On 2015-01-20 00:52, k...@g...com wrote:
>
> Dzisiaj pan Złotousty Telewizor powiedział że nowy kurs Franka bankom jest bardzo
nie w kapelusik. I że w przypadku jakiejś niewypłacalności sporej grupy ludzi banki
mają spory problem. Oczywiście mogą przejąć to pod co dawały kredyty. Domy i
mieszkania dla naprzykładu. Ale nic im to nie da bo przejmą dobra nie sprzedawalne. I
zapewne dlatego ten sam Złotousty Pan Telewizor rodzi, informuje i objaśnia że jak
komuś kasy nie styknie to niech nie bierze chwilówek, nie konsoliduje a idzie do
banku się dogadać. W ten prosty sposób zniknięte zostało powszechne twierdzenie że
własny dom czy mieszkanie to dobra lokata kapitału. Bo co to za kapitał jak bank po
zaniżonej cenie nie chce go przejąć.
>

Ale rozumiesz mam nadzieję różnicę pomiędzy wystawioną na sprzedaż
niezamieszkałą nieruchomością w dobrej lokalizacji i nieruchomością
zasiedloną rodziną z n-tką dzieci i babciami czy innymi dziadkami.

Gdzie trzeba sądem i komornikiem przeprowadzić eksmisje, wykwaterować do
lokalu zastępczego albo innej noclegowni.

A to wszystko zapewne "w świetle reflektorów", co nie robi dobrze na PR.

Chociaż oczywiście nieruchomości do superpłynnych lokat kapitału nie
należą. Ale też jeśli ktoś potrzebuje płynnych inwestycji albo spekuluje
to na ogół ma lepsze pomysły na ulokowanie nadwyżek.

Piotrek

do góry

W dniu 15-01-15 o 17:23, Marcin N pisze:

>
> Przez 3 lata kurs był sztucznie trzymany przez urzędników. Teraz na
> pewno nie będzie to kilkugodzinne wahnięcie. Rynek musi znaleźć jakiś
> nowy poziom równowagi.
>
>
Rynek powiadasz ?
To ciekawe.
Rynek (wolny) to jest w Wołominie. Ten z kapustą kwaszoną i kiszonymi
ogórkami.Z obrokiem dla konia i jajami od baby.

Jak ktoś się zapisuje jako niewolnik na 30 lat to musi zdawać sobie
sprawę ,że reguły ustala właściciel niewolników, a nie niewolnik.
Że prawo ?
Proszę sobie jaj nie robić.
W całej dyskusji widac jak efektywne jest odmóżdżanie ludzi. Będą się
spierać o procenty od procentu, o marże.
A une zrobia wam franka po 10 zeta i co im zrobicie ?
Wolny rynek.
A ropa będzie po 20$.
Chyba żeby była po 200$.
Bo to też...wolny rynek.
Oj dzieci,dzieci.
Kury wam szczać prowadzać...

do góry

Użytkownik "Dupek Żołędas" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:54be3501$0$6351$6...@n...neostrada
.pl...

>> Przez 3 lata kurs był sztucznie trzymany przez urzędników. Teraz na
>> pewno nie będzie to kilkugodzinne wahnięcie. Rynek musi znaleźć jakiś
>> nowy poziom równowagi.

> Rynek powiadasz ?
> To ciekawe.
> Rynek (wolny) to jest w Wołominie. Ten z kapustą kwaszoną i kiszonymi
> ogórkami.Z obrokiem dla konia i jajami od baby.

Dlaczego uważasz że skoro Ty ani ja nie mamy wpływu na kurs to rynek nie
jest wolny? On jest wolny, ale nie _równy_. Bo jakże mówić o równości gdy
jeden bankier ma taki wpływ na popyt lub podaż jak miliony drobnych
ciułaczy. Ale ten bankier może sobie kupić lub sprzedać kiedy chce i ile
chce od innego bankiera za tyle na ile się dogadają - więc rynek jest
wolny - nikt nie ingeruje w to na ile się dogadają.

