eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dom › Kajak z winylu i połamane wiosło
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 21. Data: 2010-07-21 21:28:57
    Temat: Re: Kajak z winylu i połamane wiosło
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Jackare" i254ch$4vp$...@n...news.atman.pl

    > Eneuelu Leszku!
    > Przekonałeś się że poxipol, distal i inne kleje epoksydowe nie nadają się do
    klejenia niektórych tworzyw sztucznych a już na pewno
    > nie do miejsc pracujących pod obciążeniem.

    Wytrzymałość na ścinanie -- 20 MPa!!! Tyle na pewno starczy!
    Ale te kleje nie kleją tego tworzywa lub to tworzywo jest brudne. :)

    Złączka ma długość 6 cm i średnicę wewnętrzną 30 mm, czyli obwód
    zewnętrzny (a to jest klejone) ponad 11 cm -- 66 cm kwadratowych,
    z czego co najmniej jedna trzecia wypada po złym (nierównym)
    podziale -- co z tego, że jedna część by miała i kilometr
    kwadratowy, skoro druga by miał a milimetr kwadratowy.

    22 cm kwadratowe i 20 MPa to chyba ze 4400 kG, 44kN -- tyle powinno wystarczyć. :)

    20 MPa 1000 hektopaskali to normalne ciśnienie czyli kG na cm kwadratowy,
    więc 20 MPa to 200 tysięcy hekto, czyli 200 atmosfer, czyli 200 kG na cm kwadratowy.

    Dobrze liczę czy merdam się w przecinkowaniu?

    Hekto to na pewno 100 -- pamiętam z piosenki o wylewaniu hektolitrów łez. ;)
    ([..] toczył zemnie hektolitry łez)

    > Kleje epoksydowe nadają się po japońsku, czyli jako-tako do klejenia duroplastów,
    czyli tworzyw termo i chemoutwardzalnych
    > (bakelit, ebonit, laminaty i odlewy oparte na żywicach epoksydowych). Nadają się
    też dobrze do klejenia drewna, metali, szkła,
    > materiałów mineralnych. Jak łatwo zauważyć kleje epoksydowe potrzebują do
    stworzenia spoiny dwóch warunków: przyczepności
    > zapewnionej przez porowatą powierzchnię (i jej odtłuszczenie) i dodatniej
    temperatury umożliwiającej utwardzenie spoiny.

    Była zdecydowanie dodatnia. :)

    > Kleje te na pewno nie nadają się do klejena tworzyw termoplastycznych jak PE, PP,
    PB, PA, PS czy ABS. Powierzchnia tych tworzyw i
    > ich przełomu nie zapewnia odpowieniej przyczepności dla klejów epoksydowych, nawet
    po odtłuszczeniu acetonem, czterochlorkiem
    > węgla lub innym skutecznym środkiem zmywającym

    I tak, i nie -- ja skleiłem coś (pokrętło do korka w zlewie)
    z termoplastycznego w zlewie -- nie narzekam, choć musiałem poprawić. :)

    > Do klejenia tworzyw j.w. używa się odpowiednich klejów rozpuszczalnikowych
    (zdolnych do rozpuszczenia tworzywa) bądź temperatury,
    > jednakże miejsca klejone zazwyczaj pozostaną osłabione, chyba że złączenie tworzyw
    będzie się odbywać w odpowiednich warunkach
    > umożiwiających polifuzję czyli wzajemne przenikanie materiału obydwu łączonych
    części dające w efekcie jednorodny materiał. Do
    > takiej dobrej jakościowo polifuzji potrzebne są zazwyczaj temperatura, ciśnienie,
    nadmiar materiału i ochrona miejsca łączenia
    > (porównaj łączenie np rur PP i PB za pomocą zgrzewania kielichowego gdzie
    temperaturę zapewnia zgrzewarka, ciśnienie- odpowiedni
    > docisk a nadmiar materiału i ochronę zewnętrzną odpowiednio dobrane średnice
    elementów łączonych i to że tylko część ich przekroju
    > jest przetapiana a część pozostaje nienarażona na działanie wysokiej temperatury).

    Odpada!

    > Pewnych elementów z tworzywa nie da się naprawić lub ich naprawa jest wysoce
    nieopłacalna. Tak jest w Twoim przypadku. Nie
    > wyrzucaj więcej pieniędzy na kleje, pogódź się z uszkodzeniem i kup sobie nowe
    wiosło. Jezeli chcesz mieć wiosło na lata, pomyśl o
    > wiośle drewnianym łączonym za pomocą mosiężnych rurek z zatrzaskami.

    Nowy taki sam kajak w Auchan kosztuje dziś 99 złotych, a po poniedziałkowej
    skarbonce emeryckiej -- tylko 94, a to jeszcze nie jest posezonowa obniżka ceny.

