eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Dzialki [troche OT]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 11. Data: 2009-03-10 01:41:12
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "tornad" <t...@o...net>

    > Dnia Mon, 9 Mar 2009 20:42:42 -0000, Gonzo napisał(a):
    >
    > > Rozumiem, ze hipo sprawdza sie w IV rozdz. KW? A co to jest kurzawa?
    >
    > Kurzawa to cos, na czym nie postawisz domu, chyba ze wkopiesz fundamenty 10
    > metrow w ziemie :)) Ale bez obaw, jesli na dzialkach obok stoja, to pewnie
    > i u Ciebie sie da postawic.
    >
    > --
    > best regards,
    > scream
    > Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

    Kurzawka jest to piasek najczesciej drobny o zaokraglonych ziarnach czasem
    nazywany zdechlym. I co najwazniejsze nawodniony, zatem teren cechuje sie
    wysokim poziomem wod gruntowych. I nieprawda jest ze na kurzawce nic nie
    postawisz... Dowodem na to jest zbudowany w latach 50-tych i jeszcze stojacy
    Palac Kultury i Nauki im. J. Stalina w Warszawie.
    On posadowiony jest na zelbetowych skrzyniach o wymiarach, o ile dobrze
    pamietam, 16 x 16 x 16 m. W ogole Owczesni Rajcy Miejscy popelnili blad, gdy
    tow. Stalin, w imie pojednania zaproponowal Polsce, scisle Warszawiakom, albo
    wybudowania metra albo okazalego gmachu. Rajcy wybrali Palac. A szkoda, gdyz
    wlasnie w warunkach kurzawkowego podloza gruntowego, na ktorym stoi Warszawa,
    wykonanie metra byloby i bedzie kilkakrotnie trudniejsze i drozsze, czego
    dowodem jest fakt, ze do tej pory go jeszcze nie ma.
    Zatem budowac mozna, ten piasek mimo, ze nawodniony, konsoliduje sie i ma
    wystarczajaca nosnosc, ale pod pewnymi warunkami. Otoz w najblizszym
    sasiedztwie nie za bardzo mozna pozniej cos budowac, gdyz do wykopu pod obiekt
    sasiedni, ciagle bedzie naplywac woda z tym wrednym piaskiem, w tym tym
    wymywanym z pod istniejacych fundamentow sasiada. Trzeba nabijac scianki
    szczelne, zamrazac to-to, zabezpieczac itp. I drugie ograniczenie; w przypadku
    obnizenia sie zw. wody gruntowej ten piasek sie konsoliduje, gwaltownie
    osiada, powodujac szkody budowlane porownywalne do szkod gorniczych.
    Mozna myslec jedynie o plytkim posadowieniu na plycie. Tak rozwiazano
    posadowienie wiezy telewizyjnej, tym razem pod Moskwa. Wieza w Ostankino ma
    wysokosc... nie pamietam dokladnie ale jest wysoka, ma ponad pol kilometra. I
    posadowiona jest na glebokosci "az" 2 m p.p.t. tyle, ze na kolowej plycie o
    srednicy ok. 40 m.
    Tak, ze na kurzawce tez mozna tyle, ze niewygodnie.
    Pzdr.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2009-03-10 08:38:20
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>

    > jest to okazja dla sprzedajacego bo szukając naiwniaków na polowe
    > tanszą działkę opchnie nieruchomość z bunkrem 30cm pod ziemia,
    > kurzawą, hipoteką itp

    A co ma wspólnego hipoteka z ceną sprzedaży lub wartością?


  • 13. Data: 2009-03-10 12:19:19
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>

    > Na co musze uwazac przy kupnie dzialki, ktora jest 40% tansza od dzialek
    > obok? Wystarczy sprawdzic ksiege wieczysta, PZP i spytac w gminie czy nie
    > maja jakis planow co do tej dzialki?
    > Na pierwszy rzut oka troche podejrzane to sie wydaje.
    > Dzieki za pomoc,

    ja bym sprobowal takiego wariantu:
    1) ide do sprzedawcy i mowie: ok, biore. Niech pan zbiera papiery
    i biegniemy do notariusza.
    2) Notariusz daje ci akt, w ktorym gwarantuje, ze dzialka jest
    wolna od wad prawnych (typu cos nie tak w KW, cos nie tak
    z prawem wlasnosci...)
    3) w czasie kiedy wlasciciel zbiera papiery ty robisz wywaiad w gminie,
    czy nie ma tam jakiejs zlej infrastruktury i jakie sa plany
    zagospodarowania,
    oraz wypytujsz sasiadow, czy sa zadowoleni.

    pozdrawiam
    pluton



  • 14. Data: 2009-03-10 16:14:37
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gp5m00$iko$1@news.onet.pl...
    >> Na co musze uwazac przy kupnie dzialki, ktora jest 40% tansza od dzialek
    >> obok? Wystarczy sprawdzic ksiege wieczysta, PZP i spytac w gminie czy nie
    >> maja jakis planow co do tej dzialki?
    >> Na pierwszy rzut oka troche podejrzane to sie wydaje.
    >> Dzieki za pomoc,
    >
    > ja bym sprobowal takiego wariantu:
    > 1) ide do sprzedawcy i mowie: ok, biore. Niech pan zbiera papiery
    > i biegniemy do notariusza.

    Jakie papiery ? Dowód osobisty ? Na sam aktualny wypis z planu
    zagospodarowania, zapewnienia dostawy mediów itd. poczekasz z dwa miesiące.

    > 2) Notariusz daje ci akt, w ktorym gwarantuje, ze dzialka jest
    > wolna od wad prawnych (typu cos nie tak w KW, cos nie tak
    > z prawem wlasnosci...)