> Jak ktoś się zapisuje jako niewolnik na 30 lat to musi zdawać sobie sprawę
> ,że reguły ustala właściciel niewolników, a nie niewolnik.

Reguły ustala ten co ma kasę. Zawsze tak było jest i będzie.

> Że prawo ?

To nie prawo to ludzie Gdyby nie było chętnych na AmberGold to by nie było
przekrętu gdyby nie było chętnych na kredyty walutowe to by nie było płaczu
że kurs rośnie.

Są dwie możliwości albo uznajemy że ludzie są na tyle rozumni że wiedza czym
jest AmberGold i czym są kredyty walutowe i ignorujemy ich żale albo
uznajemy że są zbyt głupi i wprowadzamy "państwo opiekuńcze" gdzie wszyscy
będą mieli po równo - po równe zero.

> Proszę sobie jaj nie robić.
> W całej dyskusji widac jak efektywne jest odmóżdżanie ludzi. Będą się
> spierać o procenty od procentu, o marże.
> A une zrobia wam franka po 10 zeta i co im zrobicie ?

A po co im cokolwiek robić? Trzeba było kupić akcje banków. Ja jako
akcjonariusz (jak i miliony innych akcjonariuszy) sprzeciwiam się
przerzucaniu kosztów na banki czyli na mnie jako ich współwłaściciela!

Bo sztuka polega na tym by na przyjęciu być na liście gości a nie liście dań
:-)

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 08:21:07 UTC+1 użytkownik Piotrek napisał:
> On 2015-01-20 00:52, k...@g...com wrote:
> >
> > Dzisiaj pan Złotousty Telewizor powiedział że nowy kurs Franka bankom jest bardzo
nie w kapelusik. I że w przypadku jakiejś niewypłacalności sporej grupy ludzi banki
mają spory problem. Oczywiście mogą przejąć to pod co dawały kredyty. Domy i
mieszkania dla naprzykładu. Ale nic im to nie da bo przejmą dobra nie sprzedawalne. I
zapewne dlatego ten sam Złotousty Pan Telewizor rodzi, informuje i objaśnia że jak
komuś kasy nie styknie to niech nie bierze chwilówek, nie konsoliduje a idzie do
banku się dogadać. W ten prosty sposób zniknięte zostało powszechne twierdzenie że
własny dom czy mieszkanie to dobra lokata kapitału. Bo co to za kapitał jak bank po
zaniżonej cenie nie chce go przejąć.
> >
>
> Ale rozumiesz mam nadzieję różnicę pomiędzy wystawioną na sprzedaż
> niezamieszkałą nieruchomością w dobrej lokalizacji i nieruchomością
> zasiedloną rodziną z n-tką dzieci i babciami czy innymi dziadkami.
>
> Gdzie trzeba sądem i komornikiem przeprowadzić eksmisje, wykwaterować do
> lokalu zastępczego albo innej noclegowni.
>
> A to wszystko zapewne "w świetle reflektorów", co nie robi dobrze na PR.
>
> Chociaż oczywiście nieruchomości do superpłynnych lokat kapitału nie
> należą. Ale też jeśli ktoś potrzebuje płynnych inwestycji albo spekuluje
> to na ogół ma lepsze pomysły na ulokowanie nadwyżek.
>
> Piotrek

Zdajesz sobie sprawę że praktycznie 100% budownictwa jednorodzinnego po roku 1990
powstało na mało atrakcyjnych terenach po rolniczych? Domy i działki w kilku w Polsce
doskonałych lokalizacjach sprzedawane i kupowane są za gotówkę. Bank jest w takiej
sytuacji potrzebny do przelania kasy z konta na konto. Rynek nie wyrabiających się
kredytobiorców jest rozproszony. To nie górnicy z którymi rząd się liczy. To nie
idzie o spekulację a wprowadzenie ludzi w błąd. Wmówienie im że w mieszkaniu
spółdzielczym mieszka się gorzej niż w wykupionym. Tak jak by po wykupieniu w cudowny
sposób zwiększał się metraż i przybywał dodatkowy duży pokój. Może na grupie są tacy
co nie brali kredytów. Ale w tv co chwila jest jakiś wywiad z kimś kto wziął 300
tysięcy, oddał przez 10 lat 150 tysięcy i ma jeszcze do oddania 400 tysięcy. W Polsce
jest kilkaset tysięcy takich ludzi. Hamują oni rozwój gospodarczy bo pieniądze które
zarabiają i mogli by wydać w wielu miejscach oddają w jednym budując dobrobyt w innym
państwie.

