eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › Mocowanie listew przypodłogowych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2010-08-12 19:03:37
    Temat: Mocowanie listew przypodłogowych
    Od: Rentier <f...@g...com>

    Plastikowe jak dla mnie są koszmarne, mimo niewątpliwych zalet.Zdecydowałem się na
    drewniane z Pergo.
    Generalnie Doświadczeni twierdzą,że tylko na klej, bo wszelakie klipsy i zapinki to
    szajs.
    Czy ktoś ma jakiś fajny patent na mocowanie (bez robienia otworów na wskroś)
    zwłaszcza na lekko
    falujących ścianach?
    R.


  • 2. Data: 2010-08-12 19:42:31
    Temat: Re: Mocowanie listew przypodłogowych
    Od: "Irokez" <n...@e...pl>

    Użytkownik "Rentier" <f...@g...com> napisał w wiadomości
    news:i41gi1$jo2$1@news.dialog.net.pl...
    > Plastikowe jak dla mnie są koszmarne, mimo niewątpliwych
    > zalet.Zdecydowałem się na drewniane z Pergo.
    > Generalnie Doświadczeni twierdzą,że tylko na klej, bo wszelakie klipsy i
    > zapinki to szajs.
    > Czy ktoś ma jakiś fajny patent na mocowanie (bez robienia otworów na
    > wskroś) zwłaszcza na lekko falujących ścianach?

    U mnie na "lekko falujących" skończyło się w kilku miejscach ślicznie
    zamaskowanym wkrętem. Tam gdzie było prosto ale były narazone na szczoty
    itp. to i tak zaczęły wyskakiwać z tych metalowych zapinek.
    Teraz kładłem te "koszmarne" plastiki. Chyba więcej drewna nie położę na
    nierówne ściany.
    W plastiku schowasz wkręta pod środkową listwą. Ponadto ma on gumowane
    brzegi, dzięki czemu jak się podłoga ugnie to nie powstaje perfidna szpara.
    Lekko zafalowana ściana też jest ukrywana przez tą gumę na brzegu. Montaz
    poszedł w moment.
    Ostatecznie wyposażając pokój w resztę dupereli i tak te listwy giną, z
    daleka tak bardzo na pierwszy rzut oka się nie różnią od drewna. Poza tym
    kto po kątach zagląda? A rogi? do drewna rogi i tak masz plastikowe. Chyba
    że bawisz się w fazowanie. Upierdliwa robota, w jednym pokoju tak robiłem bo
    nie było fabrycznie odpowiednich narożników. Potem zabawa w sklejanie do
    kupy.

    Pozdrawiam.

    --
    Irokez


  • 3. Data: 2010-08-12 20:00:26
    Temat: Re: Mocowanie listew przypodłogowych
    Od: s_13 <s...@i...pl>

    > Generalnie Doświadczeni twierdzą,że tylko na klej, bo wszelakie klipsy i zapinki to
    szajs.
    > Czy ktoś ma jakiś fajny patent na mocowanie (bez robienia otworów na wskroś)
    zwłaszcza na lekko
    > falujących ścianach?

    klej i falujące ściany... albo będzie trzymać, albo odlezie z warstwą
    farby takoż tynku...
    ja kleiłem kiedyś do ściany, ale to była ściana w bloku z dużej płyty,
    czysty peerelowski beton, klej jakiś mocniejszy montażowy z kartusza z
    mocną przyczepnością początkową (trzeba mieć siłę w rękach, żeby to
    wycisnąć...), docisnąłem potem na noc paczkami z glazurą, bo mi się
    walały przy remoncie, trzyma do dzisiaj...
    BTW teraz mam drewnianą podłogę i odpowiednio dobrane listwy
    plastikowe (te bez gumek, bo są węższe), nie widzę dysonansu...

    pozdrawiam
    s_13

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1