eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 447

  • 81. Data: 2015-07-14 16:30:40
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mo2o4d$k8i$...@n...icm.edu.pl...

    W dniu 2015-07-14 o 12:21, Ghost pisze:
    >> Mam odmienne wrażenie. W mieszkaniu masz sporo kosztów wspólnych, w domu
    >> wszystko bierzesz na klatę. Swoja klatę.

    >Tak, które to masz ładnie wliczone w czynsz, opłaty remontowe itp.

    Nie doczytales wspolne vs wylacznie wlasna klata.



  • 82. Data: 2015-07-14 16:32:15
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: Maniek4 <r...@s...won>

    W dniu 2015-07-14 o 16:18, Zenek Kapelinder pisze:
    > Zwiedzanie z przewodnikiem " proszę wycieczki na lewo beczki na prawo beczki z
    przodu beczki z tyłu śledzie, wycieczka dalej jedzie".

    Tam pierdoly opowiadasz.

    Pozdro.. TK


  • 83. Data: 2015-07-14 16:35:16
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Ergie" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mo31me$75v$...@n...news.atman.pl...

    Użytkownik "Ghost" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:55a4e2a9$0$27522$6...@n...neostrad
    a.pl...

    >> Mam odmienne wrażenie. W mieszkaniu masz sporo kosztów wspólnych, w domu
    >> wszystko bierzesz na klatę. Swoja klatę.

    >Teoretycznie tak być powinno i w przypadku bliźniaka czy szeregówek jeszcze
    >jakoś to działa to w przypadku mieszkań w kamienicach czy blokach dochodzi
    >koszt budowy i późniejszego utrzymania choćby klatki schodowej i
    >ewentualnie windy oraz koszt zarządu. Do tego na wiele rzeczy nie masz
    >wpływu a płacić musisz - od oświetlenia na klatce schodowej zaczynając a na
    >stratach ciepła w nieizolowanych pionach kończąc.

    >No i jeśli to mieszkanie w bloku to często nie ma podzielników ciepła i nie
    >można zrezygnować ze wspólnego grzania co sprawia że musisz płacić za
    >ogrzewanie nawet jak Cię nie ma w domu co w kontekście podróży jest
    >kompletnie bez sensu.

    >Sama opłata za zarządzanie to 0,5 do 1zł miesięcznie za każdy metr. Dla
    >150m2 daje to 75-150zł _miesięcznie_ różnicy w kosztach mieszkanie kontra
    >dom.

    No jeśli odpowiednio podkręcisz przykładami, to wszystko da się wykazać.

    Można teraz wziąć stary rozsypujący budynek jednorodzinny i kombinować, ze
    remonty cię zabija.

    W ten sposób właściciele domów sobie racjonalizują swoja wygodę, prestiż i
    co tam jeszcze.

    Oczywiście nie wszyscy właściciele :-)


  • 84. Data: 2015-07-14 16:40:20
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:bc836b93-3861-4df6-8c2e-88d8b2a37edc@go
    oglegroups.com...

    W dniu wtorek, 14 lipca 2015 15:09:34 UTC+2 użytkownik Ergie napisał:

    >> No i jeśli to mieszkanie w bloku to często nie ma podzielników ciepła i
    >> nie
    >> można zrezygnować ze wspólnego grzania co sprawia że musisz płacić za
    >> ogrzewanie nawet jak Cię nie ma w domu co w kontekście podróży jest
    >> kompletnie bez sensu.

    >Ze swojej strony dodam, ze moja mama na 55m2 mieszkajac sama placi za
    >ogrzewanie ponad 3k pln. Za samo centralne. Do tego gaz do grzania CWU
    >ok 80 pln / 2 m-ce, daje w sumie blisko 3,5k pln. Ja swoja chate grzeje
    >razem z CWU grubo ponizej 3k pln (w tym sezonie z 2,5k pln), czyli sporo
    >taniej :D

    Misiek, ty mnie zawsze potrafisz rozbawić :-) Twoja ulubiona technika
    (nędznej) manipulacji: "a porównam różne rzeczy i się ludziki nie skapną". A
    gdybyś miał ogrzewanie co i cwu, tak jak twoja mama, ile byś płacił? Boże co
    za głuptas.


  • 85. Data: 2015-07-14 16:41:07
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mo2tu4$nj2$...@n...news.atman.pl...

    W dniu 2015-07-14 o 10:23, Ghost pisze:

    >>> Nawet gorzej, jeśli coś Cię interesuje, bo może chciałbyś pobyć chwilę
    >>> dłużej, przyjrzeć się dokładniej. Niestety napięty plan dnia i autokar
    >>> grzejący już silniki nie bardzo na to pozwala :->

    >> Często tego doświadczałeś?

    >Nie często, ale wystarczająco, by zrezygnować z organizowanych form
    >"wypoczynku".

    Bo ja nigdy, a zrezygnowałem z zupełnie innego powodu.


  • 86. Data: 2015-07-14 16:47:40
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mo2u3a$nj2$...@n...news.atman.pl...

    >W dobie istnienia informacji turystycznej na każdym rogu, obawiam się,
    >że powyższe dotyczy jedynie pokolenia, które nawet z wyszukaniem w
    >google ma problemy i wszędzie za rękę musi być prowadzone. Co kto lubi.

    Kolega najwyraźniej pisze wyłącznie o Europie. Bo gdzieś dalej z tą
    informacją turystyczną wcale nie musi być tak różowo. I nie tylko z
    informacją.



