bloku czy kamienicy będzie taniej
- remont klatki schodowej? - w domu problem nie istnieje
- remonty instalacji tyle samo (przy założeniu że jest tyle samo łazienek,
tyle samo gniazdek itd.)
Tak naprawdę w perspektywie 50 lat jedynie dach wychodzi na korzyść bloku
czy kamienicy - ale to pod warunkiem że masz gonty lub blachę. Dachówka ma
szansę pożyć sporo dłużej niż 50 lat.
Pozdrawiam
Ergie
-
263. Data: 2015-07-22 10:42:29
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:monk56$cma$...@n...news.atman.pl...
W dniu 2015-07-22 o 09:01, Ghost pisze:
>> Twierdzenie, ze nie ma znaczenia na kogo się głosuje, bo efekt jest
>> równie
>> dodupny, jest nie tylko głupie, ale wręcz z gruntu złe. Gdyby Niemcy nie
>> zagłosowali na Hitlera, tez zginęłoby tylu ludzi?
>Nie zrozumiałeś. W obecnej sytuacji realnego wyboru między tymi dwoma
>określonymi ugrupowaniami, twierdzenie to jest IMHO prawdziwe. Zrobią
>Cię w ch* za Twoją kasę i jedni i drudzy. Gdyby Niemcy mieli wybór
>między Hitlerem, a jakimś niemieckim Stalinem, to byłby jakiś wybór?
Różnica jest zawsze. Pytane tylko na czym komu zależy.
-
264. Data: 2015-07-22 10:42:41
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8d5b9ec5-d4c4-48b3-a3cc-c73bce463cdd@go
oglegroups.com...
> Jednak nietrudno sobie wyobrazić parterowy domek z dachem czterospadowym
> gdzie od gleby do podbitki to ze 3m maks. I do wymalowania takiej elewacji
> drabina+wałek na metrowym kiju
> wystarczą. A i ocielić to z taboreta można;)
Problem ocieplenia to jakaś manipulacja aby wyszło że w domku jest drożej.
Piszemy o nowym domu i nowym mieszkaniu. Co chcesz ocieplać?
Ten problem nie istniej - istnieje problem malowania raz na 5,10,15 lat.
I nie nie porównuję robienia samemu w domu i ekipą w przypadku bloku. Tu i
tu zamawiamy ekipę. To problem ekipy jak to zrobi - i z tego co widzę to
jakoś nigdy nie rozstawiają rusztowań wokół domków tylko używają drabiny
albo podestu i drążka teleskopowego - bo tak jest po prostu szybciej. A czas
to pieniądz.
Pozdrawiam
Ergie
-
265. Data: 2015-07-22 10:52:33
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:17c6e710-ebd4-4191-84bb-ce8900920f19@go
oglegroups.com...
> We wszystkich wpisach nie ma nic o kosztach posiadania domu. A koszty to
> koszty bardzo stałe w stylu podatki.Na razie niewysokie ale to się zmieni
> jak wprowadzą podatek katastralny.
Pomijasz drobny fakt że w dużych miastach mieszkania w centrum są _droższe_
niż domy na peryferiach a więc i podatek będzie wyższy :-)
No chyba że znowu chcesz porównywać dom 150m2 do kawalerki 35m2 to wtedy
rzeczywiście za dom podatek będzie większy ale z rzetelnością nie ma to
wiele wspólnego.
Pozdrawiam
Ergie
-
266. Data: 2015-07-22 11:02:47
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2015-07-22 o 10:42, Ghost pisze:
>> Nie zrozumiałeś. W obecnej sytuacji realnego wyboru między tymi dwoma
>> określonymi ugrupowaniami, twierdzenie to jest IMHO prawdziwe. Zrobią
>> Cię w ch* za Twoją kasę i jedni i drudzy. Gdyby Niemcy mieli wybór
>> między Hitlerem, a jakimś niemieckim Stalinem, to byłby jakiś wybór?
> Różnica jest zawsze. Pytane tylko na czym komu zależy.
Różnice są, ale nie na poziomie kasy obywatela. Ani jedni ani drudzy nie
mają żadnych pomysłów na obniżenie bezrobocia poza rozrostem
administracji. Nie ma też żadnych pomysłów na rozwiązanie problemu
emerytur, poza zwiększaniem wieku emerytalnego, podwyższaniem składek,
ewentualnie czerpaniem z budżetu. Wszystko to będzie powodowało jedynie
wzrost podatków i parapodatków. W tej chwili nie ma pytania: na kogo
głosować, tylko gdzie spiep*ć?
--
Pozdrawiam
Maciek
-
267. Data: 2015-07-22 11:20:49
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Ghost" <g...@e...com>
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:monm7o$eoe$...@n...news.atman.pl...
>W tej chwili nie ma pytania: na kogo głosować, tylko gdzie spiep*ć?
Mogę ci tylko współczuć, niedorajdo :-)
-
268. Data: 2015-07-22 12:06:05
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu środa, 22 lipca 2015 10:01:32 UTC+2 użytkownik Ghost napisał:
> >Ale wiesz, że duże inwestycje zwykle nie odpisuje się jednorazowo.
