-
1. Data: 2014-10-10 14:06:00
Temat: Elektryka
Od: "Luk" <l...@o...pl>
Panowie i Panie
Ile zaplacic fachowcowi za ukladanie DYTA od punktu do punktu?
Sam wiercilem pod puszki, osadzałem je i wiercilem pod wszystkie spinki do
DYTA. W sumie 68 punktów. Niecale 400 m kabla weszlo.
Jaka moze byc cena za taka prace?
Poludnie Polski male miasteczko miedzy Tarnowem a Krakowem.
A... jak liczyć pkt elektryczny? Po przesledzeniu na necie widze ze roznie
to wyglada...
Dzięki
Luk
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
2. Data: 2014-10-10 14:14:54
Temat: Re: Elektryka
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 10 października 2014 14:06:00 UTC+2 użytkownik Luk napisał:
> Ile zaplacic fachowcowi za ukladanie DYTA od punktu do punktu?
> Sam wiercilem pod puszki, osadzałem je i wiercilem pod wszystkie spinki do
> DYTA. W sumie 68 punktów. Niecale 400 m kabla weszlo.
> Jaka moze byc cena za taka prace?
Taka na jaką się umówiliście jeśli oczywiście zrobił zgodnie z umowa. po skoro
piszesz w czasie przeszłym to zakładam że robota zrobiona.
> A... jak liczyć pkt elektryczny? Po przesledzeniu na necie widze ze roznie
> to wyglada...
Teraz to zapłać na ile się umówiłeś a na przysżłość unikaj rozliczeń za punkty, metry
bieżące, metry kwadratowe itp.
Umawiaj się na cenę za konkretną robotę- pokazujesz fachowcowi co ma być zrobione on
podaje cenę.
-
3. Data: 2014-10-10 14:32:35
Temat: Re: Elektryka
Od: Adam <a...@g...com>
W dniu piątek, 10 października 2014 14:06:00 UTC+2 użytkownik Luk napisał:
> Ile zaplacic fachowcowi za ukladanie DYTA od punktu do punktu?
> Sam wiercilem pod puszki, osadzałem je i wiercilem pod wszystkie spinki do
> DYTA. W sumie 68 punktów. Niecale 400 m kabla weszlo.
To czemus sam tez kabla nie pociagnal?;) To juz najprzyjemniejsza rzecz :-)
> Jaka moze byc cena za taka prace?
Ja bym nic nie zaplacil bo sam bym zrobil :D
> Poludnie Polski male miasteczko miedzy Tarnowem a Krakowem.
> A... jak liczyć pkt elektryczny? Po przesledzeniu na necie widze ze roznie
> to wyglada...
IMHO uczciwie liczyc punkt jako kazde gniazdo, wylacznik ew. kinkiet. Tyle
ze to sie liczy dlatego ze jest duzo roboty z wierceniem, samo pociagniecie
kabelka (szczegolnie jak juz otwory pod spinki sa gotowe) to jest juz
przeciez "pikus" :-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
4. Data: 2014-10-10 14:34:13
Temat: Re: Elektryka
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Luk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5437cba1$0$12632$6...@n...neostrad
a.pl...
> Ile zaplacic fachowcowi za ukladanie DYTA od punktu do punktu?
> Sam wiercilem pod puszki, osadzałem je i wiercilem pod wszystkie spinki do
> DYTA.
Czyli co ten "fachowiec" zrobił? Poucinał kabel na odpowiednie odcinki i
przyczepił do ściany uchwytami do już wywierconych otworów? Jeśli tak to
złotówka za mb to będzie zbytek łaski.
Najlepiej policz uczciwie ile czasu mu to zajęło i zapłać zwykłą stawkę
budowlaną jaka obowiązuje w Waszej okolicy.
> W sumie 68 punktów. Niecale 400 m kabla weszlo.
> Jaka moze byc cena za taka prace?
> Poludnie Polski male miasteczko miedzy Tarnowem a Krakowem.
> A... jak liczyć pkt elektryczny? Po przesledzeniu na necie widze ze roznie
> to wyglada...
Każdy liczy inaczej, dlatego trzeba to ustalić _przed_ robotą.
U nas zwykle punkt to jest włącznik lub gniazdko. Czasem też lampa. Czasem
też puszki rozgałęźne, ale to już rzadkość bo inwestorzy najczęściej chcą by
puszek nie było a jak się jakaś pojawia to dlatego że jakiś partacz nie
potrafi odpowiednio zaplanować i zrobić instalacji więc nie ma powodu by mu
jeszcze za to partactwo płacić.
No i ustal czy cena za punkt obejmuje montaż osprzętu. Bo są tacy co pod
pojęciem ceny za punkt rozumieją tylko zagięcie końcówki kabla a za montaż
osprzętu liczą dodatkowo.
Pozdrawiam
Ergie