-
181. Data: 2013-12-14 19:16:05
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Adam" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:aa0b6cda-9e46-4890-9230-14328662192d@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 14 grudnia 2013 16:38:24 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> No widzisz - tak to jest - najpierw sie pytasz co osiagnalem a jak
> costam
> napisze to piszesz ze sie chwale ;) Nie chwale sie - chwalic sie to
> moge
> przed sasiadem a nie anonimowa grupa nieznanych mi ludzi :-)
Bo to co robisz to są typowe przechwałki.
Nie int6eresuje mnie czy wybudowałeś chatę za pół czu za cała czy też
dwie bańki i czy za swoje czy też za mamusi i tatusia pieniądze, bo to
mnie kompletnie nie interesuje, ani też nie wzrusza.
Pytałem jakie zdobyłeś doświadczenie i wiedzę budowlaną oraz w zakresie
instalacji budując jeden dom w porównaniu do tych, którzy tutaj już
budują 2 i 3 dom, a inni budują je zawodowo i zbudowali ich conajmniej
kilkadziesiąt czy też kilkaset?
-
182. Data: 2013-12-14 20:33:54
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: "kiki" <s...@l...pl>
"Maniek4" <r...@s...won> wrote in message
news:l8i00h$520$1@usenet.news.interia.pl...
>> Nie miałem prądu 5 dni.
>
> Nie zamowiles sobie agregatu na allegro telefonem? :-D
Miałem agregat na szczęście i dawał radę ale piszę co było w okolicy.
-
183. Data: 2013-12-14 22:28:11
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-12-14 17:56, Adam pisze:
> Mozecie na mnie wylewac wiadra zolci bo taka niestety jest Polakow natura i
> ja to rozumie, jednoczesnie majac to gleboko w dupie :)
Tego nie rozumiem niestety. Nie moje klimaty.
Pozdro.. TK
-
184. Data: 2013-12-14 22:35:52
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-12-14 18:02, Adam pisze:
> W dniu sobota, 14 grudnia 2013 16:38:24 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
>
>> "Nie ma sie cym chwalic mosci jenerale. Jo! Czterdzieści setków baranów porwołem,
Dwadzieścia setków baranów zjadłem, w tym ctery śmierdzące i zyje. I dobze!"
>
> No widzisz - tak to jest - najpierw sie pytasz co osiagnalem a jak costam
> napisze to piszesz ze sie chwale ;) Nie chwale sie - chwalic sie to moge
> przed sasiadem a nie anonimowa grupa nieznanych mi ludzi :-)
Jak pozyjesz to zobaczysz, ze nic nie jest dane raz na zawsze. Ja
widzialem wzloty i upadki tych z tzw. duza kasa. To sa naprawde ulotne
wartosci i troche pokory w zyciu sie przyda. Mysle, ze to co
najwazniejsze jeszcze przed Toba. Jak bedziesz mial dzieci to pogadamy,
bo bycie we dwoje z kasa na dom i wakacje to uwierz mi zadne niewiadomo co.
Pozdro.. TK
-
185. Data: 2013-12-14 22:37:31
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2013-12-14 20:33, kiki pisze:
>
> "Maniek4" <r...@s...won> wrote in message
> news:l8i00h$520$1@usenet.news.interia.pl...
>>> Nie miałem prądu 5 dni.
>>
>> Nie zamowiles sobie agregatu na allegro telefonem? :-D
>
> Miałem agregat na szczęście i dawał radę ale piszę co było w okolicy.
Adam nie uwierzy... :-)
Pozdro.. TK
-
186. Data: 2013-12-14 22:46:38
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@l...pl> napisał w wiadomości
news:52acb2a2$0$2363$65785112@news.neostrada.pl...
> "Maniek4" <r...@s...won> wrote in message
> news:l8i00h$520$1@usenet.news.interia.pl...
>>> Nie miałem prądu 5 dni.
>>
>> Nie zamowiles sobie agregatu na allegro telefonem? :-D
>
> Miałem agregat na szczęście i dawał radę ale piszę co było w okolicy.
Szkoda ;( , bo wyzwalibyśmy Cię od starego, zacofanego
zgreda-nieudacznika ;)
A może jednak z czymś miałeś problem? To byśmy Ci trochę dowalili,
znaczy się Adaś by Ci dowalił ;)
-
187. Data: 2013-12-14 23:20:39
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu sobota, 14 grudnia 2013 18:02:17 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> No widzisz - tak to jest - najpierw sie pytasz co osiagnalem
A pytałem?