>
> A to już zależy. Dyskusja była, ze końskiemu łbu przychodzą do głowy
> pomysły w złych momentach i dlatego nie potrafi uciec od podatku.
http://www.tuwodzislaw.pl/wiadomosci,w-2014-roku-w-w
odzislawiu-bylo-37-milionerow,wia5-3266-10933.html
Paczpan ilu idiotow.. Zaraz, a moze to jednak ghoscik jest idiota? :D
--
Adam Sz.
-
269. Data: 2015-07-22 12:57:35
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2015-07-22 o 00:23, Adam Sz. pisze:
> W dniu środa, 22 lipca 2015 00:02:42 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Robisz bledne zalozenie, ze dom jest tu priorytetem. Nie jest.
>> Priorytetem zawsze jest biznes. Jesli cos sie wstrzymuje to budowe domu,
>> czekajac na zyski z inwestycji.
>
> Nie zgodze sie. Przedsiebiorca rozwija biznes tylko i wylacznie po to, zeby
> zarabiac na nim jak najwieksza ilosc kasy i moc sie nia cieszyc. Mysle,
> ze zbudowanie domow dla swoich dzieci daje zajebiscie duzo szczescia :)
> I to jest priorytet przedsiebiorcy. Nie sam biznes - ten jest tylko srodkiem
> do osiagniecia swoich celow. Sam biznes nie jest wcale najwazniejszy.
Biznes daje pieniadze na spelnianie szczescia i dla jednego moze byc
celem samym w sobie, dla drugiego nie. Ale ryzykowanie biznesu przez
wyciaganie pieniedzy dla szczescia racjonalne nie jest. To, ze dla kogos
tradycyjna budowa domu to moga byc grosze znaczy, ze nie jest dobrym
przykladem dla zasady w ogole. Wyobraz sobie swojego biznesmena z
przykladu. Czy powinien kupic posiadlosc w Hollywood za kilkanascie
milionow dolarow, czy jednak rozwijac biznes i poczekac z zakupem? Czy
moze jednak kupic dom wycofujac gotowke z biznesu? Zasada jest ta sama,
tylko skala inna.
> Moze dla kogos, kto ma noz na gardle i ta inwestycja to jego "byc albo nie
> byc" - wtedy mozna zacisnac pasa i sie wstrzymywac z konsumpcja. Ale ktos,
> kto juz ma zapewnione dostatnie zycie, zdewersyfikowane zrodla dochodu,
> zabezpieczenia w postaci kilku dzialek, domow, a ta inwestycja to tylko
> kolejna dojna krowa - to spokojnie moze sobie pozwolic na konsumpcje,
> nawet jak bedzie ona troche wiecej kosztowac (vide budowa z kredytu zamiast
> za gotowke) :)
Wiesz, jest jeszcze skala tej konsumpcji. Ogolnie rzecz ujmujac nie
powinno sie konsumowac wiecej niz mozna. Oczywiscie kazdy inaczej. Mozna
za drobne wyjechac w Tatry na tydzien, mozna tez w Andy ryzykujac
biznes. Mozna tez kupowac jachty i stolowac sie w Monte Carlo za drobne
w porfelu. Te pare milionow zyli to nie jest kwota ktorej nie daloby sie
przezrec w dosc szybkim czasie. Na dobra sprawe moze wystarczyc na
bardziej wybajerzony samochod z ubezpieczeniem.
>> Jak juz wszystko poinwestuja to kupuja pola golfowe, hotele i osrodki
>> wypoczynkowe. Pozniej spotykaja sie okazyjnie i maja o czym gadac poza
>> biznesem. Taki styl zycia. Jeden ma hotel w Sopocie, drugi w Barcelonie.
>> I tak sobie gadaja godzinami ktory ma wiecej zer na koncie.
>
> Zapewne tak jest, choc nie ma to zwiazku z nasza dyskusja :-)
A dlaczego? Tak samo moga podpierac sie kredytem.
> Swoja droga - kupilem miesiac temu samochod z salonu VW na firme. Za
> gotowke kosztowalby 90% ceny katalogowej, w leasingu kosztuje 83%
> ceny katalogowej (wliczajac wszystkie koszta, prowizje, wykupy, oplaty
> dodatkowe etc). No i jak tu kupowac za gotowke, jak jest drozej niz
> w "kretycie" ? :-)
Kiedys przerabialem podobny myk. W stolycy po wielkich znizkach chcieli
wiecej o piec tysi jak lokalny diler bez wielkich znizek.
Pozdro.. TK
-
270. Data: 2015-07-22 13:53:45
Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Od: masti <g...@t...hell>
Zenek Kapelinder wrote:
>A koszty to koszty bardzo stałe w stylu podatki.Na razie niewysokie ale
>to się zmieni jak wprowadzą podatek katastralny.
pierniczysz i straszysz od lat o katastralnym a na razei przez wiele lat
następnych się nie zanosi na jego wprowadzeni. Nie mówiac już, o
stawkach tego podatku.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett