Dnia Tue, 24 Mar 2015 23:19:09 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

> Pani Ewa napisała:
>
>>>>> W pierwszym okresie użytkowania gubią trochę włosia (trzeba
>>>>> częściej odkurzać), ale to normalne i producent uprzedza o tym.
>>>> Gubienia włosia jeszcze nie zauważyłam.
>>> Koty gubią na wiosnę, więc może u dywanów jest podobnie?
>>
>> Czyli powiada Pan, że hiacynty w moim ogródku się pospieszyły?
>
> Ani chybi, bo moje wigilijne tulipany, to dopiero ledwie ledwie.
> Wiosna zjawiskiem jest nieprzewidywalnym -- trwa trzy miesiące,
> a nigdy nie wiadomo, co kiedy wywinie. Koty zresztą naturę mają
> podobną. Niby marzec, a one jakoś tak w tym roku wyjątkowo ciche
> i spokojne. Wzmożonego gubienia włosia też u nich jeszcze nie widzę.


Powyrywały sobie pewnie już dawno - z żałości nad Twymi dowcipasami.
--

Ikselka
"Spójrzmy tylko na królestwo nasze, jedno z pierwszych w Europie, spójrzmy
na jego siły i środki obronne, na jego dostatki, bogactwa, na wszystko, co
ludziom jest potrzebne. Czegóż nam brakuje? Oto rządu silnego i ustalonego
ładu prawnego, a wtedy wszystko będziemy mieli i stać będziemy silni i
pewni siebie.
Jan Zamoyski, fragment przemówienia sejmowego z 1575.

do góry

W dniu 2015-03-24 o 23:19, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>> W pierwszym okresie użytkowania gubią trochę włosia (trzeba
>>>>> częściej odkurzać), ale to normalne i producent uprzedza o tym.
>>>> Gubienia włosia jeszcze nie zauważyłam.
>>> Koty gubią na wiosnę, więc może u dywanów jest podobnie?
>> Czyli powiada Pan, że hiacynty w moim ogródku się pospieszyły?
> Ani chybi, bo moje wigilijne tulipany, to dopiero ledwie ledwie.

Tulipany potrzebują więcej czasu. Moje wychynęły już dawno temu, ale
jeszcze nie kwitną, może do świąt zdążą. Natomiast te hiacynty raz-dwa i
już są kolorowe pełną gębą.

Ewa

do góry

Pani Ewa napisała:

>>>>>> W pierwszym okresie użytkowania gubią trochę włosia (trzeba
>>>>>> częściej odkurzać), ale to normalne i producent uprzedza o tym.
>>>>> Gubienia włosia jeszcze nie zauważyłam.
>>>> Koty gubią na wiosnę, więc może u dywanów jest podobnie?
>>> Czyli powiada Pan, że hiacynty w moim ogródku się pospieszyły?
>> Ani chybi, bo moje wigilijne tulipany, to dopiero ledwie ledwie.
>
> Tulipany potrzebują więcej czasu. Moje wychynęły już dawno temu, ale
> jeszcze nie kwitną, może do świąt zdążą. Natomiast te hiacynty raz-dwa
> i już są kolorowe pełną gębą.

Chyba żeby akurat białe były. Ja ostatnio takie właśnie miałem.

--
Jarek

do góry

W dniu 2015-03-25 o 15:58, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>>> W pierwszym okresie użytkowania gubią trochę włosia (trzeba
>>>>>>> częściej odkurzać), ale to normalne i producent uprzedza o tym.
>>>>>> Gubienia włosia jeszcze nie zauważyłam.
>>>>> Koty gubią na wiosnę, więc może u dywanów jest podobnie?
>>>> Czyli powiada Pan, że hiacynty w moim ogródku się pospieszyły?
>>> Ani chybi, bo moje wigilijne tulipany, to dopiero ledwie ledwie.
>> Tulipany potrzebują więcej czasu. Moje wychynęły już dawno temu, ale
>> jeszcze nie kwitną, może do świąt zdążą. Natomiast te hiacynty raz-dwa
>> i już są kolorowe pełną gębą.
> Chyba żeby akurat białe były. Ja ostatnio takie właśnie miałem.

Mam różowe, fioletowe i białe też.

Ewa

do góry

Pani Ewa napisała:

>>> Tulipany potrzebują więcej czasu. Moje wychynęły już dawno temu,
>>> ale jeszcze nie kwitną, może do świąt zdążą. Natomiast te hiacynty
>>> raz-dwa i już są kolorowe pełną gębą.
>> Chyba żeby akurat białe były. Ja ostatnio takie właśnie miałem.
>
> Mam różowe, fioletowe i białe też.

No to one kolorowe najwyżej półgębkiem, te trzecie.

--
Jarek

do góry

W dniu 2015-03-25 o 16:55, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> Tulipany potrzebują więcej czasu. Moje wychynęły już dawno temu,
>>>> ale jeszcze nie kwitną, może do świąt zdążą. Natomiast te hiacynty
>>>> raz-dwa i już są kolorowe pełną gębą.
>>> Chyba żeby akurat białe były. Ja ostatnio takie właśnie miałem.
>> Mam różowe, fioletowe i białe też.
> No to one kolorowe najwyżej półgębkiem, te trzecie.

Ta ich biel to taka bardziej kremowo-zielona.

Ewa

do góry

Dnia Wed, 25 Mar 2015 16:55:04 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

> No to one kolorowe najwyżej półgębkiem, te trzecie.

Akurat białe są kolorowe pełną gębą - addytywnie.
--
Ikselka
Lemingom mówię NIE!
http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/63729
3,nie-dezerterowac-przed-lemingami.html

do góry