    -=-

    Kupiłem nowe wiosło (ma dwa razy mniejszą powierzchnię -- źle wiosłuje
    się nim, ale jest mocne) za 25 złotych. Mam na nim 8 czy 10 godzin pływania.

    Dobre wiosło to ponoć wiosło z włókien węglowych lub z włókien szklanych.
    Kosztuje ponoć ;) mniej niż samochód. ;)

    -=-

    Kupiłem złączki instalatorskie do rur -- 32 mm wewnętrznej średnicy, czyli
    trochę za dużo, ale rurki (29.6 mm na zewnątrz rurki) się trzymają w nich
    bardzo dobrze -- złączki mają wewnątrz pierścienie zaciskające. :) Złączki
    są wykonane z polietylenu (jeśli dobrze pojmują moje palce ten materiał)
    czyli można po nich jeździć samochodem osobowym bez obawy o ich uszkodzenie. :)
    Koszt jednej to ponad 8 (osiem) złotych razem z podatkami, które odliczę, ale
    kajak jest jakoś przeklęty, bo kupowanie tych złączek przypłaciłem utratą karty
    kredytowej... Bank twierdzi, że niekoniecznie sklep dobrze uczynił, zabierając
    mi kartę, ja uważam, że kajak jest przeklęty, a jeśli nie kajak -- to przynajmniej
    wiosło. Może jutro popłynę tym kajakiem. :) Aby było śmieszniej -- sklep, w którym
    kupowałem złączki jedynie nadwerężył ,,moc'' (rzekomo wciskałem ,,zielony'' bez
    podawania PINU -- na pewno :) podawałem PIN, gdyż widziałem pojawiające się cztery
    gwiazdki) karty, zaś zabrano mi ją dopiero w następnym sklepie...

    Kupiłem tam 30 par majtek po 1.50 za sztukę. :) Kasjerka zdjęła z każdej pary
    śliczny wieszaczek (aż żal mi było -- wieszaczki są bardzo ładne, a i oznaczenie
    wielkości majtek (plastykowe -- każdy rozmiar w innym kolorze oznaczenia) były
    bardzo ładne) po czym zabrała mi złotą kartę kredytową... W innym sklepie
    kupiłem plecak za 4.99 -- ale tam nie płaciłem kartą kredytową a kartą sklepową. :)


    MZ -- ona źle policzyła cenę koszulek (3.80 zamiast 3.50) i celowo pobrudziła moje
    majtki brudną taśmą (nie musiała zdejmować/zsuwać majtek z zapakowanych koszulek)
    i niepotrzebnie zdjęła śliczne wieszaczki (pewnie dałoby się je sprzedać po 2 złote)
    i gdzieś pomyliła się, bo za same majtki powinienem był zapłacić 45 złotych, podczas
    gdy za wszystko (5 koszulek) kazała mi zapłacić tylko 49 z groszami...

    Kiedyś ta sama kasjerka pomyliła się przy liczeniu innych majtek. Miała całą masę po
    1.99 i JEDNE
    za 2 złote -- policzyła 2 pary po 2 złote. :) Kasjerek jest dużo w Auchan? Owszem,
    ale i one mnie
    pamiętają, i ja czasami ;) je pamiętam -- zwłaszcza te, które moimi majtkami czyszczą
    zapaćkaną
    taśmę przy kasie. :)

    Po powrocie do domu jeszcze raz posprawdzam -- metki majtek odeszły :) razem
    z wieszaczkami. :) Ale został slip z terminala i same slipki oraz koszulki. :)
    (oraz ślady w historiach karcianych)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 22. Data: 2010-07-21 22:05:25
    Temat: Re: Kajak z winylu i połamane wiosło
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" i27orb$h5o$...@i...gazeta.pl

    > 22 cm kwadratowe i 20 MPa to chyba ze 4400 kG, 44kN -- tyle powinno wystarczyć. :)

    > 20 MPa 1000 hektopaskali to normalne ciśnienie czyli kG na cm kwadratowy,
    > więc 20 MPa to 200 tysięcy hekto, czyli 200 atmosfer, czyli 200 kG na cm
    kwadratowy.

    > Dobrze liczę czy merdam się w przecinkowaniu?

    Chyba merdam się. W sklepie policzyłem dobrze -- 440 kG i 4.4 kN. :)
    I diabli wiedzą, czy to starczy z uwagi na powstający lewarek. :)

    W sklepie uznałem, że nie -- stąd kupno złączek z PE. :)

    Liczenie na kalkulatorach jest trudne -- o wiele lepsze jest liczenie w pamięci. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1