do góry

W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 08:21:07 UTC+1 użytkownik Piotrek napisał:
> On 2015-01-20 00:52, k...@g...com wrote:
> >
> > Dzisiaj pan Złotousty Telewizor powiedział że nowy kurs Franka bankom jest bardzo
nie w kapelusik. I że w przypadku jakiejś niewypłacalności sporej grupy ludzi banki
mają spory problem. Oczywiście mogą przejąć to pod co dawały kredyty. Domy i
mieszkania dla naprzykładu. Ale nic im to nie da bo przejmą dobra nie sprzedawalne. I
zapewne dlatego ten sam Złotousty Pan Telewizor rodzi, informuje i objaśnia że jak
komuś kasy nie styknie to niech nie bierze chwilówek, nie konsoliduje a idzie do
banku się dogadać. W ten prosty sposób zniknięte zostało powszechne twierdzenie że
własny dom czy mieszkanie to dobra lokata kapitału. Bo co to za kapitał jak bank po
zaniżonej cenie nie chce go przejąć.
> >
>
> Ale rozumiesz mam nadzieję różnicę pomiędzy wystawioną na sprzedaż
> niezamieszkałą nieruchomością w dobrej lokalizacji i nieruchomością
> zasiedloną rodziną z n-tką dzieci i babciami czy innymi dziadkami.
>
> Gdzie trzeba sądem i komornikiem przeprowadzić eksmisje, wykwaterować do
> lokalu zastępczego albo innej noclegowni.
>
> A to wszystko zapewne "w świetle reflektorów", co nie robi dobrze na PR.
>
> Chociaż oczywiście nieruchomości do superpłynnych lokat kapitału nie
> należą. Ale też jeśli ktoś potrzebuje płynnych inwestycji albo spekuluje
> to na ogół ma lepsze pomysły na ulokowanie nadwyżek.
>
> Piotrek

Zdajesz sobie sprawę że praktycznie 100% budownictwa jednorodzinnego po roku 1990
powstało na mało atrakcyjnych terenach po rolniczych? Domy i działki w kilku w Polsce
doskonałych lokalizacjach sprzedawane i kupowane są za gotówkę. Bank jest w takiej
sytuacji potrzebny do przelania kasy z konta na konto. Rynek nie wyrabiających się
kredytobiorców jest rozproszony. To nie górnicy z którymi rząd się liczy. To nie
idzie o spekulację a wprowadzenie ludzi w błąd. Wmówienie im że w mieszkaniu
spółdzielczym mieszka się gorzej niż w wykupionym. Tak jak by po wykupieniu w cudowny
sposób zwiększał się metraż i przybywał dodatkowy duży pokój. Może na grupie są tacy
co nie brali kredytów. Ale w tv co chwila jest jakiś wywiad z kimś kto wziął 300
tysięcy, oddał przez 10 lat 150 tysięcy i ma jeszcze do oddania 400 tysięcy. W Polsce
jest kilkaset tysięcy takich ludzi. Hamują oni rozwój gospodarczy bo pieniądze które
zarabiają i mogli by wydać w wielu miejscach oddają w jednym budując dobrobyt w innym
państwie.