  • 87. Data: 2015-07-14 16:49:17
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Adam Sz." napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:f7b5dc1b-a75e-4323-97c7-3b3e079fa31b@go
    oglegroups.com...

    W dniu wtorek, 14 lipca 2015 12:01:03 UTC+2 użytkownik Maniek4 napisał:

    >> Nie chce zeby to zabrzmialo zlosliwie, ale podejrzewam, ze Adam Paryz w
    >> jeden dzien zwiedzil. Wieza eiffla, piramida Luwru, Katedra Notre Dame,
    >> Luk Triumfalny i po zawodach. :-)

    >Nie bylem w Paryzu i nie wybieram sie - za duzo syfu i muzulmanow

    Mówisz, ze w Paryżu jest więcej muzułmanów niż Barcelonie? Nie myli ci się
    Paryż z Marsylią?


  • 88. Data: 2015-07-14 16:49:31
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-07-14 o 15:51, Maniek4 pisze:
    > Tylko po co?
    > Nie chodzi o to, ze ktos jest uposledzony, ale o sens. Zwiedzanie Pragi
    > to bodaj 70/os za caly dzien z dojazdem, przewodnikiem i objechaniem
    > ciekawszych miejsc. Po jaka cholere ja np. mam sie stresowac czy pojade
    > pod zakaz, czy znajde miejsce parkingowe w ciasnym miescie, szukac
    > parkomatu, przeliczac pieniadze, gapic sie przez pol dnia w nawigacje i
    > martwic sie czy w ogole z kims sie dogadam? Przerabialem takie cos jak
    > zwiedzalismy Lwow. Przewodniki, szukanie adresow, ciasne uliczki, zakazy
    > i po jaki chu mi to bylo? Wsiadziesz w tramwaj i nie wiadomo tak
    > naprawde czy dobrze jedziesz. A z wycieczka, zawioza, obwioza, pokaza,
    > opowiedza i przywioza. Po prostu czasem jest wygodniej. Zalezy czego sie
    > oczekuje i czego w danej chwili szuka.

    Po części masz rację, ale tylko po części.
    Bo jeżdżąc autobusem czy innym zorganizowanym środkiem transportu
    absolutnie nie poznajesz normalnego życia danego miejsca.
    Najfajniej właśnie wspominam zwiedzanie tych miejsc, gdzie poruszałem
    się korzystając z normalnej komunikacji zbiorowej, pieszo itd. Wtedy
    dopiero faktycznie się jest w danym miejscu. A tak to podwiozą mnie pod
    wejście takiego muzeum, a tutaj jakiś ładny kościół, a tutaj jeszcze
    coś. I generalnie ani kontaktu czy interakcji z tubylcami, ani
    poznawania zwykłych ulic i tego jak się tam żyje, pracuje, przemieszcza itp.
    Owszem, przygotowanie wymaga czasem trochę więcej wysiłku, bo trzeba
    sobie wyszukać gdzie warto pojechać i co zobaczyć. Ale z drugiej strony
    można to czasem robić na bieżąco i dostosowując plany danego dnia do
    tego, na co akurat mamy ochotę i siły. A tak, to plan wycieczki jest i
    czy mamy ochotę czy nie, to trzeba w takie, a nie inne miejsce ze
    wszystkimi jechać.

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 89. Data: 2015-07-14 16:53:47
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl>

    W dniu 2015-07-14 o 10:34, Adam Sz. pisze:
    > No chyba, ze ktos lubi (albo nie lubi a MUSI, bo wycieczka.. ;) chodzic po
    > jakichs dziwnych muzeach :)

    A to nie wiesz, że TRZEBA? ;)
    Przecież wycieczka tam zawozi, to NA PEWNO TRZEBA to zobaczyć ;)

    Ja bardzo miło wspominam ostatnie zwiedzanie Rzymu, a odbywało się
    startem z campingu gdzie mieliśmy mały bungalow za 1/10 normalnej ceny
    kwatery gdzieś "w mieście", wsiadaliśmy do autobusu komunikacji
    miejskiej, który nigdy nie wiadomo kiedy przyjedzie (brak rozkładów
    jazdy). Potem przesiadka na metro. Fajnie, bez stresu, czysto na
    spokojnie i wakacyjnie. Wracało się wtedy kiedy byliśmy zmęczeni i
    chcieliśmy, a nie wtedy kiedy nam kazano. A jak w trakcie mieliśmy
    ochotę posiedzieć sobie dłużej na jakiejś kawie gdzieś, to też nie było
    problemu :)

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /


  • 90. Data: 2015-07-14 16:55:36
    Temat: Re: Do Kogutka/Zenka odnośnie kosztów posiadania domu
    Od: "Ghost" <g...@e...com>



    Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:mo37hr$k8i$...@n...icm.edu.pl...

    W dniu 2015-07-14 o 15:51, Maniek4 pisze:

    >> naprawde czy dobrze jedziesz. A z wycieczka, zawioza, obwioza, pokaza,
    >> opowiedza i przywioza. Po prostu czasem jest wygodniej. Zalezy czego sie
    >> oczekuje i czego w danej chwili szuka.

    >Po części masz rację, ale tylko po części.

    Panowie. Są miejsca gdzie warto samemu, a są takie, ze bardziej sensownie
    jest zapłacić. Przecież to jest trywialne i od początku o tym pisze. A
    upieranie się przy jedynie słusznym modelu jak głuptasek adaś to jest... no
    chyba przejaw jakiegoś niedomagania w samoocenie - nic innego mi do głowy
    nie przychodzi.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 30 ... 45


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1