> a jak costam napisze to piszesz ze sie chwale ;) Nie chwale sie - chwalic sie >to
moge przed sasiadem a nie anonimowa grupa nieznanych mi ludzi :-)
W sumie to nic złego ze się pisze o swoich sukcesach. Polacy jednak we krwi
narzekanie mają i moze trochę racji masz że "się chwalisz"
Ale pisanie o kims "zabytek" tylko dlatego że smartfona nie ma to mi nie pasuje. Ja
tez smartfona nie mam, żona i córka maja więc miewam okazje poużywać i dzieki temu
wiem że tak szybko smartfona mieć nie będe. To nie dla mnie. 6310i oraz Asha 302 ma i
starcza póki co aczkolwiek ta druga mnie wk****a że ma pełną klawiaturę i numery
niewygodnie się wybiera
-
188. Data: 2013-12-15 09:56:03
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: "uzytkownik" <a...@s...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:5790c54c-556a-45ed-9595-0e5644caec9f@googlegrou
ps.com...
W dniu sobota, 14 grudnia 2013 18:02:17 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
> Ale pisanie o kims "zabytek" tylko dlatego że smartfona nie ma to mi
> nie pasuje.
> Ja tez smartfona nie mam, żona i córka maja więc miewam okazje
> poużywać i dzieki
> temu wiem że tak szybko smartfona mieć nie będe. To nie dla mnie.
> 6310i oraz
> Asha 302 ma i starcza póki co aczkolwiek ta druga mnie wk****a że ma
> pełną
> klawiaturę i numery niewygodnie się wybiera
Ale śmieszniejsze jest to, że ja używam smartfonów. Obecnie używam
dwóch, a wcześniej używałem Nokii z Symbianami bez ekranów dotykowych.
Napisałem, że obsługa Allegro poprzez smatfon jest uciążliwa i o wiele
łatwiej się to robi przy użyciu normalnego komputera. Przez to zostałem
wyzwany od starego, nieradzącego sobie w życiu, niedołężnego zgreda,
który powinien zapisać się na kurs doszkalający :)
-
189. Data: 2013-12-15 10:34:06
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisał w wiadomości
news:l8iivl$dl3$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2013-12-14 18:02, Adam pisze:
>> W dniu sobota, 14 grudnia 2013 16:38:24 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
>>
>>> "Nie ma sie cym chwalic mosci jenerale. Jo! Czterdzieści setków baranów
>>> porwołem, Dwadzieścia setków baranów zjadłem, w tym ctery śmierdzące i
>>> zyje. I dobze!"
>>
>> No widzisz - tak to jest - najpierw sie pytasz co osiagnalem a jak costam
>> napisze to piszesz ze sie chwale ;) Nie chwale sie - chwalic sie to moge
>> przed sasiadem a nie anonimowa grupa nieznanych mi ludzi :-)
>
> Jak pozyjesz to zobaczysz, ze nic nie jest dane raz na zawsze. Ja
> widzialem wzloty i upadki tych z tzw. duza kasa. To sa naprawde ulotne
> wartosci i troche pokory w zyciu sie przyda. Mysle, ze to co najwazniejsze
> jeszcze przed Toba. Jak bedziesz mial dzieci to pogadamy, bo bycie we
> dwoje z kasa na dom i wakacje to uwierz mi zadne niewiadomo co.
Nieno, kasa sie przydaje :-)
Ale przeciez nie o tym rozmowa - za kazdym razem, gdy adasiowi dyskusja nie
wychodzi, zaczyna pisac jak to zaradnie zaczal swoja przygode z biznesem od
handlu nielegalnym oprogramowaniem.
Z drugiej strony adas lubi postawic sobie chochola i znim walczyc - komus tu
wmawia, ze ten uwaza, ze podlogowka jest zawsze gorsza od kaloryferuf, mi
wymysla, ze nie potrafie osbluzyc smartfona itd.
-
190. Data: 2013-12-15 10:41:51
Temat: Re: Ksawery u Was też dmucha?
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Maniek4" <r...@s...won> napisał w wiadomości
news:l8iih8$c57$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2013-12-14 17:56, Adam pisze:
>
>> Mozecie na mnie wylewac wiadra zolci bo taka niestety jest Polakow natura
>> i
>> ja to rozumie, jednoczesnie majac to gleboko w dupie :)
>
> Tego nie rozumiem niestety. Nie moje klimaty.
Ale adas rozumie, i skoro ciagle o tym pisze oraz stara sie ciagle
przechwalac, to wyglada mi to na wlasnie cos z tych klimatow, cos u niego w
sciganiu sie z sasiadami musi byc na rzeczy. Takie zachowania zwykle sie z
domu wynosi.
Kiedys pamietam w Zurichu bylysmy na lanchu biznesowym. Zaywazylem starsza
kobiete, ktora ciagle gdzies cos pomagala kelnerom i innym. Ubrana bardzo
przecietnie. Pomyslalem sobie, kurde kobita na starosc musi zasuwac w
restauracji.
Nasz "gospodarz" zauwazyl na kogo patrze z takim skupieniem i mowi: "o, jest
wlascicielka restauracji"
Po czym mi wytlumaczyl, ze tutaj wiekszosc ludzi ma kase dla siebie, nie po
to by epatowac nia innych.
Od tego momentu pokochalem ten kraj :-)