    Notariusz nie gwarantuje takich rzeczy. To DEKLARUJE sprzedawca. Notariusz
    sporządza tylko akt notarialny.

    > 3) w czasie kiedy wlasciciel zbiera papiery ty robisz wywaiad w gminie,
    > czy nie ma tam jakiejs zlej infrastruktury i jakie sa plany
    > zagospodarowania,
    > oraz wypytujsz sasiadow, czy sa zadowoleni.
    >

    100% pewności dają ci dopiero pisemne odpowiedzi instytucji. Dlatego
    normalną procedurą jest spisanie umowy wstępnej, uzyskanie odpowiedzi i
    sprzedaż.

    > pozdrawiam
    > pluton
    >


  • 15. Data: 2009-03-10 16:17:35
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Uzytkownik "Gonzo" <g...@n...net> napisal w wiadomosci
    news:gp3pd8$q1n$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    > Na co musze uwazac przy kupnie dzialki, ktora jest 40% tansza od dzialek
    > obok? Wystarczy sprawdzic ksiege wieczysta, PZP i spytac w gminie czy nie
    > maja jakis planow co do tej dzialki?
    > Na pierwszy rzut oka troche podejrzane to sie wydaje.
    > Dzieki za pomoc,
    > G

    Moja mama sprzedala rok temu dzialki 20% taniej niz podobne w ofetach.
    Sprzedala "od reki" to znaczy w mniej niz pól roku znalazl sie zdecydowany
    kupiec, zawarl umowe przedwstepna, uzyskal kredyt, zaplacil, spisany zostal
    akt sprzedazy. Tamte dzialki sprzedaja sie do dzis.


  • 16. Data: 2009-03-11 08:39:17
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: Jacek Kauch <j...@o...eu>

    On 09-03-09 20:07, in article gp3pd8$q1n$...@n...onet.pl, "Gonzo"
    <g...@n...net> wrote:

    > Witam,
    > Na co musze uwazac przy kupnie dzialki, ktora jest 40% tansza od dzialek
    > obok? Wystarczy sprawdzic ksiege wieczysta, PZP i spytac w gminie czy nie
    > maja jakis planow co do tej dzialki?

    Oprócz tego co inni piszą:sprawdzić w spółkach wodnych czy teren nie bym
    zmieliorowany. o ile melioracja byla w miarę niedawno, kilka kilkanaście lat
    wstecz to moze się okazać, że była robiona za Niemca z... cegieł.

    I czy gdzieś w pobliżu nie pojawi się linia energetyczna WN lub planowana
    jest autostrada, droga szybkiego ruchu lub droga przylegająca nie łączy
    dwóch miejscowości.

    pzdr
    JK

    --
    Odpowiadając, nie pisz na e-maila z nagłówka, wszystko ląduje w koszu.


  • 17. Data: 2009-03-11 09:12:09
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    >> 2) Notariusz daje ci akt, w ktorym gwarantuje, ze dzialka jest
    >> wolna od wad prawnych (typu cos nie tak w KW, cos nie tak
    >> z prawem wlasnosci...)
    >
    > Notariusz nie gwarantuje takich rzeczy. To DEKLARUJE sprzedawca. Notariusz
    > sporządza tylko akt notarialny.
    >

    Kup ode mnie Palac Kultury, notarialnie. Tanio sprzedam, i nawet 2 razy
    ci ZADEKLARUJE, ze jest on moj.

    pozdrawiam
    pluton



  • 18. Data: 2009-03-11 13:19:45
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gp7vfc$s4d$1@news.onet.pl...
    >
    >>> 2) Notariusz daje ci akt, w ktorym gwarantuje, ze dzialka jest
    >>> wolna od wad prawnych (typu cos nie tak w KW, cos nie tak
    >>> z prawem wlasnosci...)
    >>
    >> Notariusz nie gwarantuje takich rzeczy. To DEKLARUJE sprzedawca.
    >> Notariusz sporządza tylko akt notarialny.
    >>
    >
    > Kup ode mnie Palac Kultury, notarialnie. Tanio sprzedam, i nawet 2 razy
    > ci ZADEKLARUJE, ze jest on moj.

    Chyba nigdy na oczy nie widziałeś żadnego aktu notarialnego dotyczącego
    sprzedaży nieruchomosći.


  • 19. Data: 2009-03-11 14:17:04
    Temat: Re: Dzialki [troche OT]
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "pluton" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:gp7vfc$s4d$1@news.onet.pl...
    >
    >>> 2) Notariusz daje ci akt, w ktorym gwarantuje, ze dzialka jest
    >>> wolna od wad prawnych (typu cos nie tak w KW, cos nie tak
    >>> z prawem wlasnosci...)
    >>
    >> Notariusz nie gwarantuje takich rzeczy. To DEKLARUJE sprzedawca.
    >> Notariusz sporządza tylko akt notarialny.
    >>
    >
    > Kup ode mnie Palac Kultury, notarialnie. Tanio sprzedam, i nawet 2 razy
    > ci ZADEKLARUJE, ze jest on moj.
    >

    Chyba nie rozumiesz istoty problemu. To, że był twój uwiarygodni odpis z KW.
    To, że nadal jest twój i nikt inny nie rości do niego praw deklaruje
    sprzedawca. Ani kupujący ani notariusz nie jest w stanie sprawdzić, że np.
    sprzedawca nie jest dłużnikiem wobec skarbu państwa (np. niezapłacony
    mandat) który to dług ma większe prawo do nieruchomości niż wpisy w KW.

    > pozdrawiam
    > pluton
    >

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1