do góry

W dniu 2015-01-20 o 14:25, k...@g...com pisze:
> W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 08:21:07 UTC+1 użytkownik Piotrek napisał:
>> On 2015-01-20 00:52, k...@g...com wrote:
>>>
>>> Dzisiaj pan Złotousty Telewizor powiedział że nowy kurs Franka bankom jest bardzo
nie w kapelusik. I że w przypadku jakiejś niewypłacalności sporej grupy ludzi banki
mają spory problem. Oczywiście mogą przejąć to pod co dawały kredyty. Domy i
mieszkania dla naprzykładu. Ale nic im to nie da bo przejmą dobra nie sprzedawalne. I
zapewne dlatego ten sam Złotousty Pan Telewizor rodzi, informuje i objaśnia że jak
komuś kasy nie styknie to niech nie bierze chwilówek, nie konsoliduje a idzie do
banku się dogadać. W ten prosty sposób zniknięte zostało powszechne twierdzenie że
własny dom czy mieszkanie to dobra lokata kapitału. Bo co to za kapitał jak bank po
zaniżonej cenie nie chce go przejąć.
>>>
>>
>> Ale rozumiesz mam nadzieję różnicę pomiędzy wystawioną na sprzedaż
>> niezamieszkałą nieruchomością w dobrej lokalizacji i nieruchomością
>> zasiedloną rodziną z n-tką dzieci i babciami czy innymi dziadkami.
>>
>> Gdzie trzeba sądem i komornikiem przeprowadzić eksmisje, wykwaterować do
>> lokalu zastępczego albo innej noclegowni.
>>
>> A to wszystko zapewne "w świetle reflektorów", co nie robi dobrze na PR.
>>
>> Chociaż oczywiście nieruchomości do superpłynnych lokat kapitału nie
>> należą. Ale też jeśli ktoś potrzebuje płynnych inwestycji albo spekuluje
>> to na ogół ma lepsze pomysły na ulokowanie nadwyżek.
>>
>> Piotrek
>
> ZAle w tv co chwila jest jakiś wywiad z kimś kto wziął 300 tysięcy, oddał przez 10
lat 150 tysięcy i ma jeszcze do oddania 400 tysięcy.

Błąd.
On wziął 150tys CHF, oddał przez 10 lat 50tys CHF i ma do spłaty 100tys CHF.


--
Pete

do góry

W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 15:53:44 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> W dniu 2015-01-20 o 14:25, k...@g...com pisze:
> > W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 08:21:07 UTC+1 użytkownik Piotrek napisał:
> >> On 2015-01-20 00:52, k...@g...com wrote:
> >>>
> >>> Dzisiaj pan Złotousty Telewizor powiedział że nowy kurs Franka bankom jest
bardzo nie w kapelusik. I że w przypadku jakiejś niewypłacalności sporej grupy ludzi
banki mają spory problem. Oczywiście mogą przejąć to pod co dawały kredyty. Domy i
mieszkania dla naprzykładu. Ale nic im to nie da bo przejmą dobra nie sprzedawalne. I
zapewne dlatego ten sam Złotousty Pan Telewizor rodzi, informuje i objaśnia że jak
komuś kasy nie styknie to niech nie bierze chwilówek, nie konsoliduje a idzie do
banku się dogadać. W ten prosty sposób zniknięte zostało powszechne twierdzenie że
własny dom czy mieszkanie to dobra lokata kapitału. Bo co to za kapitał jak bank po
zaniżonej cenie nie chce go przejąć.
> >>>
> >>
> >> Ale rozumiesz mam nadzieję różnicę pomiędzy wystawioną na sprzedaż
> >> niezamieszkałą nieruchomością w dobrej lokalizacji i nieruchomością
> >> zasiedloną rodziną z n-tką dzieci i babciami czy innymi dziadkami.
> >>
> >> Gdzie trzeba sądem i komornikiem przeprowadzić eksmisje, wykwaterować do
> >> lokalu zastępczego albo innej noclegowni.
> >>
> >> A to wszystko zapewne "w świetle reflektorów", co nie robi dobrze na PR.
> >>
> >> Chociaż oczywiście nieruchomości do superpłynnych lokat kapitału nie
> >> należą. Ale też jeśli ktoś potrzebuje płynnych inwestycji albo spekuluje
> >> to na ogół ma lepsze pomysły na ulokowanie nadwyżek.
> >>
> >> Piotrek
> >
> > ZAle w tv co chwila jest jakiś wywiad z kimś kto wziął 300 tysięcy, oddał przez
10 lat 150 tysięcy i ma jeszcze do oddania 400 tysięcy.
>
> Błąd.
> On wziął 150tys CHF, oddał przez 10 lat 50tys CHF i ma do spłaty 100tys CHF.
>
>
> --
> Pete

Znasz bank bez odsetek, opłat manipulacyjnych, ubezpieczeń?

do góry

W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 15:53:44 UTC+1 użytkownik Pete napisał:
> Błąd.
> On wziął 150tys CHF, oddał przez 10 lat 50tys CHF i ma do spłaty 100tys CHF.
Błąd.
On wziął 150tys CHF, oddał przez 10 lat 150tys złotych i ma do spłaty 100tys CHF.

do góry

Pete wrote:

> W dniu 2015-01-20 o 14:25, k...@g...com pisze:
>> W dniu wtorek, 20 stycznia 2015 08:21:07 UTC+1 użytkownik Piotrek napisał:
>>> On 2015-01-20 00:52, k...@g...com wrote:
>>>>
>>>> Dzisiaj pan Złotousty Telewizor powiedział że nowy kurs Franka bankom jest
bardzo nie w kapelusik. I że w przypadku jakiejś niewypłacalności sporej grupy ludzi
banki mają spory problem. Oczywiście mogą przejąć to pod co dawały kredyty. Domy i
mieszkania dla naprzykładu. Ale nic im to nie da bo przejmą dobra nie sprzedawalne. I
zapewne dlatego ten sam Złotousty Pan Telewizor rodzi, informuje i objaśnia że jak
komuś kasy nie styknie to niech nie bierze chwilówek, nie konsoliduje a idzie do
banku się dogadać. W ten prosty sposób zniknięte zostało powszechne twierdzenie że
własny dom czy mieszkanie to dobra lokata kapitału. Bo co to za kapitał jak bank po
zaniżonej cenie nie chce go przejąć.
>>>>
>>>
>>> Ale rozumiesz mam nadzieję różnicę pomiędzy wystawioną na sprzedaż
>>> niezamieszkałą nieruchomością w dobrej lokalizacji i nieruchomością
>>> zasiedloną rodziną z n-tką dzieci i babciami czy innymi dziadkami.
>>>
>>> Gdzie trzeba sądem i komornikiem przeprowadzić eksmisje, wykwaterować do
>>> lokalu zastępczego albo innej noclegowni.
>>>
>>> A to wszystko zapewne "w świetle reflektorów", co nie robi dobrze na PR.
>>>
>>> Chociaż oczywiście nieruchomości do superpłynnych lokat kapitału nie
>>> należą. Ale też jeśli ktoś potrzebuje płynnych inwestycji albo spekuluje
>>> to na ogół ma lepsze pomysły na ulokowanie nadwyżek.
>>>
>>> Piotrek
>>
>> ZAle w tv co chwila jest jakiś wywiad z kimś kto wziął 300 tysięcy, oddał przez 10
lat 150 tysięcy i ma jeszcze do oddania 400 tysięcy.
>
> Błąd.
> On wziął 150tys CHF, oddał przez 10 lat 50tys CHF i ma do spłaty 100tys CHF.

nie ma
<http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/840187,wyrok
-sadu-kredyt-we-frankach-wart-tyle-ile-klient-dostal
-w-zlotych.html>

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

do góry

Maniek4 wrote:

> No i wzor Piotra poszedl sie pitolic. :-)

Wzór ma się dobrze :-)

http://biznes.onet.pl/wiadomosci/finanse/uokik-i-knf
-sprawdza-dzialania-bankow-w-sprawie-frankowiczow/2j
25w

Ciekawostka:

"Natomiast ewentualne żądanie dodatkowych zabezpieczeń na pewno narusza
dobry obyczaj i też będzie pod naszą lupą. My w tej chwili prowadzimy
analizy obydwu tych typów zachowań, bo to potencjalnie mogą być
naruszenia" - powiedział Jasser.

Pozdrawiam, Piotr

do góry